Zagłębie Sosnowiec

Niecale 48 godzin do meczu a tu nawet zmianki o nim. Brak wiary czy bardziej efekt peknietego balonika. Przegralismy mecz z Kluczborkiem ale dalej Liga trwa . Jako pierwsi sie potknelismy ale napewno nie jako ostatni . Jedziemy do Siedlec , gdzie o punkty bedzie ciezko ,przekonala sie o tym wisla Plock ,czy My rowniez ?? Musimy podniesc sie po niedzieli , zagrac tak jak potrafimy i bedzie dobrze . Potrzebujemy zmian w ataku .Kazdy widzi jak jest . Moim zdaniem zagrajmy vabank , na dwoch napastnikow nic nie mamy do stracenia . Wychodzi Adrian i Fidziu , jak w Krakowie . Co ze srodkiem pomocy Lukasz z Carlesem , skrzydla Dawid z Martinem ( Bartczak i Araczek w obwodzie ) obrona Z Marcinem ale kto obok Krzyska Postawilbym na Solo , niech to bedzie mecz na przelamanie po tej nieszczesnej niedzieli . jak zagramy jaki bedzie wynik oby gra i wynik byly super a co do niektorych niech powroci wiara. NIE ZYJMY TYLKO 5 KWIETNIA BO JESZCZE W LIDZE WSZYSTKO PRZED NAMI DO BOJU ZAGLEBIE

Wygrana w Siedlcach da Kibicom i Drużynie nowy impuls do pozytywnego
myślenia a może jednak się uda Mówienie ze przeciwnicy będą tracili
punkty to nie do końca tak jest. Arka zbroi się testując bramkarza -
Gostomskiego kiedyś grającego na Ludowym. Arka bardzo nas interesuje
po to drużyna w naszym zasięgu jeśli się wszystko ułoży po naszej myśli.
Zobaczymy co przyniesie jutrzejszy dzień w samo południe.
Pozdrawiam
Tadeusz

Mecz o pietruchę plus 10 dni do meczu dekady wiec nie ma co się dziwić ze wszyscy maja to spotkanie gdzieś czytaj wee dupiee.

No ale przecież jak mówił prezes "800 tysięcy ludzi stoi za nami murem". Co prawda nie widać tego na Ludowym, ani na forach, no ale przecież jak tak mówią, to musi coś w tym być. Na szczęście nowy stadion wszystko zmieni

a dla tych wszystkich podobnych do

Inż. Mamoń napisał(a):Mecz o pietruchę plus 10 dni do meczu dekady wiec nie ma co się dziwić ze wszyscy maja to spotkanie gdzieś czytaj wee dupiee.

django napisał(a):No ale przecież jak mówił prezes "800 tysięcy ludzi stoi za nami murem". Co prawda nie widać tego na Ludowym, ani na forach, no ale przecież jak tak mówią, to musi coś w tym być. Na szczęście nowy stadion wszystko zmieni

zal mi wAS i taka prawda . Gdzie te opinie " i tak duzo zrobili " " najwazniejsze sie utrzymac " ZAL mi wAS .I wY nazywacie sie kibicami ZAGLEBIA , "BRAWO" zasiadzie na ludowym 5 kwietnia i co NA DOBRE I NA ZLE wraz z NIE DLA NAS JEST PORAZKI SMAK . A co bedzie jesli TFU TFU bedzie np remis lub porazka wY nawet bedziecie psy wieszac jak wygramy ale powiedzmy 2:1 3:2
Co myslicie ze mnie nie boli ta niedzielna porazka ,boli i to bardzo choc gdzies tam pod skora czulem ze to jest Kluczbork i jakos on wedlug mnie Nam nie lezy. Czy to jest powod by sie odwracac i tracic wiare . Nie !!!!! zasiade niestey znow tylko przed TV i bede tak samo sciskal kciuki jak tydzien temu dwa czy w zeszlej rundzie. Bo serce nie sluga .
Wiecie jak patrze na ta porazke stracilismy 3 pkt i teraz trzeba je odrobic na wyjezdzie , nie w meczu wSsiedlcach bo tam zakladalem 3pkt ,ale gdzie indziej gdzie o punkty bedzie ciezej , Belchatow czy Glogow
Na koniec zycze WAM by sytuacja w tabeli jeszcze sie zmienila abyscie mogli napisac ,KUZWA NIE WIERZYLEM .

Jeden mecz czy nawet wiecej nie zmienia mojego spojrzenia na aktualna sytuacje , po prostu ZAGLEBIE

P.S. Faktycznie bo DIABLA nowy Stadion , NIEKTORZY na niego nie zasluguja

Ja akurat za bardzo nie wierze w awans a i tak uważam ten sezon za udany bez względu jaka bedzie jego ostatnia odsłona . Nie wiem czemu ale Zaglebie zawsze miało słabe mecze w niedziele . Choć nie ukrywam ze liczyłem ze choć bedzie kiepsko to wygramy . Jesli mamy awansować to potrzeba serii zwycięstw . W Siedlcach tez nie zagramy pięknego meczu ale zwycięstwo moze byc ważnym przełamaniem . Kolejna porażka bardzo zdołuje zespół . A kibice musza odreagować zawiedzione nadzieje . Mnie tez chyba pierwszy raz zdażyło sie wyjsć z Ludowego około 80 minuty . Dupsko zmarzło , serducho bolało . Normalny los kibica . Po prostu my tez potrzebujemy sie podnieść . Choćby po beznadziejnym meczu ale wygranym . I tego życzę na Wielkanoc . Zmartwychwstania .

slawekchicago napisał(a):zal mi wAS i taka prawda . Gdzie te opinie " i tak duzo zrobili " " najwazniejsze sie utrzymac " ZAL mi wAS .I wY nazywacie sie kibicami ZAGLEBIA

Rozumiem, że wrócisz z emigracji do Zagłębia i pokażesz jak to być na dobre i złe, wierny kibicu.

Dobrze by było aby nasi zainkasowali 3 pkt w Siedlcach. W przeciwnym razie sezon ligowy w kontekście walki o jakąś stawkę zbyt wcześnie. A warto by było jeszcze powalczyć bez względu na końcowy wynik choćby ze względu na dobry pijar jaki dotąd towarzyszył grze naszego zespołu.
Ale od strony sportowej naprawdę nie ma rozdzierać szat. To i tak naprawdę dobry sezon.

August napisał(a):Rozumiem, że wrócisz z emigracji do Zagłębia i pokażesz jak to być na dobre i złe, wierny kibicu.

Bardziej Wierny niz Ci sie wydaje

wlasnie bedac na emigracji i to tyle czasu , wiem co pisze . I dlatego wkurza mnie takie podejscie. Bedac na moim miejscu tez szlag by Cie trafial , koniec tematu Wesolych Swiat

To miej pretensje do decydentów a nie zwykłych kibiców

August napisał(a):To miej pretensje do decydentów a nie zwykłych kibiców

to nie chodzi o pretensje , tylko zal ze jeden mecz i jaka zmiana . zostaly 33 pkt do podniesienia z murawy bo 3 same przyjda (Dolcan) i co mam nie wierzyc Zawsze sie podpisywalem pod haslem WIARA KTORA PRZETRWALA nawet na emigracji , poszukaj na forum i dlatego tak to mnie boli bardziej niz niedzielna porazka

Masz pretensje do kibiców a nie o porażkę albo któryś z nas ma problemy ze zrozumieniem

dokladnie do kibicow , do tych samych ktorzy jesli jeszcze pojawi sie szansa beda za Zaglebiem bo narazie to skreslili Nasze szanse
a porazka przyjdzie jeszcze nie jedna oby nie

Żeby sprawa była jasna - to nie jest odwracanie się od Zagłębia - to
jest ta sytuacja kiedy oddaje punkty przeciwnikowi w sposób frajerski.
To My kibice wiemy ze na minuty przed końcowym gwizdkiem nie
gramy w Dziada przed naszym polem karnym - to u nas na Pogoni o
tym wiedzieli - Gdynia najlepszym przykładem. A proszę o chwilę
spokoju i popatrzeć na tabele I ligi co by było gdyby Zagłębie dopisało
3 pkt po meczu w Gdyni a SLEDZIE zero
Ta runda w tych rozgrywkach to czysta kalkulacja punktami to nie
piękno gry w piłkę nożną. Pytanie mam następujące - Kto ma Arce,
Zawiszy urywać punkty Moja odpowiedz = wypadek przy pracy.
Jeśli mamy awansować to musimy sami liczyć na siebie i zasuwać
w każdym meczu nie oglądając się na nikogo nie ma tłumaczenia
Kluczbork nie leży , a inna drużyna leży. Na kolanach z LUDOWEGO
i tyle nie ma przeproś. Jest szansa która może się nie powtórzyć.
Pozdrawiam
Tadeusz

Jeśli ta druzyna ma jakąkolwiek jakość, to jutro spokojnie wygramy. Głeboko wierzę, że chłopaki czuja w sobie sportową złość i zechca troche sobie i nam powetowac obciach z niedzieli. Pogoń gra u siebie, gra o zycie, więc mniemam, że nie postawią w bramce Ikarusa. Jeśli bedziemy mieli troche miejsca, to Żarko, Martin i mam nadzieje na prawym skrzydle Bartczak beda potrafili rozpędzic drużynę. Błedem była zmiana pozycji Fonfary, który na prawej obronie grał na przyzwoitym poziomie, w srodku kopal sie po glowie, a na prawej obronie grał nie wciagniety jeszcze w sezon Siara. Zatem albo Fonfara wraca na obrone, albo ława. W środku postawiłbym jednak na Hiszpana, a szybkosć Bartczaka wykorzystał na skrzydle. I co najwazniejsze wychodzimy dwoma napastnikami, albo dalej blokujemy Araka.

novack napisał(a):Jeśli ta druzyna ma jakąkolwiek jakość, to jutro spokojnie wygramy. Głeboko wierzę, że chłopaki czuja w sobie sportową złość i zechca troche sobie i nam powetowac obciach z niedzieli. Pogoń gra u siebie, gra o zycie, więc mniemam, że nie postawią w bramce Ikarusa. Jeśli bedziemy mieli troche miejsca, to Żarko, Martin i mam nadzieje na prawym skrzydle Bartczak beda potrafili rozpędzic drużynę. Błedem była zmiana pozycji Fonfary, który na prawej obronie grał na przyzwoitym poziomie, w srodku kopal sie po glowie, a na prawej obronie grał nie wciagniety jeszcze w sezon Siara. Zatem albo Fonfara wraca na obrone, albo ława. W środku postawiłbym jednak na Hiszpana, a szybkosć Bartczaka wykorzystał na skrzydle. I co najwazniejsze wychodzimy dwoma napastnikami, albo dalej blokujemy Araka.

dziekuje , nie mam nic do dodania