










Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
Inż. Mamoń napisał(a):Mecz o pietruchę plus 10 dni do meczu dekady wiec nie ma co się dziwić ze wszyscy maja to spotkanie gdzieś czytaj wee dupiee.
django napisał(a):No ale przecież jak mówił prezes "800 tysięcy ludzi stoi za nami murem". Co prawda nie widać tego na Ludowym, ani na forach, no ale przecież jak tak mówią, to musi coś w tym być. Na szczęście nowy stadion wszystko zmieni
slawekchicago napisał(a):zal mi wAS i taka prawda . Gdzie te opinie " i tak duzo zrobili " " najwazniejsze sie utrzymac " ZAL mi wAS .I wY nazywacie sie kibicami ZAGLEBIA
August napisał(a):Rozumiem, że wrócisz z emigracji do Zagłębia i pokażesz jak to być na dobre i złe, wierny kibicu.
August napisał(a):To miej pretensje do decydentów a nie zwykłych kibiców
novack napisał(a):Jeśli ta druzyna ma jakąkolwiek jakość, to jutro spokojnie wygramy. Głeboko wierzę, że chłopaki czuja w sobie sportową złość i zechca troche sobie i nam powetowac obciach z niedzieli. Pogoń gra u siebie, gra o zycie, więc mniemam, że nie postawią w bramce Ikarusa. Jeśli bedziemy mieli troche miejsca, to Żarko, Martin i mam nadzieje na prawym skrzydle Bartczak beda potrafili rozpędzic drużynę. Błedem była zmiana pozycji Fonfary, który na prawej obronie grał na przyzwoitym poziomie, w srodku kopal sie po glowie, a na prawej obronie grał nie wciagniety jeszcze w sezon Siara. Zatem albo Fonfara wraca na obrone, albo ława. W środku postawiłbym jednak na Hiszpana, a szybkosć Bartczaka wykorzystał na skrzydle. I co najwazniejsze wychodzimy dwoma napastnikami, albo dalej blokujemy Araka.
Użytkownicy przeglądający ten dział: novack