przez bolo73 2023-08-13, 11:40 am
Zamiast cieszyć się niedzielą poświęcę ostatni raz swój cenny czas i napiszę coś co każdy myślący powinien wziąć sobie do serca i przemyśleć. Otoż:
1. Potwornie żal i szkoda mi kibiców Zagłębia i Legii, które to kluby mają naprawdę wielkich i oddanych fanów, ale działacze po prostu nie nadają się na to by zarządzać tymi klubami. Oglądanie meczów Zagłębia i Legii (szczególnie w Europie) to koszmar. Oba kluby mają niewątpliwie potencjały bo i kibice i baza treningowa i tradycje etc. lecz grupa ludzi nierozumiejących bądź to marketingu bądź polityki transferowej (tutaj jest główna przyczyna niepowodzeń) bądź niepotrafiąca nawiązać współpracy z odpowiednimi ludźmi czy to w Polsce czy za granicą - temat rzeka.
2. Zazdroszczę kibicom Rakowa, który to Raków jeszcze do niedawna był pośmiewiskiem także i tutaj na forum i któremu po awansie mało kto dawał szansę na utrzymanie argumentując to tym, że kadra słabsza od Zagłębia, że wszystkie mecze będą grali na wyjeździe bo przecież domowe mecze rozgrywali w Bełchatowie. Jak się to skończyło i gdzie jest teraz Raków każdy widzi. Mało tego - patrząc na ich mecze w Europie nie ma czego się wstydzić w porównaniu do innych polskich potęg które co rusz ośmieszają siebie i nasz kraj. Raków nie dał plamy w żadnym meczu podczas swojej przygody z piłką europejską. Ich gra naprawdę może podobać się i widać że jest poukładana. Ok. ale nie o Rakowie będziemy pisać.
3. Ruch, Widzew, ŁKS, Śląsk to ekipy które niedawno lub swego czasu grały w niskich ligach bo również zarządzający tymi klubami doprowadzili do tego stanu rzeczy. Ruch obsunął się bodajże do 4 ligi i co się stało? Stery przejęli kibice - nie wiem dokładnie jak to wyglądało ale zarządzanie klubem przejęli ludzie, którzy Ruch mają w sercu. I co zrobili? Postawili na młodzież - oczywiście było może 2, 3 doświadczonych grajków ale głównie postawili na młodzież. Do tego wyczarowali trenera znikąd - podobnie jak Raków. Gdzie jest teraz Ruch? Podobna sytuacja była z Widzewem.
4.Podpowiem wam gamonie zarządzający klubem i macie to za friko - wystarczy zorganizować dobry scouting w klubie czyli zatrudnić ludzi znających się na rzeczy - potrafiących wyszukiwać talenty w niższych ligach i to nie tylko polskich - Czechy i Słowacja rzut beretem. Głównie Czechy - wystarczy zobaczyć jak tamtejsze kluby radzą sobie w europejskich pucharach a kasa tam jest znacznie mniejsza niż w Polsce. Dodatkowo macie ludzi na Bałkanach, którzy grali w Zagłębiu - Hosić, Zubanović i kilku innych - uruchomić ich i ich kontakty w tamtym regionie. Teraz wszyscy nagle stawiają na Hiszpanów, ale swego czasu kierunek bałkański był modny i naprawdę wielu zawodników z tamtych rejonów potrafiło przebić się u nas w Polsce. Dalej - skoro wszystkie teraz uderzają na Półwysep Iberyjski to ja proponuję uderzyć na Apeniński. Podejrzewam, że w takiej Serie B czy C też znajdziemy niejedną perełkę. A Polaków grających czy pracujących we Włoszech też jest sporo. Wiadomo, że wszystko to wiąże się z funduszami, ale tych zostało przez ostatnie lata zmarnowanych tyle, że spokojnie wystarczyłoby na stworzenie takiego niewielkiego sztabu scoutów a podejrzewam, że i zawodnicy których oni wyszukaliby pozwoliliby także klubowi na zarobek w przypadku ich transferów gdzieś wyżej.
5.Powielanie tego samego schematu co rok niczego nie wnosiło i nie wnosi. Sprowadzanie zgranych kart, dziadków chcących sobie jeszcze pokopać, dograć do emerytury etc. mijało i mija się z celem. Tutaj trzeba młodości, świeżości, energii. To nie jest liga wirtuozów i techników tylko grajków potrafiących zapieprzać przez 100 minut na boisku, walczyć, angażować się no i oczywiście celnie kopnąć i uderzyć.
6.Zadziwiająca osoba trenera Banasika. Jak to jest, że koleś w innych klubach czyli Siedlce, Radom czy obecnie Tychy (póki co) potrafił i potrafi osiągać dobre wyniki i spowodować, że miło patrzy się na grę tych zespołów (wczoraj oglądałem tyskich i naprawdę wyglądało to świetnie) a będąc w Sosnowcu osiągał mizerne wyniki a gra zespołu wołała o pomstę do nieba? Podobna sytuacja jest z wieloma zawodnikami jak np. Puchacz, który u nas grał tragicznie słabo a już w Katowicach czy Poznaniu wymiatał. O co tutaj chodzi?
7.Nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta o podpisanej swego czasu tj. kilka lat temu umowie o współpracy z bodajże Dunajską Stredą - chyba na kanwie ichniejszego sukcesu w postaci wyeliminowania Craxy z pucharów. Nawet jakiegoś grajka od nich wzięliśmy na wypożyczenie o ile pamiętam. Jak to wygląda na dzień dzisiejszy? Jest mi w stanie ktoś coś powiedzieć? Chyba nijak bo z tego co kojarzę to nawet sparingu z nimi przez te lata nie rozegraliśmy hehe..taka to współpraca.
6.Srało nam się przez ostatnie lata ale podejrzewam, że w tym sezonie...no kończył nie będę bo wierzę w cud bo tylko taki może nas uratować. Natomiast nie liczyłbym na nic więcej - nie z tymi panami działaczami. Pozdro