HUTNIK - ZAGŁĘBIE / niedz. / 30.03.2025 / 14:30

[zaglebie32]

Należy pochwalić drużynę za mecz. Wszystkie formacje poza defensywą ,której po prostu nie mamy,bład na błędzie , zarówno indywidualnie jak i cała formacja. Fajnie , że pierwszy mecz w którym wyszliśmy agresywanie i nie dalismy się stłamsić w środku pola. Bardzo dobry mecz Walencji, notabene pierwszy taki w którym było w nim widać chęc gry do przodu i wzięcia na siebie gry. Oby to nie było tak , że zaraz sie kontrakt kończy i walczy o kolejny. Fajnie Agbor i Snopczyński. Pawlusiński bardzo dobry mecz pomimo błedu przy straconej bramce. Okazuje się , że w tej buraczanej lidze można fajnie grać i bez problemu walczyć o baraże.Smuci defensywa ale na to nic nie poradzimy. Kurtowicz, Chęciński, Janiszewski i stary Niewulis nie dają żadnych gwarancji spokoju. Mecz nam utrzymał Siuta a błedy w ustawieniach po których Hutnik miał doskonałe sytuacje rażą w oczy.I taka mała ciekawostka. Gdyby był VAR jestem przekonany , że Agbor dostałby czerwoną kartkę a nie żółtą bo wyglądało to koszmarnie. Ale na szczęscie nie ma i wypada sie cieszyć tym co mamy. Zobaczymy czy to jednorazowy udany wystep czy tendencja bedzie zwyżkowa. Pozdrawiam sosnowiecką brać

[Inż. Mamoń]

Tak na chłodno, to cieszą tylko 3 punkty i lepszy bilans w dwumeczu z Hutnikiem no i może kilka akcji w ofensywie. Z tyłu padaka i w ogóle szkoda komentować. Bytom nam już dawno odjechał, więc trzeba sie skupić na walce z Chojnicami o gospodarza pierwszego meczu barażowego. Chojnice to takie same asay jak my wiec jak stracą w następnej z Pogonią to już będą blisko. Pózniej mamy mecz z nimi u siebie i dobrą pozycje wyjściową po remisie 1-1 u nich. Trzymajmy tylko kciuki żeby Polonia zaczeła puchnąc bo tylko wtedy beda jakieś szanse w finale baraży.