Kogo kupic,a kogo sprzedac

[Adam1906]

Myślę sobie że ten zawodnik byłby przydatny dla drużyny.

Tak samo przydatny jak Peszko dla reprezentacji Polski na MŚ w Rosji

[Tomcjo]

Mello w Ruchu tez jakoś nie szalał . Miał momenty ale sezon słaby . Jesli nie był wybitny na treningach i sparingach to szkoda ciągnąć temat . My potrzebujemy piłkarzy wyraźnie lepszych od naszych a nie podobnych .

[pete_zs]

Pełna zgoda, nie potrzebujemy zapchajdziur.

[novack]

Ja zdecydowanie wolę młodych, obiecujących, perspektywicznych, nawet z pewną dozą niepewności czy wypalą, niż zgrane, dawno przebrzmiałe polskie gwiazdy z nazwiskiem, za nie mniej niż 40 tysięcy PLN miesięcznie.

[Br156]

Patrząc na zdjęcia z drugiego dnia obozowego można zauważyć, że Mello na obóz jednak pojechał..
EDIT: jest też pewien zawodnik o ciemnej karnacji, o którym również nie wspomniano w kadrze na obóz

[jondek]

Faktycznie,na jednym zdjęciu obok Cristovao,biegnie koleś o podobnej karnacji.I nie jest to Sanogo,który przecież jest na chwilę obecną blondynem Tylko pogratulować spostrzegawczości

[August]

Wyjaśniona sprawa Lewickiego: http://sportdziennik.pl/lewy-nie-do-wziecia/

[August]

Ciekawe, że Górnik znowu się zainteresował i testuje młodego obrońcę z I ligi. Zakontraktuje czy nie, przynajmniej próbuje. A u nas się uparli na anonimowych grajków z zachodu.

[Tadeusz Wisniewski]

Wracam do mojego wpisu w sprawie Nawotki - dzisiejszy Sport Katowicki
podaje że zawodnik przez kolejny rok będzie grał w Zagłebiu.
Pozdrawiam
Tadeusz

[Blajpios]

Choć zaczerpnięte z prasy, ale jednocześnie mówi o transferach, o których wiemy mało, to tutaj wrzucam. Wydaje się, że jest trochę ruchu, jeżeli chodzi o kadry obecne - więc może można stąd wnioskować, że jednak szykuje się jeszcze jakiś "większy" transfer, przynajmniej jeden?
Wczoraj wieczorem Sport podał w artykule o T. Nawotce wraz ze wzmianką o R. Bartczaku:

Mimo odniesionej w czerwcu kontuzji kontrakt z mistrzami Polski przedłużył Tomasz Nawotka.
Nowa umowa obowiązywać będzie do 2022 roku. 21-latek nie miał okazji zadebiutować jeszcze w pierwszym zespole Legii, ale systematyczny postęp w jego wykonaniu został przez sztab szkoleniowy warszawian doceniony.
Sezon 2017/18 Nawotka spędził na ypożyczeniu w Zagłębiu Sosnowiec. W dużej mierze przyczynił się do awansu do ekstraklasy. Występował głównie jako prawy obrońca lub skrzydłowy. Zagrał w 32 spotkaniach I ligi i zdobył dwie bramki. W tej chwili leczy pękniętą kość śródstopia. Do treningów wrócić ma w drugiej połowie lipca. Wszystko wskazuje na to, że przez kolejny rok będziemy go oglądać w barwach sosnowieckiego klubu.

Kontrakt wygasł natomiast innemu byłemu graczowi Zagłębia – Robertowi Bartczakowi. Zawodnik opuszcza klub z Łazienkowskiej. W nowym sezonie będzie piłkarzem I-ligowych Wigier Suwałki.

https://sportdziennik.pl/nawotka-2022/

Dop tego zaś dodać należy jeszcze zapowiedź dzisiejszego numeru, kto więc kupił papierowe (lub elektroniczne) wydanie, już wie, ale póki co sięgam po zapowiedź o ruchach trasferowych po sparingu z MFK Karviná, co do odejścia testowanego zawodnika z Francji po sparingu - ale także jest wzmianka o wyjeździe K. Budka, które to sformułowanie nie wiadomo co znaczy (leczenie, sprawa do załatwienia, transfer, karnie itp) - ale pewnie coś więcej już jest w samym artykule. W każdym razie, w zajawce dzisiejszego numeru:

PODWÓJNE POŻEGNANIE
Francuz Victor Nirennold zagrał w sparingu z czeskim MFK Karvina, ale rozczarował sztab szkoleniowy Zagłębia Sosnowiec. W czwartek rano wraca do domu. Zgrupowanie opuścił też Konrad Budek. Więcej w „Sporcie”

https://sportdziennik.pl/za-tydzien-puc ... ozegnanie/

[slawekchicago]

nie mamy bocznych obroncow wiec zeby tylko dajrektor nie podsunal pomyslu Trenerowi ze bedziemy grac wahadlowymi bo stoperow czy tez sridkowych obroncow w miare sensownych jest sztuk 1 ( slownie : jeden )

[Blajpios]

nie mamy bocznych obroncow wiec zeby tylko dajrektor nie podsunal pomyslu Trenerowi ze bedziemy grac wahadlowymi bo stoperow czy tez sridkowych obroncow w miare sensownych jest sztuk 1 ( slownie : jeden )

A może jednak będzie Polczak w grze? Albo i Broź, choć przyznam, że nie wiem, czy widiałbym obu - a który obecnie lepszy? Tyle, że Polczak chyba młodszy. A może jeszcze kogoś innego szykują "za przydymionymi szybami" transfer?

[Blajpios]

Tak nie do końca wiedziałem, gdzie umieścić. Wątek niniejszy, Kogo kupić, a kogo sprzedać? Przegląd prasy? Marketing klubu? Przyszłość Zagłębia? Cóż, niestety nie ma wątku Przyszłość Zagłęibia - wątek abstrakcyjny, science fiction, utopia. To niech będzie wątek niniejszy.
Niestety, to już drugi klub. Czyli trzeci, to już nie będzie nowatorem, ale jeszcze w czołówce, jeszcze jako tako się okazałby orientującym podmiotem w realiach rozwojowych, współczesnych, choćby nawet marketingowych, jeżeli nie wypali sportowo.
http://www.sport.pl/pilka/7,65039,23636 ... trakt.html
Rzecz w tym, że to jest również podbój Azji, zyskiwanie fanów w świecie globalizującym się. Rzecz bezcenna. Co prawda jest ryzyko, że sprowadzi to jakiegoś arabskiego właściciela - ale popularność się przyda. Dla nich Europa, to Europa, wciąż światowe centrum piłki, co zresztą potwierdza tegoroczny mundial. Polska Ekstraklasy więc - pobudzać będzie, choćby dając nadzieję tamtejszym talentom "pójścia dalej w Europę": stąd i kibice idący za nimi oswoją się z marką. Z takiej perspektywy - to między 1900 Bayern, 1902 Real, 1905 Chelsea, 1906 Zagłębie, Sporting 1909 Borussia Dortmund, 1919 AS Monaco: po prostu nie ma za dużej różnicy. Tak więc - pod przyszłe sukcesy w Europie, taki rozwój, to niezłą inwestycją byłby i taki transfer.

[Tomcjo]

Z Polczakiem czy Broziem moze byc ten sam problem co z Babiarzem . Dlatego nie wiem czy warto ciągnąć temat bez wiedzy co do ich aktualnej formy .

[Blajpios]

Z Polczakiem czy Broziem moze byc ten sam problem co z Babiarzem . Dlatego nie wiem czy warto ciągnąć temat bez wiedzy co do ich aktualnej formy .

Też mam podobne wątpliwości. To zawsze loteria. Wypaliła np. z T. Nowakiem, poprzednio S. Dudkiem, wcześniej choćby J. Berensztajnem - natomiast chyba z B. Babiarzem nie bardzo, podobnie z kilkoma innymi. Przede wszystkim - jak sprawdzić, ile da rady zawodnik za pół roku ciągnąć na maksa? Nadto - czy mu się chce? Z drugiej jednak strony, nabiedniejszy klub, by ograć te z lepszymi finansami musiałby mieć koncepcję, perspektywy, ludzi z horyzontami budowania wieloletniego u steru, ale i zdolnymi do tego. Jak to jest obecnie? Pod pewnymi aspektami wydaje się, że jest wręcz zaprzeczenie tych perspektyw. Niemniej, za mało tu wiem, by móc wydać taki werdykt. Chciałbym, by te rzeczy, które niemal o płacz przyprawiają, były tylko fragmentami całości, które da się poprawić, bo jednak zarządcy mają tę pożądaną rozwojową, szeroką perspektywę. Oby!
Druga możliwość - to jest łut szczęścia, albo przy właśnie sprawdzonych firmach, które już wycofują się z I szeregu, ale jeszcze chcą coś dać - albo tacy, którym jak R. Lewandowskiemu powinęła się noga przy próbie pójścia wyżej (chyba, wciąż nie przesądzone, bo jego manager to jeden z 3, czy tam 4 praktycznie demiurgów, to nam podają, że prezesi decydują, ale to jest po społu z tymi demiurgami piłki, co rozstawiają kadry zespołów głównych). No i trzeba wtedy liczyć na łut szczęścia. Inna zaś możliwość, podobnie licząc na łut szczęścia: to jakiś właśnie no name, młodziak czy z pogardzanego piłkarsko kraju (regionu, choćby i polskiego klubu) talencik, który wypali.
A tak nawiązując jeszcze bardziej do poprzedniego mojego wpisu. Już jednego ambasadora w Chinach ma Zagłębie (miało dopiero co w Australi) - A. Mierzejewski nieźle zarobi idąc do Chin zapewne. No i co, rozdziabić gębę powinni nasi decydenci, wściekli, że zarabia kasę i poszedł od nas, to go "grubą krechą" odcinamy? Nie chcemy znać? Czy może warto by poszukać jakiejś szansy wykorzystania "ambasadora"?