Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
Gilardino napisał(a):Tylko szanowny kolego M. Schumacher nie zgodziłby sie ww. warunkach podjąć tematu wygrania F1.
A nasz trener przy zawieraniu umowy >> awans w 2 lata , dobrze wiedział, że będzie tylko i wylącznie taka polityka transferowa jaka jest i żadna inna. Zgodził się na takie warunki pracy sądząc , że uda mu się tego dokonać ( i mam nadzieje, jak pewnie wszyscy ze da jednak radę) więc wymiany połowy kadry co runde i wieczne narzekania ze ci następni też się jednak nie nadają są troszkę już drażniące !!!!
Może to Trenerowi brakuje powoli tak często tu przez Ciebie przywoływanej pokory ???
Gilardino napisał(a):A czy ja w któryms ze swoich postów napisałem , że trzeba go zwolnić itp. !!!!?????
Robi swoją robotę widać , że chyba lepiej niż gorzej vide miejsce w tabeli (ale to finalnie zweryfikuje tabela na koniec sezonu) a ja po prostu pokazuje , ze też popełnia błędy , jak każdy człowiek, tylko jakoś niezbyt chętnie się do nich przyznaje. A przecież trener tez za coś odpowiada !!!
Sytuacja nie jest fatalna, wiec czekamy na następne mecze.
Pozdro
krzysztof napisał(a):Gilardino napisał(a):A czy ja w któryms ze swoich postów napisałem , że trzeba go zwolnić itp. !!!!?????
Robi swoją robotę widać , że chyba lepiej niż gorzej vide miejsce w tabeli (ale to finalnie zweryfikuje tabela na koniec sezonu) a ja po prostu pokazuje , ze też popełnia błędy , jak każdy człowiek, tylko jakoś niezbyt chętnie się do nich przyznaje. A przecież trener tez za coś odpowiada !!!
Sytuacja nie jest fatalna, wiec czekamy na następne mecze.
Pozdro
Nie sztuką jest wytykać błędy, lecz sztuką pokazać jak można robić coś lepiej.
Był dylemat w jednym tygodniu 3 mecze: PP, rezerwy, II liga.
Teoretycznie mamy tylu zawodników, że można było sobie z tym poradzić.
Mecz z Polkowicami pokazał, że brakło nam napastników i tyle.
bankier napisał(a):Mnie zdziwiła jedna rzecz - w jednym z niedawno prezentowanych wywiadów Trener mówił o tym, że zawodnicy palą się do gry (że musi wręcz ich "hamować" na treningach), drużyna szczyt formy winna osiągnąć w ostatnich pięciu meczach! A Teresa w wywiadzie mówi:
"... W drugiej połowie zabrakło nam sił i straciliśmy dwie bramki. Najgorsze jednak to, że po straceniu tych bramek nie potrafiliśmy nic zrobić. Nie mieliśmy sił na to aby podjąć walkę ..."
Nie potrafię wyciągnąć z tego jakiegoś logicznego wniosku! Czy jutro znowu zabraknie piłkarzom sił aby wygrać z KSZO?
bankier napisał(a):Jedyny logiczny - dobrze, że mecz z KSZO jest w piątek 8) Jednak, aż starch pomysleć co może stać się z Zagłębiem w kolejnej niedzielnej potyczce z Kujawiakiem.
ps. myślę, że zawodnicy nie są, aż tak głupi by "męczyc się" przed meczem. :evil:
bankier napisał(a):Jedyny logiczny - dobrze, że mecz z KSZO jest w piątek 8) Jednak, aż starch pomysleć co może stać się z Zagłębiem w kolejnej niedzielnej potyczce z Kujawiakiem.
ps. myślę, że zawodnicy nie są, aż tak głupi by "męczyc się" przed meczem. :evil:
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników