dziejus napisał(a):eric co miala wspolnego modernizacja stadionu z awansem.Stadion ma przede wszystkim sluzyc mieszkancom Sosnowca .Ludzie powinni miec mozliwosc w godziwych warunkach odpoczac po swej pracy a to ogladajac wystepy zespolow muzycznych,a to wybierajac sie na mecz pilki noznej ,a to biorac udzial w spartakiadach osiedlowych.Tak sie dzieje w cywilizowanym swiecie.Stadiony tetnia zyciem na okraglo,wiec bledem jest sprowadzac cala sprawe do awansu czy jego braku.Stadionem zawiaduje MOSiR-Miejski osrodek sportu i rekreacji i m.in z naszych podatkow go utrzymuje.Nowoczesny stadion nalezy nam sie jak chlopu ziemia i nie jest to tylko sprawa kibicow ale nas wszystkich mieszkancow Sosnowca i przyleglych miast zaglebiowskich tylko ze tego nie moga zrozuniec wlodarze naszego miasta[nazwisk nie wymienie]
To zalaży, jakie było ostatnio nastawienie władz - a tego nie da się jednoznacznie "wyczuć". Wcześniej - było (po stronie K. Górskiego i ekipy zarządzającej) czysto "wyzyskowe", to znacy wyzyskać do propagandy i tyle. Stąd, skoro nie widać jednoznacznie dowodów, że coś się zmieniło, ludzie mają prawo oceniaćń że nadal jest jak było - oraz mają prawo próbować pociągnąć do odpowiedzialności za słowo, skoro się tak łatwo mamiło obietnicami.
Natomiast - przy założeniu, że to już nie było mamienie, tylko zmiana nastawienia - to awans miał coś do rzeczy. Powtarzam, zakładając, że się coś zmieniło, czyli chce rozwiązać problem, ot - choćby tych godziwych warunków do odpoczynku dla ludzi. Jeżeli szłoby ku budowie nowego stadionu, lepiej położonego dla miasta i i regionu a nie na kresach i peryferiach, jeżeli w grę wchodziłaby większa nowoczesność tego stadionu, to wtedy do remontu Ludowego warto przeznaczyć tyle środków, ile potrzeba na stadion "nie pierwszoplanowy". Stąd - choćby światło nie takie konieczne. Bo mecze przy dużej publiczności, ze światłem, bo zespoły choćby muzyczne: to lepiej na tym nowocześniejszym stadionie, wygodniej dla ludzi położonym a zbudowanym wg potrzeb i standardów XXI wieku.
Logiczne więc to było.
Z tym, że - jak na początku pisałem - nie ma żadnej gwarancji, że to logiczne myślenie już się zaczęło, że nie ma starej "spychologii", to znaczy: propaganda odniosła sukces, zrobiliśmy, co dla propagandy potrzebne - ale teraz to spychamy te obietnice w niebyt. Może jednak być, że nadal tak jest.
