Moderatorzy: flex, Smazu, krzysiu, swiezy52, kierat, BrzydaL
Przemek26 napisał(a):O ja k***a pierdolę
Kad masz rację . h*** ze Szczypiornistami, Zagłębie jestesmy z wami. . W niedziele wyjebać telewizory , i k***a na Zimowy. Jebać finał z Niemcami .Przed telewizorem i tak im się nie pomoże.
Od pierwszej do ostatniej minuty tego pojedynku na tafli rządziła i dzieliła tylko jedna drużyna. Podopieczni trenera Wiktora Pysza przewyższali swoich rywali w każdym elemencie gry w hokeja. Worek z bramkami rozwiązał już w 5 minucie Dariusz Łyszczarczyk, który wykorzystał precyzyjne podanie zza bramki Milana Baranyka i lekkim strzałem po lodzie pokonał Tomasza Jaworskiego. Dziesięć minut później było już 2-0 po dwójkowej akcji Mariana Kacira i Jarosława Różańskiego. Nie minęły kolejne trzy minuty a na tablicy wyników widniał już rezultat 3-0. Gol ten wzbudził trochę wątpliwości, gdyż zdaniem graczy Zagłębia krążek po strzale Kacira nie przeszedł całym obwodem linii bramkowej. Innego zdania był sędzia główny – Zbigniew Wolas, który po analizie video wskazał na środek lodowiska.
Początek drugiej odsłony to nieśmiałe ataki przyjezdnych, ale z minuty na minutę w bramce Szarotek rozgrzewał się Tomasz Rajski. Nowotarski golkiper popisał się kilkoma nie zwykle efektownymi interwencjami wzbudzając aplauz na trybunach. Do poziomu swojego bramkarza dopasowali się napastnicy. W 31 minucie podczas gry w liczebnym osłabieniu 4 na 5 indywidualną akcję przeprowadził przebojowy Baranyk. Czeski skrzydłowy przejął krążek we własnej tercji, popędził w stronę bramki rywala i kiedy już ściągnął na siebie obrońców oddał krążek do nadjeżdżającego Sebastiana Bieli, który tylko dołożył kij i krążek po raz czwarty wpadł do świątyni Jaworskiego. Siedem minut później koronkową akcję przeprowadziła pierwsza formacja Szarotek, którą sfinalizował pięknym strzałem w górny róg Krzysztof Zapała. Na tym gospodarze nie poprzestali! Zaledwie 16 sekund później z linie niebieskiej celnie przymierzył Słowacki defensor Vladimir Buril. Gracz ten po trafieniu zasalutował w kierunku nowotarskich fanów, za co otrzymał gromkie brawa.
W trzeciej tercji w bramce Zagłębia, Tomasza Jaworskiego zastąpił młody Bartłomiej Stepokura i już po 34 sekundach musiał on wyjmować krążek z bramki, po sprytnym strzale Różańskiego. Później pojedynki sam na sam z dobrze spisującym się Stepokurą przegrywali kolejno Baranyk i Kacir. W 47 minucie doszło do pojedynku bokserskiego pomiędzy Łabuzem a Pawłem Jasickim, który zakończył się wygraną zawodnika Zagłębia. W 57 minucie hat-tricka skompletował kapitan Szarotek, najlepszy strzelec sezonu zasadniczego Różański, a rezultat spotkania ustalił ponownie strzałem z linii niebieskiej Buril.
Na meczu obecny był Marcin Kolusz, o którego powrocie do Nowego Targu zrobiło się ostatnio głośno. Coś jest na rzeczy, ale nie jestem w stanie jeszcze odpowiedzieć czy pomogę Szarotkom w tym sezonie – mówi Kolusz – Dzisiaj przyjechałem bo doskwiera mi jeszcze kontuzja, która uniemożliwia mi grę w Ocelari. W jednym ze spotkań stłukłem mięśnie i kości klatki piersiowej. Treningi wznowiłem ale jeszcze w dzisiejszym meczu Trinca z Kladnem dostałem od lekarzy zwolnienie. Tak jak mówiłem to czy wrócę do Nowego Targu w tym sezonie okaże się za kilka dni. W lidze czeskiej do końca sezonu zasadniczego pozostały jeszcze cztery mecze i na pewno wezmę w nich udział. Przecież ciągle walczymy o awans do play-off. Dopiero wtedy przeprowadzę ewentualne rozmowy z działaczami z Trinca. Z jednej strony chciałbym pomóc kolegom z Wojasa, ale z drugiej nie wiem czy to ma sens. Widzę, że chłopaki mają już poukładane piątki i prezentują się bardzo dobrze. Inna sprawa, że w Czechach jest taka zasada, że jeżeli grasz 3 lata bez przerwy w tamtejszej lidze to zyskujesz status gracza czeskiego. Nie zajmujesz wtedy miejsca obcokrajowcom i masz większe szansę przebicia się nie tylko w tej lidze ale i innych silnych ligach europejskich. Jeżeli wróciłbym teraz do Nowego Targu to ten sezon tak jakbym mi się anulował. To też daje do myślenia zwłaszcza, że działacze Oclerai rozmawiali już ze mną wstępnie o przedłużeniu kontraktu.
Wojas Podhale – Zagłębie Sosnowiec 9-0 (3-0, 3-0, 3-0)
1-0 Łyszczarczyk (Baranyk, Biela) 5
2-0 Różański (Kacir) 15
3-0 Kacir 18
4-0 Biela (Baranyk) 32
5-0 Zapała (Kacir) 39
6-0 Buril (Voznik, Baranyk) 39
7-0 Różański (Łabuz, Sroka ) 41
8-0 Różański (Zapała, Kacir) 57
9-0 Buril (Jakes, Baranyk) 60
Widzów: 2500
Bohater meczu : Vladimir Buril – cała drużyna Szarotek zasłużyła na wyróżnienie. Słowacki defensor zaimponował jednak ogromną walecznością w defensywie i dwoma efektownymi trafieniami. Były to pierwsze gole tego gracza przed nowotarską publicznością.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników