prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez django 2015-09-05, 9:47 pm

Jak by ktoś był zainteresowany, ile oficjalnie zarabia nasz prezes-piłkarz-wuefista:

-> http://www.bip.um.sosnowiec.pl/dokument ... p=5919&r=o

Równie ciekawe jest też to GDZIE zarabia.
django
 
Posty: 4015
Dołączył(a): 2007-01-09, 12:27 am
Lokalizacja: Sosnowiec


Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez Adam1906 2015-09-06, 7:16 am

pyla napisał(a):Wygrali 6-0 czy prezio coś ustrzlił niestety nie wiem / 90 min. / :-) :redface:

Wychodzi na to, że nie było go w składzie ;-)
Gruszczyński Maciej - Niemczura Damian, Strojczyk Mariusz, Farkas Michał, Guzowski Michał - Brzoza Marek (85" Gostyński Radosław), Wolny Mateusz (65"Drzeniek Kamil), Boczek Karol (88" Grabiec Dawid), Kuchnia Mateusz - Święty Przemysław, Gojny Grzegorz

Bramki: Wolny - 1, Farkas - 3, Gojny - 2.
Avatar użytkownika
Adam1906
 
Posty: 7098
Dołączył(a): 2009-11-13, 8:04 am
Lokalizacja: Dębowa Góra

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez Tomcjo 2015-09-06, 8:45 am

Czyli 3400 płaci Zaglebie a 4000 Legia . To nic dziwnego ze klub nie jest dla niego najważniejszy . Swoją droga pensja prezesa to nie sa jakieś kokosy . No i stad wypożyczenia z Legii maja priorytet . Trudno jest ocenić wyniki jego pracy . Jest pare sukcesów . Ale jest cała masa drobnych porażek które powodują wrażenie pożaru w burdelu . A najbardziej denerwujące jest to ze większość problemów jest dziecinnie prostych do rozwiązania i wymagają tylko zaangażowania i czasu a te właśnie prezes woli spożytkować na grę w Odrze Wodziskaw . Np sprawa pustych trybun i kultury dopingowania . Idę do urzędu miasta wydział edukacji . Daje co mecz 1000 biletów . Miasto organizuje akcje wsród młodzieży szkolnej . Miasto ma okazje sie wykazać na ci idą ich pieniądze prezes ma święty spokój . Ale to trzeba cos chcieć a nie tylko byc prezesem .
Tomcjo
 
Posty: 7202
Dołączył(a): 2005-07-30, 6:49 pm
Lokalizacja: AYR Scotland

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez RUDI 2015-09-06, 10:06 am

I nawet przy takich "układach" z Legią nie można było załatwić (podczas przerwy w rozgrywkach )jakiegoś sparingu :twisted:
Ps. Ciekawe czy kiedyś doczekam na Ludowym jakiegoś mini turnieju drużyn naszych "zgód" ? mamy zaplecze do zorganizowania czegoś takiego ,i wierzę że każdy zapłaciłby parę złoty za festiwal na boisku i na trybunach :)
> O KIBICOWANIU WIEM NIEWIELE <
Avatar użytkownika
RUDI
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 2009-03-16, 9:23 am

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez Adam1906 2015-09-06, 12:39 pm

RUDI napisał(a):I nawet przy takich "układach" z Legią nie można było załatwić (podczas przerwy w rozgrywkach )jakiegoś sparingu :twisted:
Ps. Ciekawe czy kiedyś doczekam na Ludowym jakiegoś mini turnieju drużyn naszych "zgód" ? mamy zaplecze do zorganizowania czegoś takiego ,i wierzę że każdy zapłaciłby parę złoty za festiwal na boisku i na trybunach :)

RUDI, przecież to już wyższa szkoła jazdy. Trzeba zadzwonić, umówić się na spotkanie, przedyskutować szczegóły, no i ogarnąć to wszystko na Ludowym. Nie za dużo roboty, jak się nie ma na nic czasu? :)
Avatar użytkownika
Adam1906
 
Posty: 7098
Dołączył(a): 2009-11-13, 8:04 am
Lokalizacja: Dębowa Góra

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez django 2015-09-06, 1:13 pm

Tomcjo napisał(a):Czyli 3400 płaci Zaglebie a 4000 Legia . To nic dziwnego ze klub nie jest dla niego najważniejszy . Swoją droga pensja prezesa to nie sa jakieś kokosy .


