Tomcjo napisał(a):I tyle są warte te śmieszne licencje
Z drugiej strony, gdy awansuje zespół który, no nie ma infrastruktury, to co, powinni zabrać mu awans przy zielonym stoliku? To też byłoby niezbyt fair. Gdzieś czytałem, że klub może przez dwa sezony warunkowo grać poza swoim stadionem. Jeden rok na przygotowanie dokumentacji i zapewnienie finansowania, drugi rok to czas na faktyczną modernizację własnego obiektu. Myślę, że w przypadku budowy nowego stadionu od podstaw to nawet na trzyletnie przymknięcie oczu przez komisję licencyjną można liczyć. Dopiero przedłużanie tego okresu można nazwać patologią, chociaż jak znam nasz kraj nie raz nie dwa byłyby sytuacje, że niby klub coś tam robi, modernizuje obiekt, ale no, nie wyrabia się w czasie, bo tutaj się ekipa remontowa nie wyrobiła, a wcześniej materiały przyjechały z opóźnieniem, potem był koronawirus, powódź, susza i wojna. W ten sposób przeciągać się to może w nieskończoność. Każdy przypadek jest indywidualny, po to leśne dziadki siedzą w komisji, żeby sprawdzać czy ktoś ma dobrą wolę i chce coś poprawić czy tylko ściemnia, gra na czas i groszem nie śmierdzi.