Puchar Polski 2009/10

[kitel]

Poradziliśmy sobie z taką Flotą i z Górnikiem , to ze Stalą też sobie poradzimy .

[wilczy_jezdziec]

Jeżeli chłopaki utrzymają taką formę jak choćby teraz, powinno być dobrze. Byle tylko nie przesadzić z tym huraoptymizmem. Dla nas losowanie pierwsza klasa ale dla postronnego widza to chyba najmniej atrakcyjna para w tej rundzie. No ale to chyba tylko dla nas lepiej .

[[Z]Fig[S]ht3r[H]]

ze stal stalowa wola bedzie mecz w sosnowcu

[zaglebie76]

Tak ,w Sosnowcu.

[dziubek_pl]

W zasięgu jak najbardziej , ostatnie miejsce w lidze , jednak ostatnio wyeliminowali Lecha.
Obstawiam 2-0 xD

[Bizoniasty]

... minimum te 700 osob pojawi sie na sektorze gosci w Sosnowcu

Co Ty pierdolisz, chyba w zyciu na wyjezdzie nie byles. Jak was bedzie 100 to bedzie dobry wynik, a Ty o 700 piszesz, jeszcze, ze to minimum. Marzenia

[MrCricket]

Teoretycznie bardzo dobre losowanie, przeciwnik w naszym zasięgu. Nie zapominajmy jednak, że wyeliminowali wcześniej Lecha i spacerku się nie spodziewajmy.

6 pkt. w 12 meczach i ostatnie miejsce w tragicznie słabej I lidze. Lech Poznań to może i sukces, ale nie świadczy o klasie Stali, tylko o kryzysie w Lechu. Tylko od Zagłębia zależy, czy to będzie spacerek czy nie.

Oby to był spacerek, ale aż takim optymistą nie jestem. My też w jesteśmy średniakami w drugiej lidze, a Flota i Górnik wystawiły na swoje mecze półrezerwy, więc bądźmy obiektywni. Nie ważne jak, byle awansować do 1/4.

[Przemek26]

... minimum te 700 osob pojawi sie na sektorze gosci w Sosnowcu

Co Ty pierdolisz, chyba w zyciu na wyjezdzie nie byles. Jak was bedzie 100 to bedzie dobry wynik, a Ty o 700 piszesz, jeszcze, ze to minimum. Marzenia

O liczbie wyjazdowej Stalówki to my możemy pomarzyć.więc wyluzuj

[Fazi]

Wg mnie jak chłopaki utrzymają formę do spotkania pucharowego to powinniśmy być o wynik spokojny ...

[August]

Awanse w Pucharze Polski bardzo cieszą tym niemniej torchę się obawiam o mozilliwości zespołu pogodzenia Pucharu z ligą. Wszak w tym czasie co mecz ze Stalówką gramy bardzo ciężkie mecze, od których będzie zależała nasza pozycja wyjściowa wiosną. Obawiam się nie tylko o kondycję ale również o ewentualne kontuzje i kartki. Chyba mimo wszystko osobiście bardziej zależałoby mi na lidze. No, chyba że nasi dojdą do finału. Wszak taki sukces też byłby nam potrzebny. A czekamy na jakikolwiek już od 31 lat.

[Sir]

Awanse w Pucharze Polski bardzo cieszą tym niemniej torchę się obawiam o mozilliwości zespołu pogodzenia Pucharu z ligą. Wszak w tym czasie co mecz ze Stalówką gramy bardzo ciężkie mecze, od których będzie zależała nasza pozycja wyjściowa wiosną. Obawiam się nie tylko o kondycję ale również o ewentualne kontuzje i kartki. Chyba mimo wszystko osobiście bardziej zależałoby mi na lidze. No, chyba że nasi dojdą do finału. Wszak taki sukces też byłby nam potrzebny. A czekamy na jakikolwiek już od 31 lat.

Juz nie gdybajmy nad czym sie skupic. Mamy wygrywac ww lidze i pucharze jak jest taka okazja. To sa pilkarze i ich praca by dawac z siebie maksa w kazdym meczu zreszta za to dostaja niemale pieniadze.

[Stalker1337]

... minimum te 700 osob pojawi sie na sektorze gosci w Sosnowcu

Co Ty pierdolisz, chyba w zyciu na wyjezdzie nie byles. Jak was bedzie 100 to bedzie dobry wynik, a Ty o 700 piszesz, jeszcze, ze to minimum. Marzenia

Nie wiem czy sledzisz i orientujesz sie mniej wiecej w naszych liczbach wyjazdowych, z tym 700 sie szczerze zapedzilem myslac ze to jest weekend, ale mysle ze w srodku tygodnia mniej niz te 3-4 setki w nie bedzie + Rakow.
A co do liczby moich wyjazdow to nie bedziemy dyskutowac. Do zobaczenia na Ludowym (czy jakos tak)

[August]

Awanse w Pucharze Polski bardzo cieszą tym niemniej torchę się obawiam o mozilliwości zespołu pogodzenia Pucharu z ligą. Wszak w tym czasie co mecz ze Stalówką gramy bardzo ciężkie mecze, od których będzie zależała nasza pozycja wyjściowa wiosną. Obawiam się nie tylko o kondycję ale również o ewentualne kontuzje i kartki. Chyba mimo wszystko osobiście bardziej zależałoby mi na lidze. No, chyba że nasi dojdą do finału. Wszak taki sukces też byłby nam potrzebny. A czekamy na jakikolwiek już od 31 lat.

Juz nie gdybajmy nad czym sie skupic. Mamy wygrywac ww lidze i pucharze jak jest taka okazja. To sa pilkarze i ich praca by dawac z siebie maksa w kazdym meczu zreszta za to dostaja niemale pieniadze.

Miałem na myśłi coś takiego, niestety:

Wojciech Białek, Hubert Jaromin, Arkadiusz Kłoda, Marcin Lachowski, Tomasz Łuczywek, Adrian Marek i Krzysztof Myśliwy. To lista zawodników, którzy zmagają się z mniej lub bardzie poważnymi urazami.


Od początku sezonu z urazami zmagają się Arkadiusz Kłoda i Wojciech Białek. Ten pierwszy jest już po zabiegu i rehabilituje się, by wrócić do gry (czytaj więcej). Niestety, sytuacja Białka ciągle się komplikuje. Wczoraj był na kolejnej konsultacji w Poznaniu. - Okazało się, że jechałem na daremne, gdyż 23 października będę musiał udać się tam jeszcze raz, by skonsultować się ze specjalistą od USG - tłumaczy środkowy obrońca Zagłębia. - Wieści nie są za dobre, gdyż możliwe, iż będę musiał poddać się zabiegowi czyszczenia kolana. Chciałem przejść tego typu operację przed sezonem, jednak lekarze odradzali. Zresztą teraz też każą się wstrzymać z tą decyzją, zalecają treningi, jednak ból ciągle mi dokucza podczas zajęć. Liczyłem, że będę w 100 procentach gotowy na mecz 1/8 Pucharu Polski, jednak jak przejdę artroskopię kolana, to będę zmuszony do 3 tygodni przerwy w grze. Zobaczmy co powiedzą lekarze, czy będę mógł grać w tej rundzie, a zabieg przeprowadzę w przerwie zimowej, czy zdecydują się, bym wcześniej trafił na stół - dodał.

Od tygodnia ze skręconym stawem skokowym zmaga się Adrian Marek. Jeszcze nie wiadomo, czy będzie mógł wystąpić w sobotnim pojedynku z Polonią Słubice. Sytuacja na środku obrony jest fatalna, gdyż za kartki będzie pauzował Dżenan Hosic, więc trenerowi do gry na tej pozycji pozostaje tylko Tomasz Balul. W spotkaniu z Zawiszą Bydgoszcz Balul, podczas absencji Tomasza Łuczywka, który zmaga się z urazem kolana, wystąpił na lewej obronie. - Naciągnąłem boczne wiązadło. Trenuję normalnie, jednak boję się mocno uderzyć lewą nogą, by coś mi nie strzeliło. W minionym tygodniu miałem zastrzyk z krwi, później przez dwa dni noga strasznie mnie bolała, teraz wszystko wygląda dobrze, jednak strach pozostaje - tłumaczy Łuczywek.

Wydawałoby się, że w obronie jest duży problem, jednak w ataku jest równie nieciekawie. Na kości Krzysztofa Myśliwego powstał odprysk. - Jest to charakterny zawodnik, był na treningu, jednak widać, iż walczył z grymasem bólu na twarzy - tłumaczy po wczorajszych zajęciach trener Zagłębia, Piotr Pierścionek. Marcin Lachowski ciągle ma problem z Achillesem. Dodatkowo stłuczoną nogę ma Hubert Jaromin. - Występ wszystkich tych zawodników stoi pod znakiem zapytania, więc mamy spory problem - odnosi się do zaistniałem sytuacji szkoleniowiec naszego klubu.

Miejmy nadzieję, że sosnowiczanie szybko będą wracać do gry. Piłkarzom Zagłębia życzymy dużo zdrowia, oby nie przytrafiały się już urazy.
http://www.sportowezaglebie.pl/pilka-no ... u,1,4,1609

[Chivas06]

Ja wypowiem sie tak :

Nie trzeba sie nastawiać na łatwy mecz, stal która ma tylko 3 remisy i zwycięstwo ( przegrała z ŁKS-em i z dziewczynami z katowic..) wygrała z lechem. Nie mówię o tym że trzeba sie ich bać jak każdemu wiadomo w lechu jest kryzys. Zremisowali ostatnio z arką i wg mnie nie zagrali na 100% w meczu ze stalą Odpuścili puchar aby ustawić sytuacje w klubie - takie jest moje zdanie. Nie ma sieco bać lecz trzeba wyjść z taką motywacją jak na mecz z górnikiem czy Flotą. Myślę że porównując umiejętności obydwóch drużyn ( nie patrząc na lige) zagłębie z ODPOWIEDNIĄ MOTYWACJĄ bez problemu sobie poradzi.
Jak wam się wydaje

Co do kibiców z Rakowa, jak mi wiadomo od znajomego z cze-wy nie ma jakiegos większego wyjazdu do sosnowca .. ; ]

[uzielone]

Rywal sportowo w naszym zasięgu, na pewno to my będziemy faworytem tego spotkania. Zagramy u siebie przy pełnych zapewne trybunach, drużyna wraca pomału na właściwe tory i w końcu 1 ligowcy dobrze nam leżą w PP 1 i 2 liga to na dziś poziom do siebie zbliżony a Stal poza szczęśliwą wygraną z Lechem gra bardzo słabo. Spacerek to nie będzie ale awans do 1/4 finału jest bardzo realny Dzięki dobrej grze w pucharze po raz pierwszy od dawna nazwa naszego Zagłębia jest pokazywana w serwisach sportowych w tv i internecie. Sami zrobiliśmy sobie dobrą reklamę i dlatego warto grac dalej!