Krzysztof Tochel - były trener Zagłębia

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Postprzez dynamitek 2005-11-01, 10:05 am

Gilardino napisał(a):Nie rozumiem wypowiedzi tu niektórych, że trener święty, tylko piłkarze albo za słabi ,albo im się nie chce, albo że rżną gwiazdy etc. etc.


Właśnie... nie rozumiesz... może zacznij czytać po 2 razy?

Gilardino napisał(a):Ale u licha kto ich wyselekcjonował, trenuje, ustawia i motywuje ?????????????? Chyba trener !!!!!!!!!! Trener Tochel, z całym szacunkiem dla jego dokonań, jest tu już po powrocie chyba 4 sezon i ma w miarę wolną ręke w zatrudnianiu zawodników. Mogł przebierać, wybierać, modyfikować. Skoro nie potrafi ich dobrać to tez o czyms świadczy. Ostatnio 11 (słownie jedenastu) nowych zatrudnił i co teraz tez będzie pół kadry wymieniał ??? Skoro tyle zawodników się przewija przez nasz klub , a wiekszość się nie sprawdza to... ?


Potrzebujesz bardziej jaskrawego przykładu, żeby pojąć, co? Dobra... Ktoś oczekuję od Ciebie, żebyś wygrał Formułę 1. Ale do swojej stajni bolidów możesz wybierać spośród fiatów 125p, polonezów i jebanych ład! Bierzesz to na siebie, bo wydaje Cię się, że ten ktoś zrozumie, że nie można walczyć z innymi takimi samochodami. Ty jesteś świetnym kierowcą, ale nie cudotwórcą! Jedziesz ambitnie, ale autko Ci nawala, krztusi się, nie daje rady... I co? Schumacher dałby radę?! Nie! Nie da rady nikt... Bo dużym fiatem nie możesz wygrać. To jest takie proste... Czego jeszcze nie rozumiesz? A żeby podkreślić, że Tochel ma inne zdanie od Rudego powiem, że panowie bardzo słabo się dogadują... Bo Tochel nie chce już "jeździć dużym fiatem", kapujesz? Pewnie nie... Nieważne, nie chce mi się tego dłużej tłumaczyć.

Gilardino napisał(a):Skoro wiecznie coś zmienia, a potem po kazdym niemal słabszym meczu powtarza ze on sobie a zawodnicy co innego i że nie każdy się nadaje to znaczy, że sobie przestał radzić. PROSTE !!!


To jest właśnie doskonały przykład na to, jakimi narzędziami dysponuje trener. Duży fiat raz jedzie dobrze, zaraz po wizycie u mechanika, ale nigdy nie wiesz, kiedy znów się spieprzy... Ty nie oczekujesz od niego super osiągów, ale niezawodniości... A skoro tak, to chyba trzeba mierzyć w "volkswageny" chociaż, co? Tylko że droższe są... Poważnie, to ten facet sobie świetnie radzi i należy mu przyklasnąć, jak znów wymieni pół drużyny... A Ty zobaczysz, co Ci, którzy u niego jakoś grali, będą wyprawiać w innych klubach... 3 liga i to na ławce!

Gilardino napisał(a):PS> całe szczęscie , że w tym sezonie wszyscy w 2 lidze kiszą ogóra bo nie ma w tabeli dramatu. W zeszłym sezonie byłoby duuzo gorzej.


A dramat to tu może jeszcze być... Bo całkiem blisko nam do baraży, nie? Do czołówki również... Trzeba koniecznie zmienić coś w podejściu do inwestycji w drużynę. Trener robi z kogoś zawodnika, a potem mu go sprzedają, a drużyna nic z tego nie ma... Pewnie sprzedadzą mu Pitrego, Lachę czy Hosića, a w zamian pozwolą sobie wziąć 3ch Butrynów. Tak pracować się nie da... Nie po to ich uczy i trenuje, żeby ktoś psuł jego pracę... Dlatego nie lubię Rudego, co zresztą jasno wynika z moich postów. Ten człowiek nie potrafi albo nie chce dobrze kierować klubem, nie potrafi stanąć po stronie trenera w rozmowach z prezesem, bo chyba się boi... I wreszcie podejmuje takie decyzje, które mnie osobiście drażnią (np. wejściówki na mecz z Odrą). Dla mnie to ten pan powinien się zająć pracą w szkole i tyle. A zarządzać klubem w imieniu Włochów powinien ekspert... [/b]
dynamitek
 
Posty: 89
Dołączył(a): 2004-06-29, 1:27 pm
Lokalizacja: Będzin


Postprzez dynamitek 2005-11-01, 10:06 am

maras24 napisał(a):Póki co mamy 24 pkt tylko 2 pkt mniej niż lider cel jest jasny AWANS i mimo tego że mnie również czasami zaskakują decyzje Tochela to nie ma mowy żeby odszedł!!!!Proponuje coś na ostudzenie rozpalonych głów tym którzy krzyczą że Tochel powinien odejść.Z pracy naszego trenera rozliczą go po sezonie.Proponuje zamknąć już ten temat bo chyba wszystko już zostało napisane a powoli schodzimy znów na osobe Krzyśka Tochela a nie meczu z Polkowicami!!


A jaki to temat??? :roll: Chyba o Krzyśku, nie? :wink:
dynamitek
 
Posty: 89
Dołączył(a): 2004-06-29, 1:27 pm
Lokalizacja: Będzin

Postprzez musztra 2005-11-01, 11:39 am

Ciekawe jest to że ten temat ożywa po każdej porażce Zagłębia a jak wygrywamy to nikt nic nie pisze.Czyśbcie widzieli błędy trenera tylko wtedy gdy przegrywamy :?: Troche pokory jedna jaskółka wiosny nie czyni
musztra
 
Posty: 1584
Dołączył(a): 2004-04-03, 5:04 pm

Postprzez Ralph 2005-11-01, 11:48 am

Wally napisał(a):Engel też byłby ok, ale już wybrał Apoel Nikozja :wink:

(...)


Wally proponuję zapozanać się z artykułem nt. p.Engela w dodatku sportowym do poniedziałkowej Wyborczej :wink:
Nie wiem, czy to byłby dobry wybór dla Zagłębia.
Niech on już lepiej sobie tworzy wielki Apoel w tym Cyprze, ale zbyt długiej kariery tam mu nie wróżę.
Ralph
 
Posty: 25
Dołączył(a): 2005-10-04, 8:47 pm
Lokalizacja: Będzin Miasto

Postprzez MrCricket 2005-11-01, 12:32 pm

mike79 napisał(a):Kol. MrCricket jesli uważasz że Kuras czy Bobo Kaczmarek zgodziłby się na pracę w Sosnowcu na podobnych warunkach jak Tochel to JA GRATULUJĘ POCZUCIA HUMORU !! Proponuję zejść na ziemię, postąpać po niej czas jakiś i dopiero potem napisać coś "ziemskiego" na forum.
Do kolejnych dwóch nazwisk które wymieniłeś - zapytam: KIM ONI SĄ I CO TAKIEGO W PIŁCE OSIĄGNĘLI ?? Przecież Dragan wpoił Arce taki STYL GRY, że tego ANTYFUTBOLU nikt i nigdzie NIE CHCIAŁ OGLĄDAĆ !! Jeśli to samo miałby wdrażać na naszej Zagłębiowskiej ziemi TO JA DZIĘKUJĘ, NIE SKORZYSTAM.
A Brosz ?? Trudno cokolwiek o nim powiedzieć, poza tym że ma praktycznie czystą kartę trenerską, nich się najpierw wykaże w jakimkolwiek innym klubie.A potem zobaczymy co dalej...


Teraz robotę bierze się, jaka tylko jest i zapewniam Cię, żeby nie wybrzydzali, bo kandydatów jest wielu, a godziwych miejsc pracy mało. Tochel też nie pracuje za czapkę gruszek i nie sądze, że Kuras czy Kaczmarek mieliby, aż takie wymagania jak Tobie się wydaje. Zresztą nawet jeśli żądaliby trochę więcej, to chyba lepsze to, niż trzymać w Zagłębiu takich kopaczy jak Małocha, Butryn, Stemplewski i paru innych. Dragan(chyba wróci do Polkowic) grał antyfutbol (co drugi mecz Zagłębia też tak wygląda), ale wyniki osiągał i Arka awansowała do 1 ligi. Z kolei Brosz wprowadził biedniuteńką Polonię na zaplecze ekstraklasy. To są tylko pierwsze z brzegu przykłady jakie przyszły mi na myśl, bo zostali niedawno zwolnieni, a bezrobotnych trenerów jest sporo i to niekoniecznie ze znanymi nazwiskami.
Jeszcze raz powtarzam, że jeszcze nie pora na zwalnianie Tochela. Mimo, że w przeszłości mieliśmy słabsze wyniki, ale w Zagłębiu grali słabsi zawodnicy, to jednak takiej ilości jego błędów szkoleniowo-taktycznych nie pamiętam od czasu,gdy jest trenerem Zagłebia. Poza tym mam wrażenie (nie tylko ja), że Zagłębie od zeszłej rundy nie zrobiło postępu, a wręcz cofnęło się m.in przez kiepskie transfery i wzajemną znajomość słabych punktów-zawodników i trenera.
MrCricket
 
Posty: 1158
Dołączył(a): 2005-05-19, 2:18 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez dynamitek 2005-11-01, 1:02 pm

MrCricket napisał(a): Jeszcze raz powtarzam, że jeszcze nie pora na zwalnianie Tochela. Mimo, że w przeszłości mieliśmy słabsze wyniki, ale w Zagłębiu grali słabsi zawodnicy, to jednak takiej ilości jego błędów szkoleniowo-taktycznych nie pamiętam od czasu,gdy jest trenerem Zagłebia. Poza tym mam wrażenie (nie tylko ja), że Zagłębie od zeszłej rundy nie zrobiło postępu, a wręcz cofnęło się m.in przez kiepskie transfery i wzajemną znajomość słabych punktów-zawodników i trenera.


O jakich transferach mówisz? :shock: Coś chyba przeoczyłem... Definicja Kopalińskiego słowa transfer to: przeniesienie tytułu własności np. imiennych papierów wartościowych na innego właściciela (w naszych rozważaniach można przyjąć, że to przeniesienie tytułu własności do karty zawodniczej na innego właściciela). Słowo transfer w potocznym rozumieniu (piłkarskim) kojarzy się z odkupieniem karty zawodniczej przez klub od innego klubu... A zatem Tochel nie zrobił żadnego transferu! Więc jak możesz mówić o kiepskich transferach, skoro nie było żadnych?! Zagłębie zatrudniło kilku bezrobotnych grajków... I tyle... Wybierać nie było z czego. Wzięliśmy wszystkich tych, którzy coś sobą reprezentowali... Wszystkich tych, którzy nic nie kosztowali... Wszystkich tych, którzy zgodzili się na pewne pieniądze, choć niezbyt duże... I wreszcie wszystkich tych, którzy godzili się na zawarte w umowach medialnych zasady wypłacania premii... Z każdym argumentem krąg zainteresowanych malał... by wreszcie wyłonili się ci, którzy na dzień dzisiejszy grają u nas... Szkoda, że Tochel nie mógł zrobić żadnego transferu, szkoda, że nie mógł nikomu zaproponować więcej, niż to, z czym kiedyś kolega Mały się wychylił... Szkoda, bo wtedy Twój post byłby z sensem... a tak, to, wybacz kolego szczerość, ale bzdury wypisujesz...

I jeszcze do błędów szkoleniowo-taktycznych, jak to ładnie nazwałeś, się odniosę... O jakich błędach szkoleniowych mówisz? Co Ty wiesz o szkoleniu piłkarzy? Owszem, może o odpalaniu rac coś wiesz, ale niekoniecznie o szkoleniu... A o taktyce co wiesz? Pewnie się zdziwisz, ale trener klasy pro ma spore pojęcie o piłce, szkoleniu, odnowie itp... Ty za to nie wiesz absolutnie nic! Proszę Cię, nie pisz takich głupot, bo czytać się tego nie da... Ja wiem, że Tobie się wydaje, że lepiej byś zmianę zrobił, że lepiej byś drużynę poprowadził... taaa... ja wiem... Poczytaj wszystkie posty, bo ciągle wracasz do kwestii, które już było dokładnie wyjaśniane. Taktyka jest inna. Każdy zawodnik ma na boisku określone zadanie, z którego musi się wywiązać... Jeśli jeden nawala, to cała koncepcja się wali, kapujesz, czy to za trudne? Zmiana jest po to, żeby coś naprawić, ale nie zawsze zawodnik wchodzący robi dokładnie to, czego się od niego oczekuje. I to nie ma nic wspólnego z taktyką, ale dyscypliną taktyczną bardziej. Bo założenia taktyczne są takie, żeby się nie cofać po golu! Ale żeby wszystko funkcjonowało jak należy, każdy musi ciągnąć wózek w tę samą stronę. Pomyśl...
dynamitek
 
Posty: 89
Dołączył(a): 2004-06-29, 1:27 pm
Lokalizacja: Będzin

Postprzez twari 2005-11-01, 2:17 pm

Dragan wprowadzil Arke do ekstraklasy i co? Zwolnili go bo sobie w niej nie radzi wiec po co nam zatrudniac trenera dla ktorego ekstraklasa to za wysokie progi?
Z Broszem podobnie - dla niego II liga to za wysokie progi...
twari
 
Posty: 1642
Dołączył(a): 2004-05-28, 2:57 pm
Lokalizacja: SOSNOWIEC KALINOWA

Postprzez MrCricket 2005-11-01, 5:26 pm

do "Wielkiego eksperta" kol. dynamitka
Ok będę pisał wyraźniej. Pod pojęciem transfer mam na myśli taką szeroko pojętą rubrykę w skarbie kibica pt "przybyli". Wiem, że polityka klubu polega na pozyskiwaniu z "kartami na ręku" .Ale naprawdę NIKT mi nie wmówi, że na boiskach 4-ligowych nie ma lepszych piłkarzy od Butryna czy Małochy, a w 3 lidze to już biega takich na pęczki. Był testowany młody, perspektywiczny Bajdziak, który zostawił dobre wrażenie w sparingach, ale Tochel go nie chciał, bo myślał, że beznadziejny wieżowiec Małocha, który tylko czeka, aż mu piłka na głowę spadnie - wystarczy na 2 ligę. Chyba każda drużyna grająca przeciwko Zagłebiu o tym doskonale wiedziała. Żeby było śmieszniej, trener uważał do niedawna(chyba już tak nie myśli teraz :D ), że Małocha lepiej prezentuje się na treningach od Zubana. Czyżby cały trening polegał na wrzutkach w pole karne ?
Jeśli chodzi o błędy szkoleniowe miałem na myśli to właśnie, że drużyna gra słabiej niż w zeszłej rundzie, a przecież celem jest awans !
Błędy taktyczne to m.in zbyt ofensywne ustawienie drużyny przeciwko Widzewowi - co zakończyło się wielkim łomotem, przydzielanie tylu zadań defensywnych Lachowskiemu w poprzednich meczach- do czego on się nie nadaje, wreszcie wystawianie Bębna w podstawowym składzie-mimo tylu błędów i wiele innych, o których już mi się nie chce pisać.
Kwestia dyscypliny, której wystarcza na jeden mecz po solidnej reprymendzie, a potem co ? Trzeba oglądać już poraz wtóry, taką padlinę mało efektowną i co najgorsze nieefektywną jak m.in. w 2 połowie z Polkowicami. Kto powinien mieć wpływ, jeśli nie trener? Może psycholog jak któryś z forumowiczów już zasugerował ? Bo okrzyki kiboli w stylu " K... mać, Zagłębie grać" - już nie pomagają.

kol. Twari
Budżet i potencjał Arki jest taki, że są skazani na walkę o utrzymanie. Przyszedł Wąsikiewicz-coś drgnęło we właściwym kierunku, ale cudów bym się nie spodziewał.
Brosz- biedniutką Polonią zrobił awans - ale grając składem nie nadającym się na 2 ligę(co było widać w meczu z nami), w dodatku wszystkie mecze na wyjeździe, niewiele był w stanie zrobić.

PS To był mój ostatni post w tym temacie, aż do meczu z KSZO. Mam nadzieję, że trener nie dostarczy mi po nim powodów do krytyki, ale po ostatnim "show" jest to mało realne.
MrCricket
 
Posty: 1158
Dołączył(a): 2005-05-19, 2:18 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez emdżej 2005-11-01, 5:33 pm

Absolutnie zgadzam się z kol. MrCricketem w sprawie Bajdziaka. Ten napastnik w sparingach pokazał, że jest wart gry w tym klubie i przyznam, że ogrmnie mnie zaskoczyła wiadomosć, że Tochel z niego zrezygnował
emdżej
 
Posty: 3430
Dołączył(a): 2004-10-10, 8:45 pm
Lokalizacja: Sosnowiec - CDW

Postprzez dynamitek 2005-11-01, 8:11 pm

MrCricket napisał(a):do "Wielkiego eksperta" kol. dynamitka


Absolutnie nie mam się za eksperta, a tym bardziej wielkiego. Mam tylko trochę pokory i obiektywizmu, których akurat Tobie brakuje.

Być może lepszych piłkarzy jest "na pęczki", ale zapominasz jeszcze o "za darmo, z kartą na ręku". To po pierwsze. Po drugie nie każdy darmowy grajek pasuje do koncepcji drużyny... I bynajmniej nie chodzi o umiejętności, ale podejście do treningu, mentalność. Przyznam szczerze, że nie wiem, dlaczego Bajdziak nie gra u nas... Nie widziałem go, nie wiem... Ale przy najbliższej okazji spytam kogo trzeba. Niemniej coś musiało być na rzeczy (zakładając, że faktycznie wypadł tak dobrze), że go nie ma w Zagłębiu.

Faktem jednak jest, bez względu na oficjalne spotkania, że był czas, że Zuban wypadał gorzej na treningu niż Małocha.

Skoro drużyna gra słabiej niż rok temu, to dlaczego ma więcej punktów? Wiem, wiem... bo cała liga jest słabsza... Powiem szczerze, że jest równie słaba, z tą tylko różnicą, że teraz wszyscy grają nierówno i nie ma ekipy, która miałaby tyle szczęścia, co Zagłębie wiosną. Bo chyba mi nie powiesz, że gra powalała na kolana, co? Chłopaki grali z takim fuksem, że aż miło... Ale wcale nie lepiej... Ja staram się być obiektywny i nie podniecam się niezdrowo jakimś wymęczonym zwycięstwem, nie wynoszę na piedestał nikogo, tylko dlatego, że wyszło mu jedno zagranie na 30 i akurat tym zagraniem zdobył gola... JA wiem, że wiosna nie była super dobra, tylko fuksiarska! Choć chciałbym tego fuksa jak najwięcej!

Co do taktyki na Widzew... Co z tego, że przegraliśmy? Super, że zagraliśmy otwartą, ofensywną piłkę! Ja wolę, jak Zagłębie się odgryza, ciśnie na przeciwnika, dużo strzela, nawet gdyby miało przegrać. Tak było na Widzewie. Trochę brakło szczęścia i tyle. Równie dobrze mogliśmy strzelić 5 goli... A że straciliśmy 5 bramek... hmmm... no tu trzeba się zastanowić, gdzie byli obrońcy. W zasadzie już sobie nie przypominam przegranego meczu, w którym nie byliby winni... A i tak są przez kibiców faworyzowani... Ja wolę odważną, otwartą grę. Tego mi brakło w meczu z Polkowicami. Gdyby Zagłębie zagrało jak z Widzewem, byłoby 10-0. ALe nie zagrało...

Co do Lachy... miał dołek... zresztę ma nadal chyba, bo zdecydowanie lepszy jest w destrukcji niż w ofensywie... Tak mi się wydaje. Tylko że wszyscy pamiętają innego Lachę, w zdecydowanie innej dyspozycji, i to niestety trochę rozmywa prawdziwy obraz jego gry. Pora skończyć rozpamiętywać, kto jak kiedy grał i spojrzeć realnie i obiektywanie na drużynę. Tyle. Ty z pozycji kibica nie jesteś w stanie, nawet gdybyś był ekspertem, postawić właściwej diagnozy i podjąć lepszej decyzji niż ktoś, kto z drużyną pracuje każdego dnia. Jeśli sądzisz, że jest inaczej, to... nie masz za grosz pokory. Natomiast ja ją mam, dlatego nie biorę się za poprawianie eksperta, jakim niewątpliwie jest K.Tochel. Czasem się wydaje, że jakaś zmiana jest bez sensu, prawda? Tymczasem powody są, ale my kibice dowiadujemy się kilka dni później, że jakiś grajek miał np. kontuzję i zmiana była konieczna.

A Piętka jakoś w rezerwach też ma lepsze i gorsze mecze. Zagłębie w ogóle potrzebuje bramkarza. Bo ani jeden ani drugi nie jest na tyle dobry, żeby pierwszą ligę zawojować.

Myślę, że zamiast ze mną polemizować, stanąłbyś za mną murem, gdybyś miał choć raz okazję usiąść z Tochelem, albo nawet z Bogdanem Pikutą, do stołu i poważnie porozmawiać. Taka rozmowa wiele by Ci wyjaśniła. Ja miałem okazję i dzięki temu wiem więcej niż przeciętny kibic. Tyle...
dynamitek
 
Posty: 89
Dołączył(a): 2004-06-29, 1:27 pm
Lokalizacja: Będzin

Trener KT

Postprzez Tadeusz Wisniewski 2005-11-01, 8:59 pm

Zwracam sie do wszystkich Ziomow - NIE ZWALNIAJCIE Z PRACY TRENERA KRZYSZTOFA TOCHEL.
Mozecie wypisywac wiele spraw zwiazanych z footbalem jednak prosze zastanowcie sie ilu jest takich trenerow w Polsce jak NASZ - niewielu,
i oczym tu mowic.
Trener D.Kubicki - mlody z papierami Wielko Brytyjskimi i co pomogl Polonii - nie pomogl i polecial.
Nie powielajmy bledow, ktore robia inne druzyny. Nasz trener jest THE BEST. A kto mi zagwarantuje ze przyjdzie inny trener i zaraz bedzie AWANS i SUPER GRA.
Ja osobiscie bede czekal do Czerwca 2006 r. to tyle o trenerze.
A czy my wiemy kogo WDOWIEC chcialby oddac ze skladu Legii te nazwiska ktore ja wiem to raczej nie dla ZAGLEBIA - to sa zawodnicy
doswiadczeni wiekowo i tak Magiera, Vukovic itd.
Pozdrawiam
Tadeusz
Ostatnio edytowano 2005-11-01, 9:26 pm przez Tadeusz Wisniewski, łącznie edytowano 1 raz
Tadeusz Wisniewski
 
Posty: 3208
Dołączył(a): 2004-08-31, 2:59 pm
Lokalizacja: Zalesie Dolne k/Warszawy

Postprzez Gilardino 2005-11-01, 9:02 pm

dynamitek napisał(a):
MrCricket napisał(a):do "Wielkiego eksperta" kol. dynamitka


Absolutnie nie mam się za eksperta, a tym bardziej wielkiego. Mam tylko trochę pokory i obiektywizmu, których akurat Tobie brakuje.

.

Myślę, że zamiast ze mną polemizować, stanąłbyś za mną murem, gdybyś miał choć raz okazję usiąść z Tochelem, albo nawet z Bogdanem Pikutą, do stołu i poważnie porozmawiać. Taka rozmowa wiele by Ci wyjaśniła. Ja miałem okazję i dzięki temu wiem więcej niż przeciętny kibic. Tyle...


Ciekawe rzeczy nam tu opowiadasz.


PS. Moze trener popełnił jakieś błędy w obliczaniu biorytmów zawodnikom przed meczem ??? >>> zapytaj przy najbliższej okazji
Gilardino
 
Posty: 213
Dołączył(a): 2004-06-14, 9:32 am
Lokalizacja: ZAGŁĘBIE DĄBROWSKIE (Będzin)

Postprzez BuBy_MaDnEss_#4 2005-11-01, 9:03 pm

jest jedna sprawa jezeli z KSZO wystapi Bęben oznacza ze Tochel jest wypalony, patrzy na nazwiska i znajomosci, i jest do zmiany, z calym szacunkiem.........
BuBy_MaDnEss_#4
 
Posty: 1451
Dołączył(a): 2004-09-25, 8:00 pm
Lokalizacja: Sosnowiec Pogoń Posty: 3248

Postprzez dynamitek 2005-11-01, 9:10 pm

Gilardino napisał(a):
dynamitek napisał(a):
MrCricket napisał(a):do "Wielkiego eksperta" kol. dynamitka


Absolutnie nie mam się za eksperta, a tym bardziej wielkiego. Mam tylko trochę pokory i obiektywizmu, których akurat Tobie brakuje.

