przez MrCricket 2006-03-10, 9:19 pm
Okropne kolejki przed meczem, czemu tak mało kas, spóźniłem się 30 sekund po ponad 10 minut stania. :evil:
Co do meczu - poziom słabszy niź tydzień temu, ale walki jeszcze wiecej. Mecz zacięty i do końca broniliśmy wyniku, ale sama gra raczej niezbyt miła dla oka(mało strzałów). Tak jak przewidywałem byliśmy skuteczniejsi i super bronił Szałaśny( jak fajnie podskakiwał przy strzałach :D ) Bramkarz Stoczni też wybronił kilka setek,
był niezły, ale druga bramka to zdaje mi się idzie na jego konto.
Doping piękny pod koniec meczu, niesamowite jak 2000 gardeł potrafi zaśpiewać jednocześnie pod dachem.
Najważniejsze jest cel, który osiągneliśmy szybciej niż wielu przewidywało.
ZOSTAJEMY !!!