Zagłębie Sosnowiec

Co jak co ale Ząbkowice jeździły na V ligę to i teraz będą jeździć.
Mysle,że Górski coś wykombinuje, coś co może nas wynieść w górę ( 1 liga) bądż w dół - 3,4 liga.
Bardzo ładnie ze strony Włocha,że może jeszcze dofinansować klub przez rok lub dwa.
Firm o bardzo wysokim zysku na terenie ZD jest kilka, no może kilkanaście.

Nie mieszkam w Sosnowcu ale wg mnie przydał by się jakieś pochód np w styczniu. Pochód, który dałby do zrozumienia włodarzom miasta Sosnowiec ,że są kibice i to liczni i że coś znaczą ( patrz co zrobiła kiedyś Cracovia!)
Zastanówcie sie nad tym, wszyscy...

CO NAS NIE ZABIJE WZMOCNI NAS.
MAM NADZIEJę żE PO TEJ INFORMACJI NASI PIłKARZE DOSTANA TAKIEGO KOPA W DUPE żE BEDą GRALI JAK BY GRALI O żYCIE I WPADNA NA WISNę DO EKSTRAKLASY Z WIELKIM HUKIEM. A MY KIBICE NAPEWNO SIE NIE ODWRóCIMY I W KAżDYM MECZY DAMY Z SIEBIE WIECEJ NIż WSZYSTKO.

Mimo wszystko szacunek dla Wlochow, mysle ze stosowny transparent z podziekowaniem nie bylby od rzeczy.

Włosi wiedzą jak sosnowiczanom popsuć humor pod koniec roku!

Ja bym tak nie tragizował.
Powiiniśmy się cieszyć, że nam bardzo pomogli.
Trzeba raczej rozejżeć się za jakimś nowym włascicielem, sponsorami etc.
Mieliśmy ogromny fart, że wogóle się nami zainteresowali!
Ine kluby w tym kraju nie mają takiego szczęścia :)

Sielanka z Włochami uśpiła wszystkich przedewszystkim władze miasta z prezydentem na czele bo uznali że nie trzeba się martwić o klub.
Scenariusze są dwa:
AWANS- wtedy łatwiej o sponsorów wszak to I liga - NIECH WRESZCIE TE PRIMADONNY SIĘ OBUDZĄ I ZACZNĄ GRAĆ - TO OSTATNIA SZANSA
Lub
ligowe przeciętniactwo które w perspektywie zakończy się w III lidze.
Panowie piłkarze ruszcie makówki co lepiej zrobić. Odpowiedź jest jedna AWANS

A w wywiadzie udzielonym parę miesięcy temu włoch zapewniał że będzie sponsorować klub bo zakłady przynoszą zyski. Szybko zrezygnowal :shock:

barthez napisał(a):Sielanka z Włochami uśpiła wszystkich przedewszystkim władze miasta z prezydentem na czele bo uznali że nie trzeba się martwić o klub.

Myślę, że Włochom chodziło właśnie o wybudzenie niektórych ze snu.
Dobrze, że Motto otwarcie powiedział to teraz, a nie np. w marcu. Wtedy na pobudkę byłoby już za późno.

Cóż, jak się pisało 5 lat temu o potrzebie i o tym, że należy się odpowiedzieć zacieśnianiem "bliźniaczych" związków z Torino, Włochami, to był to powód do "różnych" reakcji, najoględniej pisząc: "z rezerwą i niezrozumieniem". Jak przy okazji kłopotów we Włoszech parę miesięcy temu, w wyniku których Cimminelli stracił Torino, stawiało się pytanie o reperkusje w Sosnowcu - to reakcje podobne. Myślę, że w sprawie Zagłębia są podstawy, by odbierać postawę Włochów jako godną szacunku. Oczywiście, z kibicowskiego dystansu patrząc, nie da się dostrzec wszystkiego, ale wydaje się, że nie ma za kulisami spraw niedobrych a postawa wydaje się być wnoszeniem tego, co z rynku włoskiego dobre: profesjonalizm w patrzeniu na piłkę - przy czym z dodatkiem uczciwego postawienia sprawy. Chce się marzyć, że skutecznie to sprowokuje i po polskiej stronie podejście adekwatne, którego jednym z elementów będzie i przeskoczenie myślenia kolesiowatowego, jak np widać w podejściu "dziedziców PRLu" do spraw, gdy dotacje daje się, bo to "pasuje nam", lub - będąc z opozycji - rozważa się te sprawy pod głównym kątem widzenia, by zadziałać "antykolesiom" a nie "antykolesiowato".
Kto to jest Zagłębie, co to jest Zagłębie? Tak, tu też okazja do dawania takich odpowiedzi. Może - jak w Katowicach stowarzyszenie kibiców? Wtedy jakoś może można by uwierzyć w zapewnienie, że Włosi jeszcze przez rok będą sponsorować. Może - akcja zorganizowania nie pretensji do społeczeństwa, dla którego to jednak rzeczywiście tylko część problemów czy do przedsiębiorców - tylko akcja zorganizowania zabiegów o poparcie, choćby wspólny zagłębiowski sponsoring, odzyskanie "w zagłębiowskich rękach" klubu, co bardzo elegancko Włosi proponują?

Moim zdaniem Włosi zachowują się całkowicie w porządku. Wiadomo, że biznesu na polskiej (s)kopanej nie zrobią, a jednak podjęli się finansowania Zagłębia (dzięki czemu jesteśmy obecnie na zapleczu ekstraklasy). Jasne poinformowanie o stopniowym wycofywaniu się z Zagłębia ukazuje, że w pewnym sensie również zależy im na dobru naszego ukochanego klubu. Przynajmniej teraz jest czas, na znalezienie odpowiednich inwestorów.

Oczywiście najlepszym rozwiązaniem był by tegoroczny awans, sponsorzy z pewnością by się znaleźli. Gorzej będzie w razie niepowodzenia, choć akurat w tej kwestii jestem dobrej myśli...

100% poparcia dla Włocha :!:

On wydaje ciężkie pieniądze, a tu ktoś się za jego kase bawi. Piłkarze powinni cięzko trenować, bo to nie jest ich hobby tylko zawód i na meczach dawać mają wszystko z siebie.

Jakby wszyscy w klubie mieli robić to, co do nich nalezy to by nie doszło do takich wydarzeń.

nie jest dobrze, jak wiosną nie awansujemy, po czym nie zrobią stadionu pójdziemy na dno. jedyna Nasza szansa to tegoroczny awans, o który i tak będzie cholernie ciężko - tak myśle.
taka jest piłka, jest sponsor, jest kasa, są plany, perspektywy, przychodzi dzien sponsor mówi stop i klub sie rozpada. Naszczescie z tego co czytałem w wywiadzie nasi własciciele nie są 'ptakami' i robią wszystko, wydaje mi sie, spokojnie i rozważnie.
Było Jest i Będzie :twisted:

No to teraz skończyła się sielanka... Piłkarze teraz wiedzą że albo się zmobilizują i awansują i trafią na porządnego sponsora albo będzie szara drugoligowa rzeczywistość i łatanie dziur w budżecie... Włosi zachowują się bardzo fair i nie chcą nas zostawić ot tak na lodzie... Miejmy nadzieje że to wyjdzie wszystko nam na dobre i spotkamy się na jesień w I lidze :!: 8)

Przydało by się mieć "naganiacza" potencjalnych sponsorów w postaci sprawnego menago.. jak poradzi sobie z tym trudnym zadaniem dyr. Rudy.. - chionka go wie.. możemy się przyglądać jak nieporadnie porusza się w świecie trudnych negocjacji i narzekać jak bardzo jest ciężko i do dupy, albo możemy spróbować pomóc reaktywując SKZS ale tym powinni się zająć ludzie, którzy mają uznanie, szacunek wśród kibiców.. i z których głosem, się liczymy, a tacy są! - zresztą sami wiecie... Mając Stowarzyszenie mamy jakiś rok na działanie.. - najlepiej przy współpracy z klubem.. bo jest pewna różnica dla potencjalnego sponsora gdy rozmawia z przedstawicielem klubu lub z klubem oraz poparciem SKZS które mówi głosem kilkunastu tysięcy mieszkańców naszego regionu.

Ktoś pare miesięcy pisał jaka to szkoda, że Włosi są zamknięci na współprace z innymi firmami bo sam zna menago z "Żywca", który chętnie by włączył się w sponsoring klubu sportowego.
Niechce mi się szukać kto i w którym wątku to napisał ale proszę bardzo ja tam lubie "Żywca" i moge się ograniczyć do tej jednej marki :wink:

ps. "BEDZIE DOBRZE" :!:

Największą wine w tym wszystkim ponosi miasto.Wiadomo tez teraz skąd te zapowiedzi Górskiego o oświetleniu itp..on poprostu wie że awansu nie bedzie wiec żeby umyć od wszystkiego rece robi z nas idiotów!Zawsze może powiedziec chicałem ale nie było awansu...Włoch ma bardzo duzo racji w tym wszystkim bo ja tez bym sie zastanawiał nad dalszym sponsoringiem skoro z zadnej strony nie widac wsparcia.Ja to widze wszystko w ciemnych kolorach i nawet nie chce myslec co bedzie sie działo w lato..:(

Mam pytanko..... Włosi chyba wzieli Zagłębie za grunty, które miasto miało przekazać za symboliczną złotówkę , ale w zamian mieli podobno podpisać umowę na ładnych parę lat aby wspierać Zagłębie...Jak to jest ktoś pamięta??
TAK CZY TAK DO WŁOCHÓW NIE NALEŻY MIEĆ PRETENSJI. Miasto teraz powienno, a wręcz musi się wykazać ,aby znaleść sponsorów.W Poznaniu Prezydent tegoż miasta starał się i mu wyszło sciągnął Jacka Rutkowskiego (właściciel AMIKI).Górski musi działać szybko i efektywnie bo sami inwestorzy nie przyjdą na dzień dzisiejszy takie kluby jak Górnik Zabrze, Świt Nowy Dwór Mazowiecki, Polonia Warszawa nie znalazły nowych właścicieli więc nie będzie łatwo.