Przegląd prasy

[August]

Ja sobie pozwolę wtrącić swoje 3 grosze do poniższej wypowiedzi Imperatora bo reszta to i tak się nie trzyma kupy.

Cyt.: "Ciągłe porażki pierwszej drużyny sprawiają, że niemal nikt nie dostrzega i nie docenia naprawy finansów, która ma w Zagłębiu miejsce. Klub jest sukcesywnie oddłużany. Długi wobec ZUS-u i Urzędu Skarbowego, które zostały po poprzednikach i sięgały siedmiu milionów złotych, spadły o połowę – wylicza prezydent"

Powyższa wypowiedź ma świadczyć, że za rządów Jaroszewskiego nastąpiła poprawa sytuacji finansowej klubu bowiem został on znacząco oddłużony. Tak. Tyle, że to odnosi się li tylko i wyłącznie do należności podatkowych wobec fiskusa oraz innych danin (składki wobec ZUS-u). Nie wchodząc w szczegóły bo to nie wszystkich musi interesować, zgodnie z prawem zadłużony podmiot ma prawo złożyć wniosek o ulgę w spłacie takich należności do właściwego organu i po spełnieniu określonych warunków taki organ bez problemu np. rozkłada zadłużenie na raty w formie albo decyzji (skarbówka) albo umowy (ZUS). I zadaniem takiego podmiotu jest zapewnienie środków (np. otrzymywanych z Miasta) na spłatę poszczególnych rat. I tyle trzeba uważać bo jak się nie spłaci w terminie to kwota z takiej ratki jest od razu wymagalna(np. w formie egzekucji) a 3 niezapłacone raty powodują wygaśnięcie ulgi.
Natomiast co do zadłużenia klubu w ostatnich latach kształtowało się następująco (dane dot. zobowiązań wynikających z bilansów, dokumentów ogólnodostępnych z mocy prawa:
2016 r.– zobowiązania (wraz z utworzonymi rezerwami na zobowiązania – 6.134.556,95 zł z czego zobowiązania krótkoterminowe czyli takie, które powinny być spłacone w ciągu kolejnych 12 miesięcy) – 2.360.100,59 zł
2017 r. – zobowiązania –6.621.161,4 zł w tym zobowiązania krótkoterminowe – 3.390.550,23 zł
2018 r. – zobowiązania -8.66.966,16 zł w tym zob. krótkoterminowe- 5.903.886,85 zł,
2019 r. – zobowiązania – 11.621.379,8 zł, zob. krótkoterminowe – 9.656.450,87 zł.

Z powyższego wynika, że:
- W ostatnich 2 latach zadłużenie klubu drastycznie wzrosło. Fakt, że graliśmy w tym okresie w esa może świadczyć, że gra na tym szczeblu porządnie rozłożyła klub na łopatki
- w ciągu 4 lat całkowite zadłużenie klubu wzrosło niema dwukrotnie ale co gorsza wysokość zobowiązań z krótszym okresem spłaty (krótkoterminowych) wzrosła o blisko 7,3 mln zł czyli o ponad 4-krotnie. I wysokość zobowiązań ze skarbówki czy zusu zastanych przez Prezesa wszechczasów na początku swoich rządów absolutnie nie ma tu znaczenia. Fakt, że spłata rat powoduje zmniejszanie się starego zadłużenia wobec fiskusa i zus (ulga powoduje, że nowych odsetek się już nie nalicza) ale jak widać powyżej zadłużenie klubu bardzo się zwiększyło. Dlatego uważam, że Chęciński w swej wypowiedzi mocno zmanipulował fakty.
Mam nadzieję, że jakoś udało mi się wytłumaczyć nie tylko konkretnie ale i zrozumiale.

[novack]

Warto pamiętać w jaki sposób Jaroszewski "załatwiał" tę ulgę w Skarbowym, czyli słynny prezent w postaci biletów na mecz na dodatek klubu którego nie był Prezesem. Aż strach pomyśleć jaki prezent byłby w obrocie gdyby Jaroszewski zamiast prezesem klubu sportowego, był np. właścicielem warzywniaka i miał sprawę w urzędzie do załatwienia, pewnie prasa pisałaby o prezencie w postaci kosza cebuli i buraków. Prezes poważnego klubu z ponad stuletnią tradycją na rozmowę z Naczelnikiem Urzędu decyduje się uzbrojony w PREZENT, podczas gdy przysłowiowa Pani Grażynka z przysłowiowego warzywniaka na takie rozmowy wybiera się z pełnomocnikiem, najlepiej w postaci doradcy podatkowego. Ale przecież nic się nie stało i w następnym meczu drużyna wystąpiła w koszulkach "100% poparcia dla Prezesa".

