
Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
franek000 napisał(a):INTERIA.pl
Michał Białoński
Piątek, 1 maja (17:23)
To niewiarygodne, lecz jeśli nie zainterweniuje prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, Wisła Kraków cały sezon spędzi poza miastem! Będzie podejmować rywali w Sosnowcu.
"Biała Gwiazda" jest bliska obrony mistrzostwa Polski. Wyścig z Lechem i Legią nie jest jednak główną bolączką klubu z ul. Reymonta. Jest nią brak możliwości występów w nowym sezonie nie tylko u siebie, na stadionie Henryka Reymana, ale w ogóle w Krakowie.
W związku z przebudową stadionu Wisła musi wyprowadzić się w czerwcu z Reymonta, by wrócić tam za rok, gdy prace zostaną ukończone. Mistrzowie Polski zgłosili do PZPN-u, że będą podejmować rywali w Sosnowcu. Już wyobrażam sobie jatkę, do jakiej może dojść przy okazji meczu Wisła - Legia (dla niewtajemniczonych: Zagłębie Sosnowiec to jeden z nielicznych klubów mających "zgodę" z Legią).
Co Wy na to?
Tadeusz Wisniewski napisał(a):Czy Wy nie jestescie w stanie zrozumiec iz Prezydent Majchrowski - chce pomóc przez to
a nie ktorym w głowie jatka i takie inne rzeczy - czas sie opamietac - najlepiej jak
Stadion Ludowy bedzie zamkniety po rozrubach, Prosze przypomnijcie sobie mecz z Pogonią
Pozdrawiam Tadeusz
Sosnowieckie Zagłębie, które walczy o utrzymanie w II lidze ma spore kłopoty kadrowe. Trener Pierścionek nie będzie mógł skorzystać w kolejnym meczu z sześciu zawodników.
Najbardziej problematyczne dla sztabu szkoleniowego są kontuzje napastników. Sosnowiecki klub ma od dłuższego czasu kłopoty z ustawieniem linii ofensywnej. Mało tego, ze składu przed meczem z Miedzią wypadło dwóch zawodników w głównej mierze odpowiadających za poczynania w ataku. Najgroźniejsza jest kontuzja Michała Filipowicza, który doznał złamania kości śródręcza i najprawdopodobniej do końca sezonu nie wybiegnie już na boisko. Drugi z napastników, Krzysztof Myśliwy ma problemy z mięśniem strzałkowym i według ostatniej diagnozy nie zagra w sobotnim meczu.
Po spotkaniu z Unią, na uraz narzeka także Arkadiusz Kłoda. - Rokowania w przypadku Arka nie są najlepsze. Dziś miał mieć konsultacje u lekarza, jednak niedzielna diagnoza mówi jednoznacznie, że w meczu z Miedzią nie zagra - powiedział nam trener Piotr Pierścionek.
Choć wczoraj pierwszy, lekki trening odbył Piotr Smolec, to jednak szans na jego występ w sobotę również nie ma. Podobnie sytuacja ma się z Tomaszem Łuczywkiem, który ma krwiaka na łydce. Jednak jak zaznacza trener Pierścionek, stan zdrowia Łuczywka może się w każdej chwili polepszyć.
- Jeśli będzie taka potrzeba, trzeba będzie obejrzeć się za juniorami - powiedział Pierścionek, jednak Ci, którzy zimą byli sprawdzani przez trenera Janusza Kudybę, również narzekają na kontuzje. Wśród nich są: Mateusz Madej, Sebastian Stefański, Michał Cyganek i Dariusz Bernaś. Z gry wykluczony jest również golkiper Adrian Masarczyk, który ma problemy z nadgarstkiem i przez najbliższe trzy tygodnie nie wybiegnie na boisko.
Jedynym napastnikiem, który pozostaje w obwodzie trenera Piotra Pierścionka jest Pavol Hustava, gdyż od dwóch tygodni z urazem wzmaga się również Bartłomiej Socha. Czy w tym wypadku szkoleniowiec sosnowieckiego klubu zdecyduje się na formację 4-5-1? - Każde rozwiązanie może być dobre, jednak w tym ustawieniu, napastnik musi być stateczny i mieć obycie w polu karnym. Takim zawodnikiem na pewno jest Bartek Socha, jednak z niego skorzystać nie mogę. Dodatkowo potrzebowałbym ultraofensywnych skrzydłowych, a takimi tez póki co nie dysponuję - zakończył trener.
Do kolejnego spotkania Zagłębia pozostało 5 dni. Czy w tak krótkim czasie uda się uzupełnić brakujące elementy w drużynie tak, aby z Miedzią powalczyć o 3, jakże ważne punkty?
Skąd taka plaga kontuzji w Zagłębiu? - Nie chcę się wypowiadać na ten temat, nie wiem, nie znam się - ucina trener Piotr Pierścionek. W klubie panuje jednak przekonanie, że dużą część winy za obecny stan kadrowy ponosi poprzedni szkoleniowiec. - Widać, że popełniony został błąd w przygotowaniach do sezonu. Trener Kudyba zapewniał nas, że zawodnicy są dobrze przygotowani fizycznie, tymczasem trochę cięższe treningi pokazują, że jednak nie do końca - mówi nam osoba związana z klubem.
Przemek26 napisał(a):Skąd taka plaga kontuzji w Zagłębiu? - Nie chcę się wypowiadać na ten temat, nie wiem, nie znam się - ucina trener Piotr Pierścionek. W klubie panuje jednak przekonanie, że dużą część winy za obecny stan kadrowy ponosi poprzedni szkoleniowiec. - Widać, że popełniony został błąd w przygotowaniach do sezonu. Trener Kudyba zapewniał nas, że zawodnicy są dobrze przygotowani fizycznie, tymczasem trochę cięższe treningi pokazują, że jednak nie do końca - mówi nam osoba związana z klubem.
Pierścionek ty cymbale, Kłoda z kontuzja wlecze się drugi sezon, Filipowicz i Masarczyk to złamania czy pęknięcia, Socha przyszedł połamany . Łuczywek , Myśliwy czy reszta to urazy meczowe - norma.
Reszta a w szczególności młodzież pewnie jest przemęczona.
Poza tym jaki idiota w środku tygodnia robi treningi siłowe , no chyba że budujesz formę na barażowe mecze o utrzymanie.
Dziwię się tutaj wielu z was że po kilku meczach Zagłebia pod wodzą obrączki cmokacie jaki to on cudny i punkty zdobywa . Śmiech na sali ,a co zrobili z młodzieżówką z Janikowa i ich 3 kolegami na rezerwie??
Tu powinno byc z 5:0 a le potem płacze że sędzia karnego nie dął że się Janikowo kładło przez 10 minut .
Kudyba winny kontuzją? Nigdy nie byłem jego zwolennikiem ale to juz przegięcie . Dziwne że w gawinie nie mial szpitalu na peryferiach. A może nasi kopacze to papierowe pajacyki łatwo ulegające uszkodzeniom
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników