ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC: budżet 5 - 5,5 mln
Wypłaty dla zawodników bez żadnych opóźnień, zarobki na dobrym poziomie, brak długów - choć trudno w to uwierzyć, jest w naszym regionie taki klub. To Zagłębie Sosnowiec, które w nadchodzącym sezonie chce wywalczyć awans do ekstraklasy.
Klub znajduje się rękach włoskiego kapitału, a prezesem Sportowej Spółki Akcyjnej jest Giancarlo Motto. Jak można przeczytać na stronie internetowej Zagłębia, Motto przez całą swoją karierę zawodową związany jest z grupą "Fiata". W Polsce przebywa od pięciu lat. Obecnie jest dyrektorem generalnym w sosnowieckim zakładzie "Ersi" ("Ergom"), wcześniej pełnił funkcję dyrektora zakupów w fabryce "Fiata" w Bielsku-Białej i równocześnie był działaczem w klubie mistrza Polski w siatkówce kobiet - BKS Stal Bielsko-Biała. Natomiast właścicielem Zagłębia jest Francesco Cimminelli, który w tym roku został honorowym obywatelem Sosnowca. Włoch jest dwunastą osobą wyróżnioną w ten sposób, a wśród honorowych obywateli są też m.in. Józef Piłsudski, Jan Kiepura i Edward Gierek. Złośliwi twierdzą, że tytuł został nadany, ponieważ Włosi zaczęli coś przebąkiwać o odsprzedaniu klubu...
Finanse w Sosnowcu są owiane wielką tajemnicą, tylko można się domyślać, że klubowy budżet oscyluje wokół 5-5,5 milionów złotych. Zarobki piłkarzy mogą dochodzić nawet do 15 tysięcy zł na miesiąc. Stadion jest miejski, dlatego klub nie musi się martwić o jego utrzymywanie. O tym, że w Zagłębiu mają fundusze na dobre transfery, świadczy sprowadzenie w przerwie letniej Jakuba Wierzchowskiego, Jacka Berensztajna, czy Sławomira Pacha.
Warto przypomnieć, że obecny okres sielanki był poprzedzony upadkiem klubu. W 1995 roku sosnowiczanie musieli zaczynać wszystko od początku, czyli od ligi okręgowej... (tok)
http://sosnowiec.naszemiasto.pl/sport/625388.html