Zagłębie Sosnowiec

panwie meczy mnie mysl,ze kibice w calej Pl maja swoje bary,tak jak raka craxalegia i inne ekipy,a my nie mamy,kiedys byl mcgregor ale sie poszedl jebac,co o tym sadzicie zeby skrecic taki lokal ? ma to wiele zalet jak i wad..pzdr!

SZADI TO DOBRY POMYSŁ ALE NIE NA LATO. W LECIE KAŻDY WOLI PLENEREK OD BARU... W ZIMIE TO CO INNEGO. PZDR

_sZaDi_ napisał(a):panwie meczy mnie mysl,ze kibice w calej Pl maja swoje bary,tak jak raka craxalegia i inne ekipy,a my nie mamy,kiedys byl mcgregor ale sie poszedl jebac,co o tym sadzicie zeby skrecic taki lokal ? ma to wiele zalet jak i wad..pzdr!

Jakis czas temu (2001r) kolo sklepiku kibica w bramie byl bar. Kto tam chodzil to wie jak tam bylo. Byl on mal i zabardzo sie chyba nie oplacalo go prowadzic. Dokladnie nie pamietam jak sie nazywal i czemu go zamkneli.

Nazywal sie McGregor , a zamkneli go bo byly za dobre imprezy oraz klienci ktorzy zazwyczaj zamawiali tylko tzw. gregorowke(reszte przynosilo sie ze soba) :D .Co do tematu to raczej nikt nie bedzie chetny otworzyc dla nas baru.Po pierwsze samo slowo kibic jest kojarzone pejoratywnie co nie zacheca potecjalnych inwestorow.Po drugie za barem musialby stac ktos znajomy bo nikt inny by nie wytrzymal.Tak wiec jedynnie mozemy liczyc ze jedynie ktos z nas otworzy taki lokal :( .

Sorry ze sie nie podpisalem. To na gorze jest mojego autorstwa.

Imprezy byly dobre wtedy hitem byla piosenka Łez Agnieszka pamietak jak wszyscy to spiewali a czesc osob tanczyla na stolach :D Sporo szalikow tam wisialo na scianach ogolnie spoko lokal, ale malutki :(

Ja siedze w tym bialym lokalu na piaskach ;))) Ale i tak najlepsza jest Havana, tylko kibicow powinno byc wiecej. i nie bac sie szalikow!!!!

Moj szwagier ma lokal ... wlasnie go remontuje...( w bramie gdzie jest Scorpion na Modrzejowskiej) podrzucilem mu ten pomysl i mu sie spodobal bo sam chodzi na mecze. Wiec maci swoj bar kibica :wink: