Herb można zmienić a szata graficzna mimo, że bardzo prosta całkiem dobra.
Zaznaczę może że zupełnie nie znam się na grafice, a moje dzieła pasowałyby na tym forum chyba jedynie do działu "humor" ale chciałem zwrócić uwagę na jedną rzecz.
Projektanci prześcigają się w projektach z jak największą liczbą tetali, pasków, zawijasów etc. a prawdą jest że najprostsze projekty są najlepszymi. Jak już ktoś wspomniał o wiele wyraziście wygląda szal prosty ale czytelny i widoczny niż taki, który ma mnóstwo detali, ozdobników i zawijasów ale jest czytelny z odległości co najwyżej metra. Co nie znaczy, że takie szaliki nie mają prawa bytu. Ale osobiście uważam, że powinna to być seria limitowana dla kolekcjonerów do powieszenia na ścianie. A do noszenia na ulicy najlepsze są najprostsze wzory.
Pozdrowienia od beztalencia ;)