petromar napisał(a):Pamiętajmy ze 1 drużyna to nie akademia, to tak naprawdę ta sama działka ale to tyle z podobieństw, to inna bajka.... Myślę że gość ma jakiś swój plan, zapał w nim widać,ony go szybko nie zgasili, ale chyba to nie taki typ człowieka mi sie wydaje, ważny będzie też dobór ludzi wokół siebie których będzie miał...
Czysta karta - oby zapisala się pozytywnie - bo chłop widać sam jest pozytywny
Ja pier*olę, ściągnij te klapki z oczu, bo łykasz przemowy Girka jak pelikan
Przecież ten facet to jakiś zadufany w sobie buc i megaloman. W pierdoleniu o swoich rzekomych sukcesach i dalekosiężnych planach zaczyna mi przypominać Morawieckiego - taki sam Pinokio z niego
Z klubu dochodzą wieści na temat Girka, że facetowi po objęciu stanowiska prezesa odjebała sodówa, uważa się za nieomylnego, ludzi traktuje z góry, a wszystkim w klubie usilnie wmawia, że jego życie to pasmo samych sukcesów
Zaczynam odnosić wrażenie, że, w myśl przysłowia "zamienił stryjek siekierkę na kijek", o zgrozo jeszcze "zatęsknimy" za Jaroszewskim...