Za Co Nie Lubie Hanysów, Klubów Ze Śląska i nie tylko :))

[akesik]

Hanysów nie lubie bo oni nie lubią nas Proste

[lisu3d]

Za to że oni nie nawidzą nas. Tak było jest i będzie!

[marcin cieszyn]

hanysi... Myślą Że Jak Pracowli W Kopalnich To Narobili Sie Najbardziej Na Świecie

[django]

hanysi... Myślą Że Jak Pracowli W Kopalnich To Narobili Sie Najbardziej Na Świecie

A tak naprawdę to ty się narobiłeś najbardziej na świecie, logując się specjalnie po to, by błysnąć głupotą.

[zaglebie76]

Django - a czym Ty błysnąłeś
Biorąc pod uwagę ,że to temat trochę "z przymrużeniem oka" ,twój koment jest bez sensu.
Nie rozumiem po co obrażać kolegę (tym bardziej że ma trochę racji)

[kret75]

Nie rozumiem po co obrażać kolegę (tym bardziej że ma trochę racji)

Nie trochę racji tylko 100% racji. Nie dość że gó**o na tych kopalniach głą*y robią to jeszcze potrafią się pozabijać Ale głupich nie trzeba siać, sami się rodzą

[Blajpios]

Nie rozumiem po co obrażać kolegę (tym bardziej że ma trochę racji)

Nie trochę racji tylko 100% racji. Nie dość że gó**o na tych kopalniach głą*y robią to jeszcze potrafią się pozabijać Ale głupich nie trzeba siać, sami się rodzą

no, Kolego, nie ośmieszajmy się. Rozumiem, że ktoś może oponować, by nie brać tak całkiem na serio tematu, który jest trochę żartobliwy (choć - czy naprawdę? owszem, uważam, że to jedyne możliwe odczytanie tematu, by móc go zachowywać: trochę jakichś żali, trochę słuszności, gdzie wychodzą jakieś krzywdy oraz doza dystansu, ucieknięcie od uogólnień, bo totalne uogólnienia stałyby się zachętą do kłamstw i/lub do nienawiści; niemniej nie jestem pewien, że tak właśnie było to sformułowane przy zakładaniu, choć ufam że tak; w końcu: nie zawsze tak Koledzy się zdają wypowiadać... Toteż głosy przeciwstawiania takim uogólnieniom są moim zdaniem jak najbardziej słuszne).
Wracając do wątku głównego - otóż, rozumiem, że można protestować przeciw nadmiernemu z drugiej strony pryncypializmowi, że "tylko stuprocentowo pewne, zbadane, nie dyktowane poczuciem krzywdy, wolne od naleciałości subiektywizmu i emocji" głosy tu mogą padać. Dobrze, niech będzie trochę dystansu, marginesu na subiektywizm prowadzący do przejaskrakwień. Dzięki temu, ludzie mogą wyrazić te sytuacje, gdzie się czują skrzywdzeni - a tak na pewno jest w skali ogólnej, bo niechęć u wielu Ślązaków do Zagłębia, niekiedy jakaś nienawiść: są realnym problemem.
Ale pisać, jakby wszyscy Ślązacy tylko nienawidzili. Jakby tylko głupi byli - to już idące za daleko, nieprawdziwe po prostu. A z kolei - pisać, jakby wszyscy nie znali się na górnictwie, nawet ci z dziada pradziada zajmujący się fedrowaniem... Kolega naprawdę tak myśli, na poważnie? "Na 100 procent!"?

[django]

Django - a czym Ty błysnąłeś
Biorąc pod uwagę ,że to temat trochę "z przymrużeniem oka" ,twój koment jest bez sensu.
Nie rozumiem po co obrażać kolegę (tym bardziej że ma trochę racji)

Jakoś nie wydaje mi się, żeby ci co piszą w tym temacie pisali "z przymrużeniem oka". Nie odzywam się za często w takich tematach jak ten, ale czasem nie mogę już wytrzymać. Praca w kopalni na pewno lekka nie jest. Nie mówiąc już o tym, że bardzo dużo Zagłębiaków zarabiało, a sporo nadal w ten sposób zarabia na chleb. Post nie dość, że bezsensowny, to jeszcze niestosowny. Tyle z mojej strony.

[Koterwa]

Ja nienawidze hanysów mam 13 lat i trenuje siatkówke trenowałem w szopienicach i tam wszyscy to hanysy z początku było spoko nie było mówienie ty gorolu itp ale później sie zaczęła jazda zaczeliśmy sie wyzywać dochodziło do bójek gdydy nie trener krew sie polała.Stąd moja nienawiśc do hanysów która sie umacnia

[Smazu]

Napisze krótko - nie cierpię hanysów ponieważ utożsamiają się z narodem Niemieckim mimo , że żyją w Polsce, zresztą sami za nami nie przepadają

[django]

Napisze krótko - nie cierpię hanysów ponieważ utożsamiają się z narodem Niemieckim mimo , że żyją w Polsce, zresztą sami za nami nie przepadają

Nie chcę wyjść na jakiegoś adwokata hanysów, ale większość utożsamia się z Polską. Poza tym część uważa się jeszcze za osobny naród. Dlatego nie ma sensu tak uogólniać, że wszyscy to piąta kolumna.

[Smazu]

Napisałem to na podstawie własnych doświadczeń ;) Prócz rodziny(osoby starsze) to dosłownie wszyscy znajomi uważają się bardziej za Niemców czy tak jak napisałeś osobny naród i to mnie irytuje.Albo np. kibice Gieksy,Ruchu,czy Polonii też śpiewają ciągle "Polska bez Śląska"

[ozigs]

Kilka dygresji do napisanych tutaj postów:

*Śląsk nie był pod zaborem niemieckim. Śląsk nie był pod żadnym zaborem, bo kiedy dokonywano rozbiorów Polski to Śląsk już prawie 600 lat do Polski nie należał.

*Nie gwara, tylko język śląski. I mówienie, że to "język polski z kilkoma germanizmami" jest śmieszne. Przeciętny Ślązak z Koźla nie używając germanizmów powie 'Jau raud ja óberiba' (gdzie u to u niezgłoskotwórce (coś jak 'ł'), a to nosowe a, zaś ó to głoska między 'o' a 'u'). Kto zrozumiał tę wypowiedź?

*RAŚ to nie separatyści, a autonomiści. Stowarzyszenie to dąży do odzyskania nielegalnie zniesionej przez komunistyczne władze autonomii dla Śląska.

*W Powstaniach Śląskich to nie Ślązacy chcieli do Polski, tylko Polska chciała Śląsk. Ślązaków walczyło w Powstaniach po stronie polskiej 20 000. Tyle samo po stronie niemieckiej. Ale do tego po polskiej stronie trzeba dodać 10 000 polskiego wojska +multum ochotników z Galicji, Wielkopolski, Zagłębia Dąbrowskiego et ceteta. Dla porównania w Związku Górnoślązaków, który chciał śląskiej niepodległości było 500 000ludzi (według jej władz, według niemieckiej policji 350 000

to tyle.

Pyrsk Zagłymbjôki! Jô tam do Wôs ńic ńy móm.

[ozigs]

Hanysów nie lubię za to że są i mówią w języku niemieckim a nie polskim.Gdyby tak nie było to może mogło by być lepiej a tak klapa.Jak armia Hitlera wchodziła na Śląsk to oni witali ich kwiatami a jak Armia Czerwona odbijała polskie ziemie na Śląsku to sypali ich popiołem.Za to właśnie nie powinniśmy lubić Hanysów.Powinni ich dołączyć do Niemiec wtedy Polska by była bez skazy.

Dziwisz się, że witano niemieckie wojska kwiatami i wiwatowano na ich cześć? Ja nie!
W Niemczech Ślązaków traktowano gorzej niż resztę Niemiec, więc Ślązacy byli niezadowolei i część z nich poparła polskie dążenia do aneksji Śląska. I wtedy Ślązacy zorientowali się, że wpadli z deszczu pod rynnę, więc kiedy wrócił deszcz to się cieszyli.

[Lucky75]

Ja nie lubię ich za to ze mają o sobie wysokie mniemanie ,dla mnie to bezmózgowcy którzy głowe mają tylko po to żeby im się do środka nie lało taka prawda miałem z nimi nieprzyjemność pracowac i przekonałem sie jacy są naprawde. Druga sprawa taka ze oni maja do nas(w Jastrzębiu) żale że przyjechaliśmy do nich i pracujemy w ich kopalniach, a prawda jest taka że te kopalnie wybudowaliśmy sobie sami(pierwsza kwk jastrzębie1966) i sami chcemy w nich pracować , co dziwne hanysy z pobliskich okolic też u nas pracują. To tyle w temacie. Wiem że nie przepadamy za sobą ale w kwestii hanysów mamy podobne zdanie. Pozdrawiam z Jastrzębia. 1962 Ostatni Bastion Polskości na śląsku.