przez novack 2016-09-24, 9:24 am
Bez napastnika może byc nerwowo z przodu, a z zapowiedzi MJ wynika, że ani Matić ani Sanogo nie zagrają. Ale nawet w tej sytuacji nie traciłbym czasu z Łuczakiem z przodu. Bartczak ma wszystko to, czego do tej pory nie potrafi zaprezentować Matić, więc Barry do przodu, a na skrzydle jest do wyboru Ryndak lub ten kołobrzeski "Niemiec", albo nawet Siara, więc prawe skrzydło będzie nam "chodzić" jak lewe z Pribulą.
Jest taki skarb na dnie duszy polskiej zakopany, jak wierność sprawie z pozoru przegranej...