przez olo69 2005-10-04, 8:54 pm
niestety przeczucie mnie myliło, aczkolwiek uwazam, że przegralismy wygrany mecz. Po raz kolejny zadecydował brak skuteczności, szkoda poprzeczki Bernata w drugiej tercji i końcówki tej tercji, po niej powinno być 4-0 i po meczu. Byliśmy szybsi zabrakło zawodnika który potrafiłby wepchnąć krązek do bramki Uni i wykończyć sytuację. Niepotrzebne kary w 3 tercji w sytuacjach kiedy nie było zagrożenia bramkowego, udało się raz drugi, a za trzecim była bramka kontaktowa. Słyszałem jak po bramce na 2-2 zawodnik Uni krzyczał mamy ich i niestety domyslałem się, że ma rację.
Czesi po raz kolejny nie pokazali nic ciekawego.
Niestety przegrywają na meczu jest coraz mniej kibiców i hokeiści mogą się czuc jakby grali na neutralnym lodowisku , przypuszczam, ze przy odpowiednim dopingu dzisiaj cieszylibyśmy się ze zwycięstwa.