[Adam1906]

Mam nadzieję, że jakoś udało mi się wytłumaczyć nie tylko konkretnie ale i zrozumiale.

Bardzo zrozumiale.

Panie prezydencie Chęciński, ale tak szczerze: powie Pan, czy wspólnie z prezesem Jaroszewskim i "skautem" Tomczykiem naprawdę uważacie Nas - kibiców za bandę niedouczonych prostaków i debili?!?...

[August]

Jeszcze jedno. Powyższe informacje nie mają w ogóle nic wspólnego z jakimikolwiek najmniejszymi chociaż insynuacjami związanymi z podejrzeniami o łamanie prawa czy czymkolwiek co na podstawie ww. informacji mogłoby mieć jakiekolwiek uzasadnienie zgłoszenia nieprawidłowości do prokuratury.
Powyższe ma li tylko pokazać manipulację wypowiedzi Prezydenta i jednocześnie wskazać, że nie tylko nie nastąpiła naprawa finansów ale znaczne ich pogorszenie.
Piszę to dlatego, że gdy poprzednim razem przedstawiłem sytuację finansową klubu, osoby zaimpregnowane w swoim światopoglądzie zarzucały mi, że z takimi rzeczami powinienem iść do prokuratury.
PS. Nie byłem, nie jestem i nie zamierzam być członkiem PiS-u ani żadnej innej formacji będącej w opozycji do miłościwie nam panującego Prezydenta.

[Adam1906]

Odpowie? Nie odpowie? Odpowie? Nie odpowie?...
https://twitter.com/AdamTorello/status/ ... 28386?s=20

[RUDI]

PS. Nie byłem, nie jestem i nie zamierzam być członkiem PiS-u ani żadnej innej formacji będącej w opozycji do miłościwie nam panującego Prezydenta.

Dobrze że to zaznaczyłeś ,bo teraz np . zwrócenie uwagi na brak maseczki w sklepie albo na to że pies wielkości kucyka biega sobie bez smyczy kończy się hasłem "je....ny pisior "

[novack]

Jeśli odpowie, to co najwyżej w podobnym stylu co w wywiadzie, czyli że powiedział to samo co August, tylko innymi słowami Ciekawe dlaczego na oficjalnej stronie Zagłębia nie ma forum kibiców?

[RUDI]

czyli że powiedział to samo co August, tylko innymi słowami

Dokładnie ,w punkt .Oczywiście jeżeli "zniży" się do dyskusji z "plebsem"

[August]

Odpowie? Nie odpowie? Odpowie? Nie odpowie?...

Ewidentnie chłopu święta psujemy. Już mu tam magistrat odpowiedź przygotuje. Nie martw się...

[Adam1906]

Znalezione w necie

[wojtaszko]

Pan prezes tak sie rozkręcił ze straszy policja w sporcie. Normalnie nie wiem czy będę mógł spac

[novack]

https://sportdziennik.com/marcin-jarosz ... ed-szkoda/
Straszy Policją!

[August]

Co najwyżej może straszyć prokuraturą i ew. sądem. Jak z Zabrzem.

[Adam1906]

klub podejmie kroki prawne, przeciwko godzącym w jego dobre imię i ludzi w nim pracujących.

Wierzą, że już niedługo policja zapuka do drzwi tych, którym wydaje się, że mogą być bezkarni.

Chyba komuś pojebało się w dyni Choć to zdanie wiele tłumaczy, dlaczego pojawił się strach przed krytyką wesołych poczynań za pieniądze podatników:

Najważniejsze, żeby nie udało się rozbić nas od środka, żebyśmy nie poddali się nagonce

Beton, beton, qrwa jebany beton

Po tym "wywiadzie" już kategorycznie śmiem twierdzić, że ten Pan powinien dostosować się do hasła ze Strajku Kobiet...

[Lars]

To jest dramat. Ten człowiek powinien jak najszybciej złożyć rezygnację.



ale to też ma swój urok. Prezes klubu piłkarskiego, kibiców tegoż klubu straszy... policją.