Zagłębie Sosnowiec

Chwdp !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

C.H.W.D.P!

Minuta ciszy powinna być na nastepnym meczu

CHWDP mordercom.

POLICJA TO FASZYŚCI W MUNDURACH.I NA PEWNO NAPISZĄ ZE TO BYLA KONIECZNOSC.JAK GRALISMY Z WAMI ,TO PRZED MECZEM TE PSY ZMASAKROWALY KOLESIOWI OD NAS TWARZ,A POTEM W TELEGAZECIE NAPISALI ZE TO POLONISCI SIE KAMIENIAMI PORANILI!!ZAWSZE CHWDP.POLONIA BYTOM Z WAMI.KONDOLENCJE............ :cry:

Według tej wersji było tak:

Przed/w czasie strzelaniny jeden gość leżał na moście przed stadionem. Nie wiadomo czy kibic zagłębia czy jakis pijak ktory sie z kims pobił/przewrócił się itp.... Podczas gdy policja otworzyla ogien ten gosc lezał już na moście wiec nie uczestniczyl w tym wszystkim, a ktos połączył te 2 wątki i powstała nowa historia...
Możliwe więc, że gość nie zmarł w wyniku akcji policji...

Tak wynika z relacji osób, które wychodziły ze stadionu wcześniej i widziały tego kolesia jak leżał... To tylko jedna z wielu wersji...

Tylko co jest prawdą?

[/i]

WOJTEK napisał(a):JA RÓWNIEZ WIDZIAŁEM GOŚCIA NA MOŚCIE.BYŁ NIEĹšLE POTARMOSZONY.

Wojtek.psiarnia strzelała do ekipy YF która próbowała ściągnąć flagi.Z tego co mi wiadomo ten koleś nie był w tej ekipie.Nie wiadomo czy to w wyniku akcji pałek został ranny czy tez był tak najebany że sam się przewrócił.(ta druga wersja jest chyba bardziej prawdopodobna :( )

POdczas gdy nasi kibice chcieli zdjac z ploty skorojone wczesniej flagi szczakowianki policja z nieiwaodmych przyczyn zaczela do niech strzelac. Kilka osob oberwalo, ale nie widzialem aby byl tam jakis ranny w glowe kibic. Na pewno nie mogl wyjsc ze stadionu brama bo tam stala armatka woda i policja. a przy wejsciu an trybuny przy furtce ja stalem i tamtedy zaden zakrawawiony nie przechodzil. POznije dopiero po jakis 15 minutach jak wychodzlismy ze stadionu zobaczylem lezacego na moscie goscia. To tyle odemnie. Tyle jest plotek ze nie wiadomo w koncu co sie stalo.

Plotek jest tyle ze szkoda gadac. Ja znam oficjalna wersje. Chlopak jest z DG. na meczu byl pierwszy raz wiec napewno w akcji z flagami nie uczestniczyl. Chlopak zyje ale jest w ciezkim stanie, lezy na OIOM'ie. wiec nie palcie mu zadnych siweczek tylko proscie Boga aby dal mu zdrowie.



A nie uwazacie ze chlopak ten mogl spac np z bramy glownej?? widzialem jakiegos ziomeczka ktory spadl z bramy i sie nie podnosil chwile ?? co myslicie o tej wersji ??