Za Co Nie Lubie Hanysów, Klubów Ze Śląska i nie tylko :))

Wszelkie tematy dotyczące kibicowania oraz kibiców Zagłębia

Moderatorzy: flex, Smazu, krzysiu, swiezy52

Postprzez 1964 2006-12-15, 11:37 pm

Może dobrym rozwiązaniem byłoby Stworzenie takiego związku Metropolitarnego ale z doma wewnętrznie wyodrębnionymi mikroregionami Śląsk i Zagłębie. Mogłyby one rywalizować ze sobą i konkurować, jak wiadomo konkurencja napędza rozwój. Może i utopijne nieco, ale można by się zastanowić nad tym.
1964
100% Zagłębie
 
Posty: 7
Dołączył(a): 2006-06-18, 9:27 pm


Postprzez Przemek26 2006-12-19, 12:35 pm

W 2007 roku, po dwóch latach przerwy, znowu ma wystartować liga bokserska. Żaden z klubów województwa śląskiego nie jest w stanie skompletować własnej drużyny, dlatego zawodnicy wystąpią pod szyldem Śląska.

- W naszym regionie mamy najwięcej drużyn bokserskich w kraju, które zajmują się juniorami. Dlatego śląski team będzie oparty na młodzieży, która dzięki ligowym występom będzie mogła się rozwinąć - mówi trener kadry Ludwik Buczyński, mieszkający na stałe w Sosnowcu.

- Na pewno zgłosimy zespół do rozgrywek. Wszystkie nasze drużyny są pozytywnie nastawione do powrotu ligi. Mecze będziemy rozgrywać w Knurowie, Rybniku oraz w Jaworznie. Najwięcej bokserów w zespole Śląska pochodzi z dwóch pierwszych klubów - tłumaczy Andrzej Filipek, wiceprezes Śląskiego Związku Bokserskiego. (...)

Kadra Śląska ma składać się z 14 zawodników następujących klubów: Concordii Knurów, RMKS-u Rybnik, Walki Zabrze, Victorii Jaworzno, Kleofasa Katowice, Górnika Sosnowiec, GKS-u Jastrzębie i Slavii Ruda Śląska.

- Najzdolniejszym z tej grupy jest Mateusz Mazik z Rybnika, który zdobył w tym roku brązowy medal mistrzostw świata juniorów. Poza tym na obóz kadry młodzieżowej zabieram do Wisły sześciu pięściarzy: Patryka Cichockiego (Rybnik), Roberta Talarka (Katowice), Roberta Marcoka (Ruda Śląska), Leszka Wójcika (Sosnowiec), Łukasza Wasilewskiego oraz Marcina Adaszyńskiego (obaj Concordia) (...) - mówi Buczyński. (...)



źródło: Leszek Błażyński, Gazeta Wyborcza. Katowice


To chyba jest zaraźliwe.
Przemek26
 
Posty: 3225
Dołączył(a): 2005-10-15, 10:21 pm
Lokalizacja: Sosnowiec - Niwka

Postprzez Przemek26 2007-01-14, 10:23 am


Michał Smolorz w ostatnim felietonie w „Gazecie Wyborczej” o pomyśle powstania supermiasta pisze m.in. tak: Sprawa nie jest tak oczywista, jak mówią entuzjaści powołania jednego wielkiego miasta..... o tym wszystkim można dyskutować, sprawa jest otwarta, warto rozważyć wszelkie "za" i "przeciw".

W sprawie megamiasta jedną kwestię Smolorz uważa za nie do przyjęcia - sugerowaną nazwę: "Śląsk" albo "Silesia". Skutkiem przyjęcia takiej nazwy byłoby ostateczne i nieodwracalne pogrzebanie jej autentycznego, historycznego znaczenia. Od 1945 roku... trwa konsekwentna, kolonizatorska "desilesianizacja" historycznych ziem śląskich - pisze Smolorz.

Smolorz narzeka na desilesianizację, a co my mamy powiedzieć na silesianizację a nawet samosilesianizację Zagłębia?! Od chwili powołania województwa śląskiego proces silesianizacji Zagłębia nabrał gwałtownego przyśpieszenia. Wszystko co leży na obszarze województwa śląskiego staje się śląskie, nawet jeśli śląskie nie jest.

Ostatnio do „śląskich” instytucji dołączają zagłębiowskie szkoły. Za Brynicą wymyślono certyfikat „Śląska Szkoła Jakości”. Certyfikat ten to kolejny, powielony z Unii pomysł na życie szkoły według zatwierdzonej przez urzędników procedury. Bez entuzjazmu, a nawet negatywnie na jego temat wypowiadały się osoby kompetentne, którym postawiłem pytanie, co sądzą o certyfikacie.

Niestety, niektóre nasze szkoły ten pomysł kupują! W Dąbrowie Górniczej certyfikat zdobyło już wiele szkół. W Sosnowcu na razie zrobiło to tylko i aż kilka szkół. Zajrzyjcie, Szanowni Czytelnicy, na stronę internetową Liceum Ogólnokształcącego im. E. Plater w Sosnowcu, jednej z najważniejszych szkół zagłębiowskich. Tylko proszę, trzymajcie się klawiatury, bo powita was napis: Śląska Szkoła Jakości!

Niedawno przechodząc koło jednej z sosnowieckich szkół podstawowych, obok typowej czerwonej tabliczki zawierającej informacje o szkole, zobaczyłem tabliczkę z napisem: Szkoła posiada certyfikat Q - „Śląska Szkoła Jakości”. Spotkałem się z panią dyrektor szkoły, by podzielić się niepokojem o małego sosnowiczanina, który wchodząc do swojej szkoły czyta, że jest to szkoła w Sosnowcu, i zarazem, że jest to szkoła śląska.

Następnie poprosiłem naczelnika Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego w Sosnowcu, Piotra Wesołowskiego o rozmowę. Naczelnik, najprawdopodobniej uprzedzony przez panią dyrektor o temacie rozmowy, odmówił, i wytypował do rozmowy zastępczynię, na co ja się nie zgodziłem. Panu naczelnikowi chciałem zadać kilka pytań, m. in. takie, czy to on jest inspiratorem akcji zdobywania przez sosnowieckie szkoły certyfikatu „Śląska Szkoła Jakości” i wieszania nowych tabliczek na szkołach, w jaki sposób szkoły sosnowieckie krzewią tożsamość zagłębiowską wśród uczniów, czy sprawy naszej małej ojczyzny są dla pana naczelnika ważne itp.

Niestety, nie otrzymałem odpowiedzi na te pytania. Pozostają więc tylko domysły, które dla naczelnika Wesołowskiego nie są korzystne.

Janusz Lewanda



:evil: :evil:
Przemek26
 
Posty: 3225
Dołączył(a): 2005-10-15, 10:21 pm
Lokalizacja: Sosnowiec - Niwka

Postprzez olo69 2007-01-14, 11:01 am

Biedne dzieci - tylko im współczuć, kiedys to było nie do pomyślenia żeby na szkole w Sosnowcu wisiała jakaś tabliczka mówiąca coś o Śląsku.

Widać decydentami są teraz ludzie, których rodzice do Sosnowca zjeżdżali za pracą i niestety ale nic nie zrozumieli mieszkając tutaj przez kilkanaście lat.
Dobry artykuł brawo autor, na szczęście po jednej i drugiej stronie Brynicy są jeszcze ludzie którzy rozumieją, że Śląsk i Zagłębie to dwie różne sprawy.
olo69
 
Posty: 1126
Dołączył(a): 2003-05-01, 10:31 pm
Lokalizacja: modrzejowska city

Postprzez PawełK 2007-01-14, 12:24 pm

Prawda jest taka, że w środowisku kibicowskim najbardziej widać przynależność do regionu, reszte to mało obchodzi, no chyba, że mają w tym jakiś interes, żeby sie połączyć, bądź też nie... Dobry przykład z tymi tabliczkami na szkołach, stąd nasuwa mi się pytanie - dlaczego uczniowie tego nie bojkotują???
PawełK
pyszałek
 
Posty: 1759
Dołączył(a): 2003-10-20, 3:08 pm
Lokalizacja: Sosnowiec-Środula

Postprzez Ader 2007-01-14, 12:48 pm

Dobrze , że moja szkoła nie jest śląska :)
Ader
ULTRAS ZAGŁĘBIE
 
Posty: 2192
Dołączył(a): 2003-02-13, 8:48 am

Postprzez Przemek26 2007-01-16, 4:21 pm

Hanysy rozpoczynają rozbiór Zagłębia??
Wczoraj 12 samorządowców z Zagłebia napisało (...) list do wojewody. (...) Chcą, by wojewoda zaprosił ich przedstawicieli do prac nad projektem ustawy o aglomeracji. Dziś w zespole, który utworzył wojewoda, nie ma żadnego samorządowca z Zagłębia. Są za to Ślązacy: prezydent Zygmunt Frankiewicz z Gliwic i Piotr Uszok z Katowic. - Nie chcemy, by zamknięto nam usta gotową ustawą - mówi Zbigniew Podraza, prezydent Dąbrowy Górniczej.

Wojewoda Pietrzykowski uważa, że nie ma formalnych przeszkód, by do zespołu wszedł ktoś z Zagłębia. - Tylko że to będzie jego sztuczne pompowanie. Jest dwóch prezydentów, którzy byli najbardziej zaangażowani w tworzenie Górnośląskiego Związku Metropolitalnego, i to oni reprezentują samorządy. Nie widzę potrzeby wprowadzenia reprezentacji terytorialnej, bo ja nie dzielę przyszłej aglomeracji na Śląsk i Zagłębie - mówi Pietrzykowski.
źródło: Przemysław Jedlecki, gazeta.pl
Przemek26
 
Posty: 3225
Dołączył(a): 2005-10-15, 10:21 pm
Lokalizacja: Sosnowiec - Niwka

Postprzez Ino we byzuch 2007-02-14, 9:38 pm

Witům!
Przeczytałem prawie cały temat, i...
Jako że ten temat w pewien sposób nawiązuje do mnie postanowiłem zabrać głos.
Widać że wasza znajomosć Górnego Śląska często jest bardzo powierzchowna, stereotypowa (z resztą podobnie się to ma u nas tyle że w stosunku do was) a przy tym przypomina mi kolejną część polskich mitów na temat naszego kraju.
Piszecie wielce o rzekomej propolskiej postawie Górnoślązaków na początku XXw. i odradzaniu sie ducha polskiego na tych terenach. Prawda jest natomiast trochę inna, ponieważ w drugiej połowie XIX w. w Prusach rozpoczął sie tak zwany "KULTURKAMPF" a jego ostrza zostały skierowane m.in. na walkę z kościołem katolickim, a jak wiadomo Górnoślązacy w przeważającej większości byli Katolikami podobnie jak ich sąsiedzi Polacy. Duchownymi katolickimi na Śląsku byli przewaźnie wtedy Polacy z Wielkopolski albo też z Galicji i poprzez kościoł Górnoslązacy często stawali się propolscy ulegając często polskiej propagandzie.
Językiem kościelnym był tu polski wprowadzany przez tychże duchownych, oczywiście nie znaczy to że nim posługiwali się Górnoslązcy, bo na co dzień był to nieskodyfikowany śląski a w sferze oficjalnej niemiecki. Podobnie się sytuacja przedstawia w dniu dzisiejszym tyle tylko że oficjalnym jezykiem jest polski, a na codzień jest nim bardzo spolonizowany sląski.
Na temat tzw. powstań sląskich i plebiscytu można by także pisać i pisać, jeden przykład: ówczesny POW, czyli powstańcy (którego główną kadrę stanowili komuniści, a dowodzący to w większości Polacy) z siedzibą w... Sosnowcu osiągnął porażającą liczbą członków bo aż... 25 tyż ludzi, czyli... 1% ówczesnej liczby mieszkańców Prowincji Górnosląskiej o której to przyłączenie tak zabiegała Polska :lol: .
Uważacie także, że obecni ślascy regionaliści i autonomiści są niewdzięczni wobec Polski, to jak skomentujecie postawę Wojciecha Korfantego- największego propolskiego działacza w państwie pruskim?
Notabane kiedy częśc górnosląskiego przemysłu została przyznana już Polsce, a jego rola pośrednio dobiegła końca został odstawiony na boczny tor. W latach późniejszych został oskarżony nawet o... szpiegostwo na rzecz Niemiec. Jak wiadomo umarł w 1939 roku w dość dziwnych okolicznosciach, są przypuszczenia że cela w której przebywał była wysmarowana wyziewami arszeniku.
W latach międzywojennych, kiedy to istniało autonomiczne województwo śląskie do którego tak emigrowali Zagłębiacy, powszechna była polonizacja prowadzona na wszystkich szczeblach życia społecznego. Władze sprowawali tutaj nie Ślązacy, a importowani ludzie z Polski. Śląskim wojewodą był tutaj tylko jeden rdzenny mieszkaniec tej ziemi i to przez pół roku zaraz na poczatku bo w 1922 roku, był nim mianowicie Józef Rymer.
Wasze argumantacje na temat deklarowania narodowosci śląskiej też są śmieszne, pytanie jest pytaniem a z tych ludzi robicie głupków, którzy to nie zrozumieli niby pytania mając na myśli poczucie regionalnosci, albo powtarzacie brednie w stylu: "tak chcieli wyrazić swoją dezaprobatę wobec sytuacji ekonomicznej Górnego Śląska".
Porównujecie także narodowość śląską do krakowskiej, mazowieckiej itp. ale po pierwsze czy ktoś zadeklarował taką narodowość, po drugie czy są do tego jakiekolwiek podstawy, po trzecie ziemie te praktycznie zawsze wchodziły w skład państwa polskiego kiedy te istniało, po czwarte o narodowosci sląskiej już się wspomina w drugiej połowie XIX w. np. Gajda, po piąte Ślązacy są uznawani w Czechach i na Słowacji tylko Niemcy i Polacy mają z tym problemy.
Uważacie także Ślązków za Polaków, gdzieindziej znów piszecie że jesteśmy Niemcami ze względu na język, tradycje itp. więc nie rozumię.
Nasz język nazywacie wiejską gwarą, ale po 1. gwarą mówi się na wsiach, po 2. ok. 1,5 mln. ludzi raczej nie posługuje się gwarą, jeżeli tak to podajcie jakiś przykład.
Chcę także przypomnieć że zgodnie z prembułą konstytucji RP z 1997 roku naród polski to: "...wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, zarówno wierzący w Boga
będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i nie podzielający tej wiary..."
Tak więc hasła niektórych w stylu "jak wam się nie podoba być Polakiem to wynocha z Polski i z polskiego Śląska" są śmieszne. Śląsk jest przede wszytskim sląski, a polski jest z tego powodu, że należy do państwa polskiego. Przecież tak się szczycicie swoją historyczną tolerancją dla innych itp. a nie umicie uszanować odmienności rdzennych mieszkańców ziem wchodzących w skład państwa polskiego. Warto przypomnieć że Rzeczpospolita to był zawsze kraj wieloetniczny, gdzie mieszkały obok siebie różne nacje, sytuacja się zmieniła po 1945 r. na skutek decyzji nie zawsze podejmowanych w Polsce.
Stosunki na lini GÓRNY ŚLĄSK- ZAGŁĘBIE często są wynoszone z tradycji rodzinnych zarówno po Naszej jak i po Waszej stronie, czesto się nawet nie zastanawiamy nad nimi. Myślę że takie animozje obecne są praktycznie w każdym kraju i nie są szkodliwe jeżeli mają granice zdrowego rozsądku, którego niestety czasami brakuje po obu stronach. Najczęściej się ujawniają kiedy staje na przeciw siebie większa liczba ludzi, choćby np. podczas meczów naszych drużyn.

Autonomia nie zawsze znaczy separatyzm, przykład niemieckigo landu Bawaria, który ma nawet możliwość przeprowadzania referendum w tej sprawie, a jakoś tego nie czyni.

Pomysł aglomeracji SILESIA też uważam za poroniony, argumenty podobne jak wasze.

Co do haseł w stylu "polskie świnie" to nawet nie będę komentował bo opinia na ten temat może być tylko jedna- bardzo negatywna.

Zaś co do fany "OBERSCHLESIEN" to niy szaltruja zbytnio waszego sposoba blikanio na nia, bo mje uona niy szteruje, nale tyż za fest Wom sie niy dziwuja, co tak uo ni prawicie.
Dyć Górny Śląsk to źymjo, kaj je miszong roztomajtych nacyj a kultur, a to je mjano naszy domowizny we jedny ze godek kero dycki boua u nos. Nikerzy majom zaś GÓRNY ŚLĄSK, moge tyż być HORNE SLEZSKO, abo SIELESIA, a nojlepi kej je: GŮRNY ŚLŮNSK.
Ino we byzuch
 
Posty: 1
Dołączył(a): 2007-02-14, 6:25 pm
Lokalizacja: Zza Brynicy:)

Postprzez benio 2007-02-14, 9:50 pm

Jest jakis tlumacz na sali ??
benio
 
Posty: 9
Dołączył(a): 2005-04-29, 12:53 pm

Postprzez stulatek 2007-02-14, 10:59 pm

Dyć Górny Śląsk to źymjo, kaj je miszong roztomajtych nacyj a kultur, a to je mjano naszy domowizny we jedny ze godek kero dycki boua u nos. Nikerzy majom zaś GÓRNY ŚLĄSK, moge tyż być HORNE SLEZSKO, abo SIELESIA, a nojlepi kej je: GŮRNY ŚLŮNSK.[/quote]

nie bede komentowal reszty, odniose sie tylko do pogrubionej czesci tekstu, jakbyscie mieli fane z takim napisem nie byloby problemu bo jest to nazwa pisana gwara ale wybraliscie niemiecka nazwe i oto cale zamieszanie
stulatek
fryta
 
Posty: 48
Dołączył(a): 2003-06-18, 12:40 pm
Lokalizacja: z frytkownicy

Postprzez lukes 2007-02-14, 11:01 pm

edit
fryta ubiegłeś mnie ;)
lukes
no spin
 
Posty: 914
Dołączył(a): 2003-05-29, 11:20 am
Lokalizacja: SOSNOWIEC

:)

Postprzez ^m@rcin^ 2007-02-15, 4:39 pm

Ja nie lubią Hanysów za FC GKS-u w Będzinie

Obrazek :wink:
^m@rcin^
ULTRAS ZAGŁĘBIE
 
Posty: 4439
Dołączył(a): 2002-12-31, 2:53 pm
Lokalizacja: Sosnowiec-Pogoń

Postprzez Ader 2007-02-15, 5:23 pm

2 osobowy FC? :D


z kaj zes jest chopie? :D
Ader
ULTRAS ZAGŁĘBIE
 
Posty: 2192
Dołączył(a): 2003-02-13, 8:48 am

Postprzez kiler 2007-02-16, 10:05 pm

To juz chyba wiekszy Fc Gks jest w Dabrowie ?
Po za tym chyba w Bedzinie nie ma takowego fc, jezdzi pare osob nic wiecej.

Ja pracuje obecnie w Katowiach i powiem szczerze ze niektorzy slazacy(mowiacy gwara) okazali sie lepszymi kumplami niz zaglebiacy rowniez tam pracujacy :o . Kij z tym :wink:
kiler
 
Posty: 25
Dołączył(a): 2005-07-05, 3:57 pm
Lokalizacja: Niwka/Będzin

Postprzez mezo 2007-02-16, 11:23 pm

W Będzinie COnajmniej 2 osoby z GKS-u :!: 8)
mezo
 
Posty: 300
Dołączył(a): 2005-12-12, 10:14 am
Lokalizacja: Wojkowice

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kibice

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników