Korupcja w Polskiej piłce

[Przemek26]

Wczoraj w Sportowym Wieczorze gościem był Strejlau.
Stwierdził pokrótce że abolicja nie ma prawa bytu. Poniekąd nie powiedział nie na propozycje gościa z radia o zawieszeniu OE i II ligi na rok, gdyż zmniejszenie ligi nawet do 4 drużyn jest bez sensu bo może sie okazać że jedna z tych drużyn jest w dupie i co będą 3 zespoły.


A pomysły takich przestępców jak Koźmiński to rapowanie własnej złodziejskiej dupy.
KAżdy wie jak wałki robił z synusiem doprowadzając prawie do unicestwienia Górnika.
Podejrzewam że jakby Wrocław wziął się za osobę Pana Koźmińskiego to jego przekręty przyćmiły by wałki Arki , Korony, razem wzięte.

[kret75]

Komu przeszkadza Zagłębie?

Wiceprzewodniczący Wydziału Dyscypliny PZPN, Robert Zawłocki informował na łamach prasy, że sprawa "ustawionego" meczu między Zagłębiem Sosnowiec a ŁKS Łódź (1:3) zostanie (została?) skierowana do wrocławskiej prokuratury. Natomiast Zbigniew Koźmiński, rzecznik Związku poinformował nas wczoraj, że WD... jeszcze nie zajmował się tą sprawą! - Wydział Dyscypliny zbiera się w najbliższy czwartek, wtedy jego członkowie będą analizować ten mecz. Prokuratura? Jaka prokuratura?! Niech pan Zawłocki mówi sobie co chce - stwierdził Koźmiński.

Przypomnijmy, że bukmacherzy podobno powiadomili WD o tym, że w kilku miejscach Polski wygrano duże pieniądze w zakładach, za wytypowanie dokładnego wyniku meczu Zagłębia z ŁKS-em. Choć w obu klubach łapią się za głowy, słysząc o "ustawieniu" spotkania, o sprawie zrobiło się głośno.

- Nie możemy skontaktować się z nikim z tego Wydziału, do tej pory nie dostaliśmy żadnego pisma z PZPN. Wysłaliśmy więc własne, domagając się natychmiastowego wyjaśnienia tej sprawy - mówi Paweł Hytry, prezes sosnowieckiego klubu. - Nie dość, że byliśmy załamani porażką w tak ważnym meczu, to jeszcze ktoś nas chce dodatkowo zdołować. Sugestie o ustawieniu tego spotkania są bzdurne. Czy dałbym sobie odciąć rękę, za to, że nasi piłkarze nic nie wykombinowali? Żeby padł dokładny wynik, musiałby w tym brać udział prawie cały zespół, a w to nie wierzę. Na przykład bramki Patryka Małeckiego na 1:3 nie dało się wyreżyserować. Zresztą każdy, kto chodzi na mecze, widział, że toczy się normalna gra. Po prostu, byliśmy słabszym zespołem.

Sosnowiczanie liczyli na to, że w przypadku abolicji w polskim futbolu, ominęła by ich kara degradacji. - Była szansa, że po zajęciu spadkowego miejsca w ekstraklasie, trafilibyśmy tylko do drugiej, a nie do trzeciej ligi. Mieliśmy takie sygnały, ale w tej nagonce, ktoś nas chce utopić. Odcięliśmy się od osób związanych wcześniej w naszym klubie z korupcją, zrobiliśmy porządek. Może komuś to przeszkadza? Natomiast, gdy trener Polonii Warszawa prosto z prokuratury jedzie na mecz i prowadzi zespół, to jest w porządku! - Hytry nie kryje irytacji. (…)

źródło: NaszeMiasto.pl

[OLiver]

TP PZPN podjął decyzje w sprawach Zagłębia i Widzewa
PAP /19:46
Trybunał Piłkarski Polskiego Związku Piłki Nożnej podtrzymał decyzję Wydziału Dyscypliny PZPN o degradacji Widzewa Łódź o jedną klasę rozgrywkową w związku z udziałem tego klubu w aferze korupcyjnej.
Trybunał skierował do ponownego rozpatrzenia przez WD PZPN sprawę udziału mistrza Polski KGHM Zagłębia Lubin w aferze korupcyjnej. Wcześniej WD PZPN zdegradował lubiński klub o jedną klasę rozgrywkową.


Co to widzewa to sie nie dziwie ,ale zeby tak lansowac Lubin. W sumie co sie dziwic ,jak to mistrz polski ,spolka skarbu panstwa jest sponsorem,w dodatku ruszyla budowa nowego stadionu,taki klub nie poleci ,juz predzej dostanie -10pkt.

Brawa sie naleza jeszcze panu Klickiemu (wlas.korony)za odwage.Nie boi sie wladz miasta (wlasciel stadionu) jak i kibicow.Rozczarowal sie na pilce,zostal zdradzony ,powiedzialbym okradziony przez Wdowczyka.Polska pilka to bagno,przede wszystkim PZPN to Bagno!!
Drzymont ,gdzie teraz bedziesz wchodzil w du**,w kielcach nie bedzie kasy ,gdzie pojdziesz???

[Przemek26]

Związkowy Trybunał Piłkarski postanowił uchylić karę degradacji dla Zagłębia Lubin. Sprawa została skierowana do ponownego rozpatrzenia przez Wydział Dyscypliny PZPN. Podtrzymana została decyzja o degradacji Widzewa Łódź.

Polityka ... KURWY I ZŁODZIEJE

[Bartos]

"... członkowie WD w czwartek zajmą się także sprawą Jagiellonii Białystok. "To nietypowa, wręcz precedensowa sprawa. Przedstawiciele tego klubu zwrócili się do nas o wszczęcie postępowania, choć do tej pory nie otrzymaliśmy z prokuratury żadnych dokumentów dotyczących udziału tego klubu w aferze korupcyjnej. Wiedzę na ten temat mamy tylko z informacji ukazujących się w mediach. Sam jestem ciekaw, co usłyszymy od przedstawicieli Jagiellonii" - stwierdził Gilarski, przyznając że już wystąpił do prokuratury o udostępnienie niezbędnych akt.

"Nie wiem jednak, kiedy możemy je otrzymać. Prokuratorzy stoją na stanowisku, że przekazują materiały dopiero po zakończeniu każdego z wątków śledztwa w sprawie korupcji w polskim futbolu" - dodał Gilarski."

źródło: http://sport.onet.pl/0,1248675,1722353, ... omosc.html

Jagiellonia musiała się nieźle wystraszyć i sami się zgłoszą licząc, że z tej okazji dostaną tylko punkty ujemne :)

[Bart19]

Następny do brydża.........CBA zatrzymało "Księcia Paryża"!
W czwartek Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało Andrzeja Woźniaka, byłego asystenta trenera Dariusza Wdowczyka w Koronie Kielce, a obecnie trenera bramkarzy w Lechu Poznań.
Do czasu wyjaśnienia przyczyn zatrzymania przez prokuraturę Zarząd Klubu KKS Lech Poznań podjął decyzję o zawieszeniu Woźniaka w obowiązkach trenera bramkarzy I zespołu Lecha Poznań.

Woźniak to 19-krotny reprezentant Polski. Zasłynął w wyjazdowym meczu z Francją 16 sierpnia 1995 roku w eliminacjach Euro 96. Polska zremisowała 1:1, a Woźniak obronił m.in. rzut karny w wykonaniu Bixente Lizarazu. Po tym meczu prasa nazwała go "Księciem Paryża".

źródło: onet.pl

[novack]

Pewnie mało, kto już o tym pamięta, że w sezonie 2003/04 w barwach Koruptera grał niejaki Wojciech Macocha zwany nie wiedzieć, czemu „strzelbą”. O ile pamiętam sam zgłosił się do prokuratury przylatując ze Stanów, ale sypał tylko na Zagłębie. O wałkach w Korupterze pewnie zapomniał!

[ Dodano: 2008-04-03, 4:33 pm ]
Małocha oczywiście :)

[YOOSHKY]

Kolporter już wycofał się ze sponsorowania piłki, kilka innych firm to rozważa. Są też takie, które zostają, bo sytuacja się zmienia na lepsze.

Polska piłka przegrywa z korupcją. Kolporter to pierwszy z wielkich sponsorów, który wycofuje się w związku z korupcją w lidze. Krzysztof Klicki, właściciel i prezes, powiedział, że stracił zaufanie po tym, jak Dariusz Wdowczyk, były trener, i inni działacze przyznali się do kupowania meczów Korony Kolporter Kielce.

Niestety, coraz więcej firm, które zaangażowały się w polską piłkę, ma dość skandali korupcyjnych.

— Poważnie zastanawiamy się nad sensem dalszego sponsorowania ekstraklasy. Nie udało się zwalczyć korupcji. Tego zjawiska nie akceptują ani kibice, ani piłkarze, działacze czy sponsorzy — mówi Wojciech Jabczyński, szef biura prasowego grupy TP, do której należy Orange, tytularny sponsor ekstraklasy.

— Atmosfera wokół piłki jest rzeczywiście zniechęcająca. Nasza umowa sponsorska z Widzewem Łódź wygasa w połowie tego roku. Będziemy się wtedy poważnie zastanawiać, czy kontynuować współpracę — mówi Leszek Siwecki, menedżer ds. komunikacji z Carlsberg Polska.

Poważne wątpliwości ma też sponsor Polonii Warszawa.

— Moja decyzja jest uzależniona od wyników klubu. Jeśli klub nie będzie wygrywał i nie będzie miał sukcesów, zostanę zmuszony do rezygnacji z dalszej współpracy. Myślę, że sprawa rozstrzygnie się w ciągu trzech miesięcy — zapowiada Józef Wojciechowski, szef rady nadzorczej i główny akcjonariusz JW Construction.

Na szczęście dla ligi nie wszystkie firmy myślą tak samo. Zdaniem części z nich, aresztowania kolejnych zamieszanych w korupcję, mimo że psują atmosferę, są dobrym sygnałem.

— ITI nie zamierza wycofywać się i w dalszym ciągu traktuje Legię Warszawa jako długoterminową inwestycję. Sytuacja w 2008 r. jest dużo lepsza niż cztery lata temu. Aresztowania to wynik czyszczenia polskiej piłki, a to oznacza, że idziemy w dobrą stronę. Warto pamiętać, że mają związek z wydarzeniami sprzed kilku lat. W polskiej piłce wciąż jest sporo do zrobienia, ale jest już dużo lepiej. Podobne problemy przechodziły inne kraje europejskie — zapewnia Wojciech Kostrzewa, prezes ITI.

Więcej w "Pulsie Biznesu"

http://ekstraklasa.wp.pl/kat,1740,wid,9 ... 311193.783

Czwartek był gorącym dniem w PZPN i polskiej piłce. Wydział Dyscypliny zajmował się sprawą Dariusza Wdowczyka, przedstawiciele Jagiellonii sami zgłosili się do Związku, by dowiedzieć się jak poważne mogą im grozić konsekwencje, ale WD nie miał chyba do końca głowy, by zajmować się bieżącymi sprawami, bo sam był o krok od buntu wymierzonego przeciwko Zarządowi - pisze Dziennik.

Jeszcze w czwartek rano członkowie Wydziału zastanawiali się, czy nie ogłosić, że Zarząd PZPN działa niezgodnie z prawem. Miał to być swojego rodzaju krzyk rozpaczy. Zasiadający w WD prawnicy nie czują bowiem żadnego wsparcia ze strony PZPN w walce z korupcją. Wiadomo, że taka uchwała byłaby bardzo sugestywnym podaniem się do dymisji. "Nie dziwię się kolegom z Wydziału, że zastanawiali się nad takim ruchem" - mówi DZIENNIKOWI były szef tego organu mecenas Michał Tomczak, który niedawno nie wytrzymał i odszedł z posady. "Uchwała trybunału, który cofnął decyzję o degradacji Zagłębia Lubin była skandaliczna. Nie rozumiem czego teraz PZPN oczekuje od Wydziału. Ludzie z zarządu nie mają żadnej woli oczyszczenia się, współpracy z organami ścigającymi."

Kryzys ostatecznie zażegnano i nie doszło do kompromitującej sytuacji, że organ wewnętrzny PZPN wystąpił przeciwko Związkowi. Podobno członkowie WD dostali zapewnienie, że Zarząd wreszcie będzie bardziej wspierał działania Wydziału. Co z tego wyjdzie, zobaczymy.

O planowanym buncie nie wie nic Michał Listkiewicz, który jednak mówi: "Nie ma ludzi niezastąpionych. Jeżeli poszliby na wojnę z Zarządem sprawami korupcji zajęli by się inni."

Dziennik

http://ekstraklasa.wp.pl/wiadomosc.html ... 311198.107

[YOOSHKY]

Ekstraklasa od lipca bez sponsora?

– Nie chcemy być dłużej związani z ligowym futbolem, bo boimy się o reputację firmy. Już dziś pracownicy żartują, że mecze niedługo będą transmitowane z więzień – mówi “Rz” źródło zbliżone do kierownictwa spółki Telekomunikacja Polska, właściciela sieci komórkowej Orange.

Po obecnym sezonie wygasa trzyletnia umowa, na podstawie której Orange w zamian za tytuł sponsora ligi wypłacał klubom do podziału blisko 12 mln złotych rocznie. Mniej więcej drugie tyle firma wydawała na działania promocyjne związane z ekstraklasą.

Orange będzie drugą wielką firmą po Holdingu Kolporter, którą zniechęciła do futbolu najnowsza fala zatrzymań w aferze korupcyjnej. Szef Kolportera Krzysztof Klicki, właściciel będącej w centrum najnowszego skandalu Korony Kielce, w środę ogłosił, że rezygnuje ze sponsorowania klubu.

Nie wiadomo, jak zapowiadana decyzja Telekomunikacji Polskiej będzie się miała do umowy na transmisje z ligi: TP SA miała od przyszłego sezonu pokazywać mecze przez Internet w specjalnym kanale utworzonym wspólnie z Canal Plus.

We wtorek Ekstraklasa SA spotyka się z Canal Plus i PZPN, by dyskutować o kształcie ligi w przyszłym sezonie. Jeśli ma być zmniejszona, to zjazd 13 kwietnia musi się tą sprawą zająć i upoważnić zarząd związku do czasowej reorganizacji rozgrywek. Jeśli takiej decyzji nie podejmie, wszystko zostanie po staremu.

Nie wiadomo, czy ktoś na zjeździe wychyli się z projektem abolicji, czy nie. Nie wiadomo, ile klubów z ligi spadnie, choć do końca sezonu pozostał miesiąc. Wiele wskazuje, że zamieszane w korupcję Korona i Jagiellonia nie zostaną zdegradowane przed początkiem następnego sezonu, ale już po jego rozpoczęciu. A to – jak pokazał w tym sezonie przypadek Zagłębia Sosnowiec – jest rozwiązanie, na którym traci i klub, i cała liga.

Więcej w Rzeczpospolitej

http://ekstraklasa.wp.pl/kat,1740,title ... 387718.524

Drzewiecki: trzeba zmienić władze PZPN!
Uważam, że musi dojść do głębokich zmian w strukturach PZPN, trzeba wymienić kadry. Sprawy doszły do takiego punktu, że innej możliwości już nie ma - mówi Mirosław Drzewiecki.

Właśnie napisaliśmy, że istnieje podejrzenie, iż zarząd PZPN od roku działa nielegalnie, bo po prokuratorskich zarzutach dla Wita Ż. i Kazimierza F. oraz rezygnacji Henryka Kasperczaka, nie uzupełnił on 35-osobowego składu, choć miał taki obowiązek. Co pan, jako minister sportu, zamierza zrobić w tej sprawie?

Mirosław Drzewiecki: Opisana przez was sytuacja jest na tyle poważna, że zainterweniowałem natychmiast. Prawnicy ministerstwa już przygotowali pismo, które wysłałem do PZPN. Oczekuję dokładnych wyjaśnień, bo jeżeli zarzuty się potwierdzą, to rzeczywiście można by mówić o wielkim skandalu. Na razie nie mogę nic powiedzieć. Czekam na odpowiedź z PZPN i w zależności od jej treści, będziemy podejmować kolejne działania.

Sprawa "kadłubowego zarządu" to jednak tylko wierzchołek góry lodowej. Naszym zdaniem główny problem polega na tym, że zarząd PZPN nie potrafi skutecznie walczyć z korupcją.

Zgadzam się. Uważam, że musi dojść do głębokich zmian w strukturach PZPN, trzeba wymienić kadry. Sprawy doszły do takiego punktu, że innej możliwości już nie ma.

Zarząd powinien podać się do dymisji?

To byłby bardzo dobry ruch, ale nie jestem pewien, czy włodarzy polskiej piłki na niego stać.

Trzeba cierpliwie czekać aż zrozumie powagę sytuacji?

Na pewno nie. Liczenie na cud to mało konstruktywne zajęcie. Ja nie chcę jeszcze odkrywać wszystkich kart. Muszę dokładnie przemyśleć plan działania, pierwsze decyzje już zaczynam podejmować. Środki, które zastosuję, muszą być skuteczne.

Pana poprzednik zawiesił zarząd PZPN i wprowadził kuratora.

I to było skuteczne działanie? Minęło kilkanaście miesięcy i władze PZPN jak funkcjonowały, tak nadal funkcjonują. Czas pokazał, że droga obrana przez ministra Tomasza Lipca nie była dobrym rozwiązaniem.

Więcej w Przeglądzie Sportowym

http://ekstraklasa.wp.pl/kat,1740,title ... 387721.749

[psv]

Do Warszawy przyjeżdża na mecz ze stołecznym "Powiślem" drużyna "Czarnych" Zabrze. Prezes zabrzańskiej drużyny chce skaperować utalentowanego juniora z Warszawy, ale Kmita, prezes "Powiśla" , udaremnia ten zamiar. Zniknął gdzieś sędzia Laguna, który ma prowadzić mecz. Bolo znajduje go kompletnie pijanego w klubowej kotłowni. Prezes "Czarnych" organizuje spotkanie czołowych klubów piłkarskich i proponuje założenie "spółdzielni", która pozwoli ustalić ostateczną kolejność drużyn w tabeli. Kmita, przy pomocy Ireny, żony Laguny, próbuje wywrzeć presję i zmusić sędziego do "ustawienia" wyniku meczu. To będzie ostatnie, najważniejsze spotkanie piłkarskie w jego karierze. Dostrzegając manipulacje działaczy, Laguna postanawia przejąć inicjatywę, doprowadzić do "niedzieli cudów" i ustalić wyniki wszystkich spotkań. Bierze wysokie łapówki i przy pomocy Jaskóły przekupuje zawodników. Poprzez te machinacje chce się zemścić i zarobić duże pieniądze.

[Bart19]

właśnie słucham wywiad z Fryzjerem co za gość ..............
Na www.tvn24.pl
lub poprostu na tvn24

[adas]

http://szymon.plejada.pl/25,1244,1,odc6 ... wideo.html Lek na korupcje

[Tadeusz Wisniewski]

Kol. Bart 19 - sluchasz wywiadu z FRYZJEREM - jak zwykle Zaglebie Sosnowiec na
pierwszym miejscu, otóz nasz klub wymienil dwa razy - pierwszy raz w parze z
Odra Opole - podobno wygralismy mecz 2-1, a drugi raz to w parze z Panem Janem
Tomaszewskim gdy gral w LKS i puszczal dla nas bramki za frico.
Jak widac znani bylismy wszedzie nawet u FRYZJERA - mam nadzieje ze to juz koniec
tego ponurego epizodu z korupcja. To tyle wywiad BEZNADZIEJA.

Pozdrawiam - Tadeusz

[Przemek26]

Na tvn 24 . listek i minister sporty drzewiecki
A to mnie ubawiło
Jakubik mówi że praktycznie wszystkie wojewódzkie i okręgowe związku p.n. są umoczone.
A co na to listek......... Pani chyba żartuje
Polska piłka nie jest skorumpowana od góry do dołu

H ha listkiewicz , k***a przekręty robi sie od podwórka po najlesze ligi europejskie

[Raul75]

dziadki trzymają się stołków za wszelką cenę. Ciekawe kto będzie miał na tyle jaj, żeby ich wypieprzyć w powietrze? I cały czas zasłaniają się Euro i tym, że są nietykalni przez organy państwa jako związek. Lipa na całego; wszyscy wiedzą o co chodzi a Listek swoje. A wywiad z Forbrichem to kompletna klapa; ciekawe, czy ktoś z TVN24 liczył na jakieś sensacje? Oni są lepiej zorganizowani niż mafia pruszkowska i wołomińska razem wzięci