przez MrCricket 2007-01-14, 9:14 pm
Pierwsza tercja bardzo efektowna i ładna dla oka, mogło paść znacznei więcej bramek. Później mecz zrobił się "dziwny", perfidna i brutalna gra zwłaszcza Tychów i mnóstwo kar. Braki umiejętności naszych obrońców, skutecznie naprawiał Jaworski - NAJLEPSZY bez dwóch zdań bramkarz w Polsce. Filo, kóry wirtuozem nie jest, grał tak jakby po meczu miał umrzeć :lol: Świetny technicznie jak na Czecha przystało Horny, za dużo uprawia "sztuki dla sztuki", a drużyna niewiele z tego ma. Puzio "stary lis" takich okazji nie marnuje, a bramka Da Costy (facet ma duży potencjał !) to majstersztyk. Obrońcy Tychów spojrzeli na siebie i pewnei pomyśleli "Jak on to k... zrobił ?" Mimo że tak naprawdę mamy kilka słabych ogniw w drużynie, to jednak wszystkie drużyny naszpikowane reprezentantami muszą czuć przed nami respekt, o czym Tychy dzisiaj boleśnie się przekonały. Gramy dalej, a co z tego wyniknie zobaczymy :wink: