
Moderatorzy: flex, Smazu, krzysiu, swiezy52
sledz napisał(a):Sprawa czwarta: Pociąg ani razu nie został zatrzymany przez policję. Skąd ten mądry Pan bierze takie informacje to nie wiem. Jestem dziennikarzem i na ten mecz też jechałem tym pociągiem. Sprawdzający mój bilet konduktor spytał czy też jadę na mecz. odpowiedziałem, że tak tylko służbowo. Na to on odpowiedział: że nigdy nie widział tak dobrze zachowujących się kibiców. Opowiadał, że pilnują oni sami siebie. To samo powiedziało mi kilku funkcjonariuszy którzy jechali z nami tym pociągiem aż do samych katowic.
"Nazi raus!" Taki okrzyk można było usłyszeć z sektora kibiców Werderu Brema, gdy policja wyprowadzała pięciu ludzi zaopatrzonych w nazistowskie symbole.
Po meczu VfL Bochum - Werder Brema pięciu fanów gości zostało wyprowadzonych przez policję z sektora Werderu przy aplauzie całego stadionu! Wszystko przez nazistowskie symbole, jakie przywiozła ze sobą owa piątka z Bremy.
Obyło się bez bijatyki, zasłaniania flagi i całego tego przedstawienia, jakie znamy z polskich stadionów. Kibice po prostu zawiadomili policję i "wydali" ludzi mieniących się fanami tego samego zespołu. Wygląda więc na to, że można eliminować idiotów ze stadionów!
Mamy różnych fanów, jak się okazało także nazistów. Natychmiast zostali oni jednak zauważeni przez innych kibiców. To była dobra akcja naszych fanów, którzy pokazali, że się z nazizmem absolutnie nie identyfikują - chwalił ich Klaus Allofs, dyrektor klubu.
I tak, dzięki szybkiej akcji prawdziwych kibiców i policji nazistowski incydent nie stał się głównym wydarzeniem tego meczu (zakończył się remisem 0:0).
Zamiast o idiotach na stadionie, więcej się mówiło o czerwonej kartce dla Mesuta Özila, którą dostał za kopnięcie naszego piłkarza, Tomasza Zdebela.
bild.de
uzielone napisał(a):Sankcje, które spadną na klub mogą zniweczyć cały trud jaki włożyliśmy My Kibice w to aby nasza drużyna awansowała przynajmniej do 1 ligi gdzie jest nasze miejsce!
seler napisał(a):Zadałem sobie wielki trud żeby przeczytać wasze posty. Przeszywały mnie uczucia od rozgoryczenia, po wstyd kończąc na śmiechu. Z przewagą na śmiech. Następnym razem biegajcie po sektorze róbcie zdjęcia i wysyłajcie od razu mmsy do funkcjonariuszy z jak że kochanej policji. (a pewnie połowa z was ma w swoich gimnazjalnych zeszycikach ma napisy HWDP, i pewnie już nie możecie się doczekać kiedy się weekend skończy, żeby iść do szkół i pochwalić się przed laskami, że byliście na meczu i była zadyma). Co po niektórzy powinni wykasować podpisy o treści: „Wiara Która Przetrwała”. Gdzie ta Wiara? Chcą wam zniszczyć barwy a wy stoicie i się patrzycie? To o tej Wierze mówicie? Pomyślcie nad tym. Podczas akcji za stadionem podnosiłem z kumplem gościa który dostał kulą w nogę i nie mógł się podnieść. Mimo kul i gazu nie zostawiliśmy Ziomka po szalu. Podczas, kiedy reszta uciekała. Szaliki pewnie też bez walki oddajecie. Proponuje zgłębić troszkę materiałów na temat tradycji „kibicowskich”, może wtedy zrozumiecie temat. Bo gdyby nie Ci „pseudokibice”… Jak wcześniej pisałem: Zniszczyli by płótna, po drugie oni nie patrzyli by ile masz lat lali by każdego jak popadnie może poza kobietami i dziećmi do 12 roku życia. Bo jak wiemy ostatnio zatrzymano 14 latka. Wiec im podziękuj, że Pogoń wyjechali z niczym a nie z tysiącem szalików. Ponadto jak jeździsz na wyjazdy to kto nadstawia głowy za jednego z drugim?? W razie jakiegoś niekontrolowanego przystanku to właśnie Ci „bandyci” chronią wasze dupska. I to dzięki Tym „bandytą”, możesz czuć się bezpiecznie.
„Czy obrzucanie się racami i walka bezmózgich osiłków” powiedz któremuś to w twarz.
Moim zdaniem największym pajacem tego tematu zostaje Kaka1x.![]()
Niedługo będzie tak że jak sobie człowiek przemyci seteczke na trybunę to taki kaka przyjdzie z ochroną. I Wtedy będzie przypał. I na koniec odnośnie pijanych osób i tych cytuje: „pachnących alkoholem”, młodzi się napiją i dopingują. Za to polowa waszych starych by nie weszła. Śmiało mogę powiedzieć że większość tych Dziadków jest pod wpływem. Pomysł trafny w taki o to sposób pozbędziemy się pikników
eeee! napisał(a):gdy goście dostali z armatki wodnej wy biliście im brawo!
eMeS napisał(a):To powinienes u Was dostac w morde za to ze pojechales mimo zakazu.
- Mecz był właściwie zabezpieczony - zapewnia Lula. - Ustawa nakłada na nas obowiązek zaangażowania 111 ochroniarzy, w tym przypadku było ich 175. Czemu przed sektorem Pogoni stało ich tylko kilkunastu? Większa ilość mogłaby zostać uznana za prowokację i również doprowadzić do burd.
Zastrzeżenia do organizatorów mieli miejscowi kibice. Z powodu remontu stadionu, początkowo otwarta była tylko jedna brama. - Przy wyjściu dochodziło do dantejskich scen. W dodatku stała tam policja, której nie sprawiało różnicy, czy traktuje gazem i pałkami zwykłych kibiców, czy chuliganów - mówi jeden z widzów. Spotkana w okolicach stadionu młoda kobieta opowiada, że zanim otworzono drugie wyjście, usłyszała od jednego z funkcjonariuszy prewencji, że albo się pośpieszy, albo zostanie pogoniona pałką. - W sytuacji kryzysowej o sposobie opuszczenia obiektu przez widzów decyduje nie organizator, a Policja - odpowiada Lula.
W końcu na stadionie zostali tylko kibice ze Szczecina. Goście pojedynczo wychodzili na murawę, a tam sprawdzano, czy brali udział w bijatyce. Ci, których zarejestrowały kamery monitoringu, byli zatrzymywani. Tymczasem poza stadionem trwała walka fanów gospodarzy z funkcjonariuszami. Pośród huku wystrzałów, naszą uwagę zwróciło trzech mężczyzn, którzy w ten chłodny listopadowy wieczór, bezpiecznie ukryci za samochodem z armatką wodną, raczyli się płynem z niewielkiej butelki. Gdy zainteresowaliśmy się całą sprawą, butelka szybko zniknęła, a panowie okazali się policjantami w cywilu. Usłyszeliśmy od nich tylko tyle, że mamy stamtąd odejść, w przeciwnym wypadku zostaniemy oskarżeni o… utrudnianie czynności policji.
To nie koniec kontrowersji, jakie tego wieczoru wzbudziły działania stróżów prawa. Funkcjonariusze sosnowieckiej prewencji używali broni gładkolufowej również na pobliskim osiedlu. Rany odniosło kilka osób, które - jak twierdzą - nie brały udziału w zadymie. - Nawet nie byłem na meczu. Siedziałem na ławce, podbiegł policjant i kopnął mnie w twarz - relacjonował mężczyzna, który czekał na pomoc lekarską. Jego słowa potwierdziło nam kilkoro świadków.
nider napisał(a):Ciekawe co powiedzą te wszystkie oszołomy co to im się akcja gówniarzy podobała jak właściciel klubu się wycofa z finansowania klubu i co wtedy??????
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników