Od decyzji Trybunału Piłkarskiego w sprawie odwołań zdegradowanych za korupcję klubów zależy kształt ekstraklasy i II ligi w przyszłym sezonie. Nieoficjalnie wiemy, że kary zostaną złagodzone. Zwłaszcza dla Górnika Łęczna - pisze "Życie Warszawy".
Odwołania w sprawie swoich kar złożyły cztery kluby, którym udowodniono korupcję: pierwszoligowe w minionym sezonie Arka Gdynia i Górnik Łęczna oraz drugoligowe Górnik Polkowice i KSZO Ostrowiec.
Każdy z wymienionych klubów złożył odwołania. W związku ze zmianą statutu PZPN przez kilka tygodni nie miał kto ich rozpatrywać. W końcu w ubiegły czwartek powołano do życia Trybunał Piłkarski.
Już wcześniej dotarły do nas głosy, że kluby mogą liczyć na złagodzenie wyroków. Zwłaszcza Górnik Łęczna, który raczej nie zostanie zdegradowany do trzeciej ligi. Z naszych informacji wynika, że zagra w drugiej. Pozostałym klubom prawdopodobnie zostaną cofnięte ujemne punkty.
"Łęczna w drugiej lidze? Wcale się nie obrażę" – przyznaje Tomczak.
Więcej w "Życiu Warszawy "
Może jednak wszystko dla nas skończy się dobrze. Dla nas, nie dla Górskiego. On nie chciał tego awansu!