7:1
coś jest nie tak :?
------
1:0 Korczak 5:38
2:0 Furo-Kiedewicz 6:08
3:0 Bomastek-Koseda-Dołęga 20:48
4:0 Laszkiewicz-Romanovskis 28:10
5:0 Laszkiewicz-Romanovskis 38:33
6:0 Sokół Łukasz 44:36
7:0 Myszka-Kiedewicz-Fraszko 51:08
7:1 Kozłowski 56:12
Faworyzowany przed meczem zespół z Torunia pokazał swoją wolę walki i zrewanżował sie naszej drużynie za wcześniejszy mecz, wygrany przez sosnowiczan na własnym lodowisku.
Pojedynek ten był ważny dla obu drużyn, ponieważ miał ukazać w jakiej formie są zawodnicy po prawie dwutygodniowej przerwie. Niestety dla nas, mecz zakończył się wynikiem 7:1(2:0;3:0;2:1), a nasi zawodnicy do 56 minuty meczu mogli jedynie oglądać cieszących się gospodarzy,którzy wpakowali do siatki Blota aż siedem bramek. Jedyną bramkę dla Zagłębia zdobył na kilka minut przed końcem Kozłowski,udowadniając tym samym, że nasza drużyna nigdy się nie poddaje i walczy do końca.
Najlepszym strzelcem meczu okazał się Daniel Laszkiewicz(zdobywca 2 goli), a najwięcej asyst zaliczyli Romanovskis i Kiedewicz(po 2 asysty). Po końcowej syrenie hokeiści TKH Toruń cieszyli się swoim zwycięstwem i zdobyciem kolejnych 3 punktów, a zawodnicy Zagłębia mogli jedynie dopisać sobie do statystyk kolejną przegraną. Miejmy nadzieję, że w kolejnych meczach nasza drużyna zaprezentuje się o wiele lepiej niż w dzisiejszym meczu, o którym powinna jak najszybciej zapomnieć.
źródło:
http://zaglebie.sosnowiec.pl/hokej