.

Myślę, że zamiast ze mną polemizować, stanąłbyś za mną murem, gdybyś miał choć raz okazję usiąść z Tochelem, albo nawet z Bogdanem Pikutą, do stołu i poważnie porozmawiać. Taka rozmowa wiele by Ci wyjaśniła. Ja miałem okazję i dzięki temu wiem więcej niż przeciętny kibic. Tyle...


Ciekawe rzeczy nam tu opowiadasz.


PS. Moze trener popełnił jakieś błędy w obliczaniu biorytmów zawodnikom przed meczem ??? >>> zapytaj przy najbliższej okazji


No i po co się wcinasz kolego z takim debilnym postem? Co on niby wnosi do dyskusji?
dynamitek
 
Posty: 89
Dołączył(a): 2004-06-29, 1:27 pm
Lokalizacja: Będzin

Postprzez Gilardino 2005-11-01, 9:12 pm

dynamitek napisał(a):Potrzebujesz bardziej jaskrawego przykładu, żeby pojąć, co? Dobra... Ktoś oczekuję od Ciebie, żebyś wygrał Formułę 1. Ale do swojej stajni bolidów możesz wybierać spośród fiatów 125p, polonezów i jebanych ład! Bierzesz to na siebie, bo wydaje Cię się, że ten ktoś zrozumie, że nie można walczyć z innymi takimi samochodami. Ty jesteś świetnym kierowcą, ale nie cudotwórcą! Jedziesz ambitnie, ale autko Ci nawala, krztusi się, nie daje rady... I co? Schumacher dałby radę?! Nie! Nie da rady nikt... Bo dużym fiatem nie możesz wygrać. To jest takie proste... Czego jeszcze nie rozumiesz? A żeby podkreślić, że Tochel ma inne zdanie od Rudego powiem, że panowie bardzo słabo się dogadują... Bo Tochel nie chce już "jeździć dużym fiatem", kapujesz? Pewnie nie... Nieważne, nie chce mi się tego dłużej tłumaczyć.

Gilardino napisał(a):Skoro wiecznie coś zmienia, a potem po kazdym niemal słabszym meczu powtarza ze on sobie a zawodnicy co innego i że nie każdy się nadaje to znaczy, że sobie przestał radzić. PROSTE !!!


To jest właśnie doskonały przykład na to, jakimi narzędziami dysponuje trener. Duży fiat raz jedzie dobrze, zaraz po wizycie u mechanika, ale nigdy nie wiesz, kiedy znów się spieprzy... Ty nie oczekujesz od niego super osiągów, ale niezawodniości... A skoro tak, to chyba trzeba mierzyć w "volkswageny" chociaż, co? Tylko że droższe są... Poważnie, to ten facet sobie świetnie radzi i należy mu przyklasnąć, jak znów wymieni pół drużyny... A Ty zobaczysz, co Ci, którzy u niego jakoś grali, będą wyprawiać w innych klubach... 3 liga i to na ławce!

Gilardino napisał(a):PS> całe szczęscie , że w tym sezonie wszyscy w 2 lidze kiszą ogóra bo nie ma w tabeli dramatu. W zeszłym sezonie byłoby duuzo gorzej.


[/b]



Tylko szanowny kolego M. Schumacher nie zgodziłby sie ww. warunkach podjąć tematu wygrania F1.
A nasz trener przy zawieraniu umowy >> awans w 2 lata , dobrze wiedział, że będzie tylko i wylącznie taka polityka transferowa jaka jest i żadna inna. Zgodził się na takie warunki pracy sądząc , że uda mu się tego dokonać ( i mam nadzieje, jak pewnie wszyscy ze da jednak radę) więc wymiany połowy kadry co runde i wieczne narzekania ze ci następni też się jednak nie nadają są troszkę już drażniące !!!!
Może to Trenerowi brakuje powoli tak często tu przez Ciebie przywoływanej pokory ???
Gilardino
 
Posty: 213
Dołączył(a): 2004-06-14, 9:32 am
Lokalizacja: ZAGŁĘBIE DĄBROWSKIE (Będzin)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników