Adamek, Ty naprawdę wierzysz w to co piszesz, czy jesteś na liście płac Urzędu Miasta Sosnowca? Może to Ty zacznij czytać ze zrozumieniem, bo rozpierdala mnie narracja, że sytuacji w klubie winni są mityczni hejterzy! Nie i jeszcze raz nie! Obecny syf w klubie jest zawiniony tylko i wyłącznie przez rządzących naszym klubem, a nie kibiców, którzy piętnują wszelkie patologiczne działania tychże osób! Odwracanie kota ogonem i zwalanie winy za upadek klubu na ludzi, którym zależy na dobru Zagłębia Sosnowiec jest najzwyczajniejszym zwykłym qrestwem! Dziwię się, że łykasz propagandę uprawianą przez prezydenta, który tak naprawdę sam powinien uderzyć się w piersi, bo to on przez te lata tolerował dziadostwo i amatorszczyznę w klubie, co w konsekwencji spowodowało obecna sytuację!

Co do powyższego wpisu chciałbym się spytać Pana prezydenta, czy owa "rewolucja" zakończy się pozbyciem z klubu jedynie trenera i prezesa, czy będą następne roszady w postaci wyczyszczenia Zagłębia z przynajmniej kilku następnych bezproduktywnych osób, które od lat pobierają pensje, w zamian nic klubowi nie dając? Tu mają pracować (choćby nawet za większą kasę!) fachowcy, a nie znajomi znajomych. I co oznacza zdanie o przedłużeniu przetargu na zakup akcji klubu z uwagi na "sygnały od zainteresowanych", bo ja słyszałem, że nie ma żadnych "innych" zainteresowanych, tylko Pan prezydent nadal liczy na udział w przetargu Pana Collinsa i po to został przedłużony ów termin składania ofert? To w tym miejscu moje ostatnie pytanie: czy prawdą jest, że pensję trenera Chackiewicza i jego sztabu (zgodnie z jego słowami) płacił Pan Collins, czy płacić ma klub? Bo jeżeli faktycznie Zagłębie, to po co nam taki nowy właściciel, który dysponowałby pieniędzmi z miasta, zamiast utrzymywać "swój klub" swoimi pieniędzmi? Przecież chyba o to chodzi w pozbyciu się przez miasto pakietu większościowego, żeby to nowy właściciel ponosił większość kosztów, a nie na odwrót?