Jaroszewski rzucił nam Moskala na pożarcie i myśli ze będzie spokój . Nie ! Nikt Kazka gryźć nie będzie . Wręcz przeciwnie dostanie wsparcie żeby wyrzucił leniwych starych dziadów a cała reszta musi się od zera uczyć grać w piłkę bo tak niski poziom szkolenia był w klubie przez ostatnie lata . Dlatego hasło Jaroszewski wyp....laj dalej obowiązuje a nawet zyskuje na mocy . To największy pasożyt w naszym klubie .
Nie pamietam o jaki klub chodziło ale może to było już w Leeds . Chyba Klich opowiadał ze Bielsa (trener) uczy ich podstaw piłki na każdym treningu . Nie ważne czy jesteś gwiazdą czy juniorem grę w piłkę trzeba doskonalić całe życie . To cel dla naszych grajków gdzie zwłaszcza starzy uwierzyli ze są mistrzami aż do emerytury a młodzi przeszli taki regres umiejętności gry w piłkę ze maja problemy z drużynami z niskich lig co pokazał puchar .