przez Blajpios 2007-07-20, 9:53 pm
Dlatego rozpisywałem się np o sensownej strategii, o wykorzystaniu siły nacisku, by pisać masowo choćby do PZPN, że popiera się kary nawet na Zagłębie, o ile jest gwarancja, że jest to przejaw odmiany całego systemu - a za nieuczciwość w podejściu do reformy będzie powszechny protest. Tak samo - nie chodzi o Ruch sam w sobie, tylko w kontekście albo całości systemu, albo Zagłębia, jakkolwiek patrząc, ale w tych perspektywach itp. W każdym razie, wobec bardzo trudnej sytuacji - potrzeba konsolidacji, zrozumienia, zaufania i wsparcia zagłębiowskiego, zwłaszcza, że podjęcie się trudu przez obecne władze przywróciło możliwości, by był to zagłębiowski klub do końca (choć trzeba przyznać, że w porównaniu z innymi, co każą się nazywać jak właściciel - Włosi szanowali markę i dbali; niestety - trochę "za dużo"). Oczywiście - że to zakłada, iż klub będzie działał sensownie naprawdę, więcej nawet, niż o tym mamy informacji. Z drugiej jednak strony - ważna jest i ogólnozagłębiowska "wierna jedność".
Co do decyzji korupcyjnych - ufam, że linia klubu jest roztropna. To znaczy - zgoda, jeżeli są uczciwe przemiany; "nie ma głupich", jeżeli chcianoby wykorzystać naiwność - a jeżeli jest akcja zorganizowana, to niech to będzie widoczne. Już na forach pojawiają się głosy, że tak właśnie Zagłębie chcą wykorzystać - czyli do części opinii będzie się dało dotrzeć z tymi głosami. Nie wiem przy tym, czy jest możliwe przy procedurze "dobrowolnego poddania karze" - poznać dowody wcześniej, niestety. Z drugiej jednak strony - to wręcz byłoby potwierdzenie, że to ci sami są ludzie, gdyby się poddał klub karze bez zapoznania z dowodami: bo przecież ci ludzie nie wiedząc, co było wcześniej. Toteż - niestety, chyba nie pomniejszy się tą drogą, ale może to i lepiej? Mimo wszystko, może jednak będzie to znaczyć karę punktów, jako że naprawdę bardzo grubo szyte byłoby teraz "wezwanie" samego Zagłębia Sosnowiec (raz, że jest to maskowanie innego Zagłębia, dwa - że jakby tylko jednej drużyny materiały, jakby tylko 1 miejsce w I lidze było potrzebne). Można jednak mieć nadzieje, że skończy się na punktach - więc byłoby może nawet lepiej teraz. To dlatego, że podano, iż ten klub zamkniętą ma sprawę - czyli wskazuje to na niezbyt wiele meczów i na to, że "nie byli w stałym układzie". Pośrednio - kiedyś chyba p. Tomczak też mówił w tym duchu, że wg dowodów wyraźna różnica. Ponadto - oskarżeni z Zagłębia byli jednymi z pierwszych, co się przyznawali; ponadto - zgłosił się sam i zawodnik i trener (kto wie, mam nadzieję - że to właśnie była owa główna różnica co do koncepcji między Rudym a Tochelem, że ten ostatni jednak oponował, przynajmniej trochę.