To nie tylko nie są kokosy, to jak na tą funkcję są bardzo marne pieniądze. Dla porównania prezes Zagłębia zarabia połowę tego co ma dyrektorka sosnowieckiego przedszkola. Patologią natomiast jest praca w Legii. Czy ktoś potrafi sobie wyobrazić tolerowanie przez właściciela normalnej firmy tego, że prezes jest jednocześnie na etacie w innej firmie tej samej branży? Co będzie jak awansujemy do ekstraklasy,w której zagramy z Legią? Czyim dobrem w sytuacji bezpośredniego meczu będzie się kierował prezes Zagłębia, który dorabia w Legii? Do tego jeszcze dochodzą niejasne układy z Kozielskim, który po tym co tu zrobił powinien być persona non grata w Zagłębiu. Pachnie grubym wałem za przyzwoleniem Chęcińskiego, który sypie większą kasę niż Górski, ale kontrolę sprawuje na tym samym poziomie co jego poprzednik.

Tak na marginesie, bo to nie jest najistotniejsze, ale też coś mówi: prezes miejskiej spółki nie potrafi poprawnie wypełnić oświadczenia majątkowego i musi składać korektę.
django
 
Posty: 4015
Dołączył(a): 2007-01-09, 12:27 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez jondek 2015-09-06, 2:09 pm

I tylko piłkarzy żal,że mają taką wierchuszkę :redface: :twisted: :czerwona:
jondek
 
Posty: 1263
Dołączył(a): 2010-10-14, 11:34 pm

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez RUDI 2015-09-06, 10:14 pm

django napisał(a):prezes miejskiej spółki nie potrafi poprawnie wypełnić oświadczenia majątkowego i musi składać korektę.

Bo takie mamy "elity" biorące przykłady z "góry" (nie ważne z jakiej) .Ja pier....lę ,dziękuję Bogu że nie skończyłem jakiegoś "renomowanego" Liceum(bez obrazy dla tych którzy skończyli ;-) ).Jarek Morawiecki -pozdrawiam :niezle: ,Krzysztof Podsiadło -pozdrawiam :niezle:
> O KIBICOWANIU WIEM NIEWIELE <
Avatar użytkownika
RUDI
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 2009-03-16, 9:23 am

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez Anakin 2015-09-07, 7:51 am

Pierwsza sprawa to oczywiście zarobki Prezesa. Dla niektórych taka pensja zapewne byłaby bardzo dobra, ale jak na stanowisko Prezesa rzeczywiście nie sa to kokosy. Za taka pensję to jakby Miasto chciało naprawdę zatrudnić fachowca z prawdziwego zdarzenia to nikt by nie przyszedł. Druga sprawa to pensja z Legii. Patologią jest to, że Prezes zarabia tam więcej niż w klubie jak również to, ze w ogóle jest formalnie w Legii zatrudniony. Pozostaje pytanie czy facet fizycznie jeździ do APN do Warszawy i tam pracuje czy też otrzymuje kasę za coś co robi na rzecz APN w Sosnowcu. Nawet jeśli to wynika z podpisanej umowy o współpracy z Legią na poziomie szkolenia młodzieży to takie zatrudnienie jest kontrowersyjne i budzi zastrzeżenia.
Anakin
 
Posty: 1775
Dołączył(a): 2011-06-06, 10:00 am

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez RUDI 2015-09-07, 7:57 am

Anakin napisał(a):czy facet fizycznie jeździ do APN do Warszawy

Ta Warszawa to jakaś Mekka dla pracowników urzędu miejskiego ,jeżeli dobrze pamiętam to i Kaziu był "zatrudniony" w jakiejś spółce warszawskiej .
> O KIBICOWANIU WIEM NIEWIELE <
Avatar użytkownika
RUDI
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 2009-03-16, 9:23 am

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez django 2015-09-18, 11:06 am

Może ktoś nie uwierzy, bo brzmi to jak bajka, ale Ci wszyscy ludzie zrobili to sami, bezinteresownie - z poczucia solidarności z naszym Klubem. Ośrodek Gosław Sport Center to dziś naprawdę prężny kompleks sportowy, w którym skrzyżowały się drogi Zagłębia, Odry i KS Gosław - współpracujemy, a będziemy współpracować jeszcze mocniej. Kiedy przy tej okazji ludzie Zagłębia poznali naszą sytuację, po prostu podjęli taką decyzję. Czapki z głów Panowie!

Powyższy cytat pochodzi ze strony Odry Wodzisław. Całość do przeczytania tu:

http://www.odra.wodzislaw.pl/null/46-no-to-wracamy

A gdyby ktoś był zainteresowany meczem, który rozpoczął nową piękną przyjaźń może zajrzeć tu:

http://www.odra.wodzislaw.pl/null/47-ma ... wnie-ruszyła

Ubiegły tydzień przyniósł nam fantastyczną wiadomość o rozpoczęciu nowej przyjaźni między naszym Zagłębiem a Odrą Wodzisław, która próbuje się odrodzić na piłkarskiej mapie Polski. Myślę, że dla wielu z nas była to spora niespodzianka, a może nawet szok. Zwłaszcza, że w c-klasowej Odrze Wodzisław postanowili zagrać najważniejsi przedstawiciele naszego Zagłębia (z Prezesem i sztabem trenerskim na czele). A zaznaczony przeze mnie fragment w powyższym cytacie pokazuje, że to dopiero początek.

Przyznam się, że w biznesie i polityce nie przekonują mnie brednie o przyjaźni, miłości, i takie tam. Jeśli ktokolwiek zaczyna do mnie w ten sposób to znaczy, że najpierw chce mnie zmiękczyć, a potem, pardon my French, wydymać. Jedyne, co można zrobić w tym momencie to przegonić delikwenta zapewniającego o przyjaźni. Dlatego dziś zastanowimy się jak głęboka może być przyjaźń pomiędzy naszym Zagłębiem, Odrą i KS Gosław, która została przypieczętowana na boisku Ośrodka Gosław Sport Center.

Gosław Sport Center. Coś mi mówi ta nazwa. Czy to nie przypadkiem miejsce zimowego zgrupowania naszego ZS? Chyba tak. Podobno wysyłane są tam też dzieciaki uczące się grać w piłkę w ZS. Podobno taki wyjazd to koszt rzędu 8 stówek na dzieciaka. Niestety nie wiem czy to atrakcyjna oferta i co dzieciaki dostają za te 8 stówek od łebka. Może wśród czytelników jest ktoś, kto wie i podzieli się tą wiedzą w komentarzu.

Zajrzyjmy, zatem do KRS-u. Gosław Sport Center sp. z o.o. zarejestrowana 4 listopada 2014r. Popatrzmy dalej: Dane wspólników. Zobaczmy. Dariusz Kozielski – 1.000 udziałów o łącznej wartości 50.000,00 zł i Ilmet sp. z o.o. – 997 udziałów o łącznej wartości 49.850,00 zł. Zajrzyjmy, jeszcze do rubryki Zarząd. Prezes Zarządu – Dariusz Kozielski. Do dnia dzisiejszego nie ma też wzmianki o złożeniu sprawozdania finansowego.

Dariusz Kozielski. Skąd ja znam to nazwisko? A zaraz, czy to nie jest przypadkiem były współwłaściciel naszego ZS, który w okolicach 2010 roku wykupił, razem z byłym piłkarzem Książkiem (imienia nie pamiętam), pakiet 51% akcji ZS od śp. Krzysztofa Szatana. Nie wiem, czy dobrze pamiętam, miało być pięknie, jak nigdy, a rozstaliśmy się delikatnie mówiąc z niesmakiem na ustach.

Tak to chyba on. Chociaż może też być zbieżność nazwisk. Prawda?

Spółkę Ilmet na razie zostawimy. W KRS-ie są bowiem dwie. Jedna w Pruszkowie, druga w Tychach. W w żadnej właścicielem, ani prezesem, nie jest Dariusz Kozielski.

To wracamy do KRS-u. Klub Sportowy Gosław. Co tam też możemy znaleźć? Prezes Zarządu. A to niespodzianka. Dariusz Kozielski. Zobaczmy, co tam ze sprawozdaniami finansowymi. Ostatnie złożone za rok 2012. Jakby nie liczyć teraz mamy rok 2015.

Hmm. Kolejna zbieżność nazwisk?

Zajrzyjmy jeszcze raz do KRS-u. W KRS-ie mamy dwie instytucje o nazwie Odra Wodzisław. Zainteresujmy się najpierw Miejskim Klubem Sportowym „Odra” Wodzisław Śląski. Tradycyjnie zaglądamy do rubryki Zarząd. I co? Wiceprezes Zarządu ds. sportowych Dariusz Kozielski. A dalej jeszcze ciekawiej. Ostanie złożone sprawozdanie finansowe za rok 2007 (może dlatego, że od 2007 zaczęła funkcjonować ta druga Odra z Czechami) i kupa zaległości finansowych głównie na rzecz ZUS-u i Urzędu Skarbowego.

Coś mi tu zaczyna brzydko pachnieć.

A teraz najlepsze. W rozgrywkach rybnickiej C – Klasy nie występuje żadna Odra Wodzisław. Powtórzę raz jeszcze w tegorocznych rozgrywkach rybnickiej C - Klasy nie ma drużyny o nazwie Odra Wodzisław.

Ktoś nas najzwyczajniej robi w chuja. Nie wierzycie, to sami zajrzyjcie na stronę Śląskiego Związku Piłki Nożnej:

http://www.slzpn.katowice.pl/index.php? ... s&id=13289

Mamy natomiast twór o nazwie: APN Odra sp. z o.o.

I to jest coś fantastycznego, bo przecież współpracujemy, a będziemy współpracować jeszcze mocniej.

To w takim razie pozostaje nam już tylko poznać się bliżej z naszymi przyjaciółmi. Zajrzyjmy ostatni raz do KRS – u.

APN Odra sp. z o.o. została zarejestrowana 16 sierpnia 2011 roku.

Dane wspólników:

1. Dariusz Solarski – 52 udziały o łącznej wartości nominalnej 2.600,00 zł.
2. Robert Galara – 20 udziałów o łącznej wartości nominalnej 1.000,00 zł.

Kapitał zakładowy: 5.000,00 zł (Kto posiada brakujące udziały o wartości 1.400,00 zł? Nie wiadomo.)

Zarząd:

1. Grzegorz Gostyński – Prezes Zarządu,
2. Patryk Gruszka – Wiceprezes Zarządu.

Rada Nadzorcza:

1. Dariusz Solarski,
2. Robert Galara,
3. Krzysztof Gać.

Ostatnie złożone sprawozdanie finansowe – za rok 2012.

I jeszcze taka wzmianka: Postanowieniem Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 27 maja 2014r. ustanowiono kuratora na okres 6 miesięcy celem dopełnienia obowiązku złożenia do akt rejestrowych tekstu jednolitego umowy.

A na zakończenie zagadka:

Kto w okresie od 16 sierpnia 2011 roku do 12 sierpnia 2013 roku:

1. Był wspólnikiem APN Odra sp. z o.o. posiadającym 49 udziałów o łącznej wartości nominalnej 2.450,00 zł?
2. Prezesem Zarządu APN Odra sp. z o.o.?

Ktoś zgadnie. No słucham.

Brawo chłopcze, sam Dariusz Kozielski we własnej osobie.

Jako puenta przychodzi mi do głowy tylko to: współpracujemy, a będziemy współpracować jeszcze mocniej.

-> http://sosnowieckimoher.blogspot.com/20 ... yjazn.html
django
 
Posty: 4015
Dołączył(a): 2007-01-09, 12:27 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez Anakin 2015-09-18, 12:28 pm

Prawda choć w sumie nic nowego w układach Kozielski-Książek- klub (Jaroszewski). Natomiast największym skur.ysyństwem jest wyciąganie pieniędzy od rodziców do gównianej Akademii aby dać zarobić Kozielskiemu czy tandetnej firmie odzieżowej gdy jednocześnie Gmina na Akademię łoży pieniądze
Anakin
 
Posty: 1775
Dołączył(a): 2011-06-06, 10:00 am

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez Blajpios 2015-09-18, 1:10 pm

Anakin napisał(a):Prawda choć w sumie nic nowego w układach Kozielski-Książek- klub (Jaroszewski). Natomiast największym skur.ysyństwem jest wyciąganie pieniędzy od rodziców do gównianej Akademii aby dać zarobić Kozielskiemu czy tandetnej firmie odzieżowej gdy jednocześnie Gmina na Akademię łoży pieniądze

ha, ha! A ja tak sobie uśmiechnąłem się półgębkiem, albo jeszcze lepiej - w pewnym aspekcie rozradowałem a w pewnym zasmuciłem, jeżeli chodzi o tekst powyżej zacytowany i domyślne okoliczności zacytowania go przez Kol. django. Oraz pomyślałem, że będzie chyba trzeba prostować, czy raczej podpowiadać, bo ktoś po szybkiej lekturze wstawi podobny komentarz jak Kol. Anakin, nie mając np. czasu na sprawdzenie. Rzecz w tym, że albo Kol. django nie ma zwyczaju cytowanego tekstu wklejać jako cytat, albo w tym wypadku odstąpił od zwyczaju, bo... tu właśnie przyczynek do moich słodko-kwaśnych radości. W każdym razie, najpierw ujaśnienie sprawy samego cytowanego tekstu. Kol. Anakin - oraz inni z Koleżeństwa: proszę zechcieć zwrócić uwagę, że to jest tekst cytowany, na końcu którego jest odnośnik podany, wszystko OK! Ten odnośnik wiedzie do tego tekstu, który był opublikowany przez "Sosnowieckiego mohera" w dniu 7 IX br. Jeżeli uwzględni się tę datę, jeszcze w dodatku i miejsce nie tak na bieżąco kibicowskie - to już ta "maniera odkrywcy", drażniąca, jak to wygląda, gdy czytamy dzisiaj i na Forum Kibicowskim: zyskuje inny koloryt. Tutaj i dopiero teraz, to faktycznie ten styl "odkrywcy" trochę drażni - ale 7 IX na ogólnym blogu tak to nie raziło. W dodatku, przecież zawiera chyba więcej szczegółów, niż dotąd w środowisku kibicowskim się pojawiało, gdzie ludzie intuicyjnie szybko odkryli, co jest wkurzające i dlaczego. Stąd sądzę, że warto było przytoczyć tekst, jakkolwiek chyba uwzględnienie tej daty powstania pomoże przy lekturze.
Dlaczego zarazem wpis Kol. django to źródło radości dla mnie, albo dokładniej słodko-kwaśnej radości?
Ano, bez urazy nikogo, przepraszam też, jeżeli moje odczucie byłoby nieprawdziwe, ale w moim odczuciu, jeżeli chodzi o Kol. django, to nie jest on jakoś "pośrodku moherowej strony sceny" a nawet chyba mu dość daleko do niej... Przy czym, piszę raczej ze znajomością też ogólnopolskiej wersji układów społecznych polskich, bo na temat szczegółów lokalnych w Sosnowcu czy całym regionie - nie wypowiadam się tym bardziej, bo żyję z daleka, nie znam aktualności. Niemniej, sądzę, że to nie ta broszka, jak napisałem. Jeżeli więc są to odczucia słuszne a zarazem faktycznie Kol. django zaczyna cytować tę stronę... No, to jakże się nie cieszyć. Mnie bowiem do niej znacznie bliżej i nawet jeżeli pewne rzeczy wkurzają nawet (bo są takie) albo (co częstsze niż wkurzenie) po prostu inaczej bym przedstawiał: to jednak widzę też, że wiele jest prawdy, wiele szczerości, choćby jeżeli chodzi o patriotyzm po tej stronie. Stąd - cieszę się, gdy ktoś przedziera się przez "gębę" "moherom" przylepioną i sięga do tego, co wartościowe; i cieszę się tym bardziej, gdy dla kogoś to trudna czy daleka droga a jednak ją podejmuje. Dlaczego jednak nie tylko to radość ale i kwasota albo i gorycz nawet? Z dwóch powodów. Raz, to to, że akurat to nie cieszy, gdy kogoś boleć coś musi, że po bliższej swojej stronie, w swoim środowisku nie może znaleźć śladów szanowania jakiejś prawdy czy wartości i musi podejmować taką długą drogę, jak np do moherów. Dwa - to naprawdę bardzo smutne, zatrważające, że jest tak właśnie, iż ktoś taką drogę musi podejmować. To cieszy, że dla kogoś wartości te są wartościami, walczy o jakąś prawdę - niemniej smutne, że czasem trzeba daleko się udać, by ją odkryć.
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez django 2015-09-18, 1:23 pm

Kolego Blajpios, ja tylko poszedłem drogą naszego umiłowanego prezydenta Arkadiusza. Przecież w sosnowieckiej RM mamy nieoficjalną co prawda, ale koalicję PO-PiS. Jak Arkadiusz może się bratać z posłanką Malik, to i ja mogę zacytować Mohera ;-)
django
 
Posty: 4015
Dołączył(a): 2007-01-09, 12:27 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski

Postprzez Anakin 2015-09-18, 1:26 pm

Kolego Blajpios, jakby bardziej czytelnie proszę . Bo ja to powyżej czytam i nic a nic nie rozumiem.
Anakin
 
Posty: 1775
Dołączył(a): 2011-06-06, 10:00 am

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników