Przegląd prasy

[Zagłębiak_1906_]

Pierwsze w Polsce boisko jorkyball w Sosnowcu!


20 grudnia o godz. 12.00 w Centrum Handlowym Europa w Sosnowcu odbędzie się uroczyste otwarcie pierwszych w Polsce boisk do gry w jorkyball . - To piłka nożna w klatce - mówi Leszek Baczyński, były prezes piłkarskiego Zagłębia, a obecnie kierownik Stadionu Ludowego, który zaangażował się w organizację i promocję przedsięwzięcia w naszym mieście.

Na sosnowiecki grunt jorkyball przeniósł z Francji, gdzie narodziła się ta gra, pochodzący ze stolicy Zagłębia Dąbrowskiego Adrian Siejek, który wraz z ojcem, Arkadiuszem Siejkiem wykupił specjalną licencję na uprawianie tego sportu.

Najprawdopodobniej jest on pierwszym w Polsce graczem w jorkyball. - Znam się Arkiem jeszcze z podwórka, dlatego też włączyłem się w rozpropagowanie całego przedsięwzięcia w naszym mieście. Nie jest to tania zabawa, bo licencja, którą wykupili kosztowała 16 tys. euro i obowiązuje przez 10 lat. Wydaje ją dyrektor federacji jorkyballu, który był w naszym mieście. Skontrolował boiska, wszystko bardzo mu się podobał. Na razie w Sosnowcu będą się mieścić trzy boiska. Chcemy rozpropagować ten sport w naszym kraju. Ambasadorem sosnowieckiego jorkyballu jest Józef Gałeczka, legenda sosnowieckiej piłki. To jednocześnie doskonała promocja miasta. Za rok we Włoszech odbędą się mistrzostwa świata. Być może to właśnie Adrian Siejek weźmie w nich udział - mówi Leszek Baczyński.

Podczas otwarcia w pokazowych spotkaniach pokażą się byli i obecni piłkarze Zagłębia. Pojedynki w jorkyball odbywają się w całkowicie lub częściowo przeszklonym prostopadłościanie. Gra się dwóch na dwóch do trzech wygranych setów, z których każdy kończy się po siódmym strzelonym golu do bramki o wymiarach metr na metr. Gra się kosmatką piłką, o wiele mniejszą niż tą do futsalu, halowej odmiany piłki nożnej. Podczas spotkania nie wolno dotknąć piłki ręką. Relację z otwarcia przeprowadzi stacja TVN Turbo.

UM Sosnowiec / GazetaSosnowiec.pl

http://sosnowiec.gazeta.pl/gazetasosnow ... owcu_.html

[Dobromir01]

Pogoń Szczecin wzmacnia siłę napadu.



Marcin Klatt zagra w Pogoni Szczecin!
To już jest pewne. Marcin Klatt od stycznia 2010 roku będzie piłkarzem Pogoni Szczecin. Jak dowiedział się Futbol.pl, napastnik Warty Poznań na początku stycznia podpisze z Portowcami 3,5-letnią umowę.

http://www.futbol.pl/artykul/71646.html

[Sonda]

Polskie kluby ostatnio co roku kompromitują się w europejskich pucharach, a poziom ekstraklasy w niczym nie dorównuje silnym zachodnim ligom. Jednak nasi piłkarze nie mają prawa narzekać na wysokość swoich zarobków. Gwiazdy polskich zespołów zarabiają rocznie nawet milion złotych.

Oni zarabiają najwięcej w swoich klubach:

Wisła Kraków: Wojciech Łobodziński – 65 tys. zł

Legia Warszawa: Maciej Iwański – 80 tys. zł

Lech Poznań: Bartosz Bosacki – 60 tys. zł

Ruch Chorzów: Andrzej Niedzielan – 16 tys. zł

GKS Bełchatów: Dariusz Pietrasiak – 70 tys. zł

Lechia Gdańsk: Jakub Zabłocki – 20 tys. zł

Polonia Bytom: Rafał Grzyb – 18 tys. zł

Śląsk Wrocław: Sebastian Mila – 35 tys. zł

Cracovia: Radosław Matusiak – 30 tys. zł

Jagiellonia Białystok: Bruno – 45 tys. zł

Piast Gliwice: Mariusz Muszalik – 16 tys. zł

Korona Kielce: Hernani 50 tys. zł

Arka Gdynia: Bartosz Ława – 40 tys. zł

Polonia Warszawa: Tomasz Jodłowiec – 45 tys. zł

Zagłębie Lubin: Szymon Pawłowski – 27 tys. zł

Odra Wodzisław: Jacek Kowalczyk – 25 tys. zł


Ciekaw jestem jak to wygląda w Naszym ukochanym Zagłębiu?

[nexus7777]

Rozumiem, że to są gołe stawki za grę w danych klubach (patrz umowa). Do tego dochodzi kasa za grę w reprezentacji, umowy sponsorskie oraz różnego rodzaje premie. Jeżeli się mylę to niech mnie ktoś poprawi.

[August]

Jestem ciekaw czy to może wpłynąć na kwestię wejścia Miasta do klubu, a przede wszystkim jego dokapitalizowania:

Na dzisiejszej sesji Rada Miejska w Sosnowcu nie przyjęła uchwały budżetowej. Za budżetem Sosnowca na 2010 rok przedstawionym przez Prezydenta Miasta opowiedział się 7 - osobowy klub radnych SLD oraz 2 radnych niezależnych (na zdjęciu), Andrzej Jagielłowicz i Aleksander Kalański. 9 radnych z PO głosowało przeciwko przyjęciu uchwały. 5 radnych z PiS i 5 z PIRS wstrzymało się od głosowania.

Do przyjęcia uchwały budżetowej wystarczy zwykła większość głosów, a w tym przypadku był remis.

Co nas teraz czeka? „Rządy” Regionalnej Izby Obrachunkowej lub ponowne głosowanie w styczniu poprawionego „pod dyktando” Rady projektu uchwały. Na co się zdecyduje prezydent, trudno dziś powiedzieć.
http://www.sosnowiec.info.pl/informacje ... ,1,4,16216

[patrios91]

II liga gr. zachodnia: Zawisza Bydgoszcz najlepszy u siebie, Ruch Radzionków na wyjazdach

autor: Szymon Mierzyński, 2009-12-22, 08:05, źródło: inf. własna

Najefektywniej własne boisko potrafił wykorzystać jesienią Zawisza Bydgoszcz. Z kolei Ruch Radzionków jest królem wyjazdów. Ekipa z Górnego Śląska lideruje w rozgrywkach, mimo iż u siebie wywalczyła stosunkowo niewiele punktów.
Zespół Rafała Góraka dokonał w minionej rundzie niemałego wyczynu. W dziesięciu spotkaniach poza domem nie doznał ani jednej porażki. Odnotował sześć zwycięstw i cztery remisy, co dało mu 22 oczka, a więc o cztery więcej niż na swoim obiekcie.

Najlepiej na własnym boisku spisywał się Zawisza Bydgoszcz, który, podobnie jak Górnik Polkowice i Zagłębie Sosnowiec, ani razu nie schodził do szatni pokonany. Na wyjazdach podopieczni Mariusza Kurasa tak nieomylni już jednak nie byli, dlatego w ostatecznym rozrachunku wylądowali na 3. miejscu w tabeli.

Na całej linii zawiodły Unia Janikowo i Elana Toruń. Te drużyny zamykają stawkę i łączy je fakt, że bardzo słabo radziły sobie na swoim stadionie, odnosząc odpowiednio dwa i jedno zwycięstwo. Wiosna na Kujawach będzie niezwykle gorąca. Jeśli w obu klubach nie zostaną poczynione wzmocnienia, to te silne niegdyś II-ligowe ośrodki mogą obudzić się w niższej klasie rozgrywkowej.

Poważnie zagrożone spadkiem są też Ślęza Wrocław oraz Lechia Zielona Góra. W tym przypadku nie można jednak mówić o wielkiej niespodziance, wszak oba zespoły nie należą do potentatów i utrzymanie będzie dla nich sporym sukcesem.

W miarę spokojne o swój byt mogą być Miedź i Tur. Mimo to w Wielkopolsce wielkiego zadowolenia nie ma, wszak od spadkowicza z zaplecza ekstraklasy można było wymagać nieco więcej niż tylko 13. pozycji. O niezbyt dobrej rundzie ekipy z Turku zadecydował fakt, że pierwszy triumf zaliczyła ona dopiero w 6. kolejce.

W dolnych rejonach tabeli sytuacja jest na razie dość klarowna, ale w czołówce zanosi się jeszcze na spore emocje. O tym kto awansuje do I ligi, przekonamy się jednak dopiero w drugim kwartale przyszłego roku.

Wiecej... http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna ... siebie-ru/

[hellboyek]

Zagłębiu udało się pozyskać Lilo i Flejterskiego

Nieoficjalne informacje potwierdzają się. Nowym piłkarzem Zagłębia od 1 stycznia zostaje Brazylijczyk Lilo, który dotychczas reprezentował barwy Zawiszy Bydgoszcz. Z klubem umowę podpisał również Radosław Flejterski.

O możliwości pozyskania Lilo mówiło się w kuluarach od dłuższego czasu. Według nieoficjalnych informacji, Brazylijczyk porozumiał się z klubem już kilka dni temu. Zaprzeczały temu doniesienia z Bydgoszczy. Prezes Zawiszy twierdził bowiem, że na pewno Lilo pozostanie w drużynie. Mylił się. Dziś Murilo Rufino Barbosa podpisał umowę z sosnowieckim klubem, która wygasa 30 czerwca 2012 roku. Swoista kartą przetargową? w tym wypadku był Dariusz Bernaś, który trafił na roczne wypożyczenie do Ruchu Chorzów.

Lilo w dziewiętnastu spotkaniach rundy jesiennej strzelił pięć bramek i był podstawowym zawodnikiem bydgoskiego Zawiszy. Brazylijczyk jest zawodnikiem Ruchu Chorzów, a do Zawiszy został wypożyczony na pół roku.

Nowym zawodnikiem Zagłębia zostaje również Radosław Flejterski. W trakcie ostatnich trzech tygodni zajęć, piłkarz trenował z drużyną i z bardzo dobrej strony pokazał się w meczach sparingowych. W pojedynku z Przebojem Wolbrom strzelił nawet wyśmienitego gola. - Jestem zadowolony, że związałem się z klubem z dużymi tradycjami. Panuje tutaj dobra atmosfera. Zagłębie ma mocny skład, jest duża konkurencja na wszystkich pozycjach, co powinno dobrze wpłynąć na drużynę - mówi Flejterski na łamach oficjalnego serwisu Zagłębia Sosnowiec zaglebie.eu.

Flejterski jest nominalnym pomocnikiem, a w barwach Ślęzy zagrał w piętnastu meczach. W jednym wpisał się na listę strzelców. Z Zagłębiem podpisał dwuletnią umowę.

GazetaSosnowiec.pl / zaglebie.eu

http://sosnowiec.gazeta.pl/gazetasosnow ... kiego.html

[hellboyek]

Lilo i Flejterski podpisali

Z Zagłębiem Sosnowiec związało się dwóch zawodników: Murilo „Lilo” Rufino Barbosa i Radosław Flejterski, w obu przypadkach są to transfery definitywne.

Rozmowy w sprawie Lilo trwały do późnego wtorkowego wieczoru. - Pojawiały się informacje, iż zawodnik zwiąże się z Zawiszą. Ten transfer kosztował nas dużo nerwów i stresu, jednak Lilo był dla nas priorytetem i jestem bardzo zadowolony, iż udało się podpisać z tym piłkarzem umowę - nie kryje zadowolenia prezes Zagłębia, Paweł Hytry. - Temat Lilo ciągnął się już od zimy zeszłego roku. Poważne rozmowy toczyły się od prawie dwóch miesięcy, więc tym bardziej cieszy nas fakt, iż wiosną będzie reprezentował nasze barwy - dodał.

Brazylijczyk przebywa w ojczyźnie i cała sprawa była finalizowana poprzez Internet. Lilo związał się z naszym klubem 3-letnim kontraktem. Oprócz pieniędzy, które Zagłębie musiało zapłacić Ruchowi (cena jest okryta tajemnicą - wyj. red.), do Chorzowa, na roczne wypożyczenie, trafi Dariusz Bernaś. Ruch będzie miał prawo pierwokupu wychowanka Zagłębia. - Pod koniec rundy jesiennej miałem dla Lilo dwie propozycje z Unibet I ligi, dodatkowo zainteresowanie wykazały Zawisza i Zagłębie. Zaznaczyliśmy, zresztą na prośbę piłkarza, iż w grę wchodzi tylko transfer definitywny, odstraszyło to pierwszoligowców. Zawisza na początku był bardzo zainteresowany, jednak później przystopował. Prezes Zagłębia wykazał dużą determinację, był przekonujący i dodatkowo szybciej porozumiał się z Ruchem - tłumaczy menadżer Lilo, Sebastian Miroński. - Zastanawialiśmy się, gdyż w Bydgoszczy Lilo dobrze zaaklimatyzował się, a w Sosnowcu będzie musiał „wejść” do drużyny. Duże znaczenie przy naszej decyzji miał fakt, iż sosnowiczanie ciągle grają w Remes Pucharze Polski i to z Pogonią Szczecin, więc będzie to sentymentalny mecz dla Lilo. Jesteśmy zadowoleni z kierunku jaki wybraliśmy - dodaje.

Radosław Flejterski związał się z Zagłębiem 2-letnim kontraktem, również był to transfer gotówkowy. - Jestem zadowolony, że związałem się z klubem z dużymi tradycjami. Panuje tutaj dobra atmosfera. Zagłębie ma mocny skład, jest duża konkurencja na wszystkich pozycjach, co powinno dobrze wpłynąć na drużynę - mówi Flejterski. - Po sparingach, w których zagrałem, jestem przekonany, że zespół stać na awans, gdyż jest to drużyna dobrze poukładana taktycznie. Osobiście nie boję się rywalizacji, będę starał się ciężką pracą przekonać trenera, by stawiał właśnie na mnie - dodał.

Oba transfery są dużym wzmocnieniem naszego klubu. - Myślę, że obaj piłkarze dobrze wkomponują się w zespół i wprowadzą nową jakość do naszej gry - podsumował ofensywę transferową prezes Hytry.

Lilo jesienią rozegrał 19 spotkań w barwach Zawiszy Bydgoszcz, w których pięciokrotnie wpisał się na listę strzelców. Flejterski 15-krotnie bronił barw Ślęzy Wrocław, w minionej rundzie zdobył jedną bramkę.

http://zaglebie.eu/lilo-i-flejterski-po ... 2_190.html

[Adam1906]

No i bardzo dobrze!!!! Już się bałem, że okres przedświąteczny spowodował sen zimowy działaczy Zagłębia... Ale zakupy zakupami, boisko zweryfikuje wszystko. Obyśmy mieli pociechę z tych zawodników

[August]

Filipowicz: Stać nas na Ekstraklasę

- W klubie wszystko jest poukładane. Na obiekcie Zagłębia powstaje baza treningowa. Widać, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Mam nadzieje, ze już w niedługim czasie zagram w Ekstraklasie w barwach Zagłębia Sosnowiec - powiedział w rozmowie z Futbol.pl Michał Filipowicz, zawodnik Zagłębia Sosnowiec.

FUTBOL.PL: - Jak ocenia Pan wynik Zagłębia w minionej rundzie? Drugie miejsce to bardzo dobra pozycja przed wiosennymi rozgrywkami?
MICHAŁ FILIPOWICZ: - Myślę, że runda jesienna w wykonaniu Zagłębia była dobra. Mogła być lepsza, ale zanotowaliśmy lekką zadyszkę. Spowodowała ona, że znaleźliśmy się w środkowej części tabeli. Moim zdaniem, było to spowodowane tym, że do zespołu dołączyło wielu nowych graczy. Dopiero po czasie wszystko fajnie załapało i weszliśmy w prawidłowy rytm.


- Sześć goli w tabeli najlepszych snajperów II ligi to niezły dorobek. Myśli Pan, że będziesz go w stanie powiększyć na wiosnę?
- Te sześć bramek, które udało mi się w tej rundzie strzelić uważam za dobry wynik, zważywszy na to, że nie zawsze wybiegałem na boisko w roli napastnika. Czasami trener ustawiał mnie na boku pomocy. Udało mi się również strzelić trzy bramki w Pucharze Polski, w której nasza drużyna świetnie się spisuje. Jeśli chodzi o mój dorobek, oby nie był gorszy niż jesienią.


- Trener Piotr Pierścionek chce zdobyć uprawnienia, pozwalające na prowadzenie drużyny w Ekstraklasie. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to już za półtora roku, będzie się legitymował licencją UEFA PRO. Taką informację podała klubowa strona internetowa. Myśli Pan, że Zagłębie jako klub i Sosnowiec jako miasto jest gotowe na to, aby wrócić do Ekstraklasy?
- Ja pod okiem trenera Pierścionka pracuje już kilka miesięcy i mogę powiedzieć, że jest to bardzo dobry trener. Widać, że trener Pierścionek chce się dalej rozwijać, dlatego będzie się ubiegał o licencję UEFA PRO. A czy klub i miasto są gotowe by wrócić do Ekstraklasy? Jak najbardziej tak! W klubie wszystko jest poukładane. Na obiekcie Zagłębia powstaje baza treningowa. Widać, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Mam nadzieje, ze już w niedługim czasie zagram w Ekstraklasie w barwach Zagłębia Sosnowiec.


- Pana brat brat Grzegorz jest zawodnikiem Carbo Gliwice. Spotykacie się czasami na boisku towarzysko? Myśli Pan, że zagra kiedyś z bratem w jednej drużynie na serio?
- Brat grę w piłkę traktuje bardziej jako odpoczynek od codziennych obowiązków i pracy zawodowej. Jakieś sześć lat temu mieliśmy okazję grac razem w rezerwach Piasta Gliwice, ale to faktycznie odlegle czasy. Nie raz spotykamy się i wspominamy jak zaczynaliśmy kopać piłkę, bo to właśnie starzy brat zaprowadzi mnie na pierwszy trening w moim życiu.


Rozmawiał Maciej Parysek
http://www.futbol.pl/artykul/71887.html

[August]

Ręce opadają:

Lilo wybrał Śląsk
Lilo nie jest już zawodnikiem bydgoskiego Zawiszy. Piłkarz podpisał dziś kontrakt z Zagłębiem Sosnowiec.

Dziękujemy Lilo za wszystkie sportowe emocje, których nam dostarczył. Jednocześnie życzymy wielu sukcesów sportowych. Słowa podziękowania kierujemy także do Ruchu Chorzów, który w rundzie jesiennej umożliwił Lilo grę w niebiesko-czarnej koszulce.
http://www.wkszawisza.pl/aktualnosci/35 ... a-lsk.html

[SO_1906]

Zagłębie wyrwało serce Zawiszy


Zagłębie podpisało kontrakty z Brazylijczykiem Lilo i pomocnikiem Ślęzy Wrocław Radosławem Flejterskim. Obaj zawodnicy przejdą do Sosnowca na zasadzie transferu definitywnego i mają być ważnymi ogniwami drużyny walczącej o awans do I ligi.
Brazylijczyk podpisał umowę obowiązującą do czerwca 2012 roku. - Interesowaliśmy się nim już w poprzednim sezonie. Liczyliśmy na to, że przejdzie do nas latem tego roku, wtedy jednak ubiegł nas Zawisza - mówi prezes Zagłębia Paweł Hytry. Tym razem sosnowiczanie nie czekali do dostatniej chwili i już w listopadzie uzgodnili z piłkarzem warunki kontraktu indywidualnego. W ramach rozliczenia do Ruchu Chorzów, który był właścicielem karty piłkarza, przejdzie na roczne wypożyczenie utalentowany napastnik Zagłębia Dariusz Bernaś.

Brak Lilo to poważna strata dla Zawiszy Bydgoszcz, który jest konkurentem Zagłębia w walce o I ligę. - Nie ukrywamy, że chodziło nam też o to, by wyrwać serce Zawiszy - słyszymy w klubie. Zadowolony z transferu Brazylijczyka jest także trener Piotr Pierścionek. - Mamy teraz dużą konkurencję w drużynie, ale od przybytku głowa nie boli. Lilo to bardzo wszechstronny piłkarz. Może grać w pomocy, ataku, a nawet na boku obrony. Bardzo nam się przyda - mówi.

Sosnowiczanie podpisali także kontrakt z grającym do tej pory w Ślęzie Wrocław Radosławem Flejterskim. Ofensywny pomocnik pokazał się z dobrej
strony na testach i w czterech meczach sparingowych. Flejterski związał się z Zagłębiem dwuletnią umową. Czy będzie dublerem Sławomira Pacha? - Może być też tak, że to Sławek będzie jego dublerem. Zobaczymy, kto wygra tą rywalizację - mówi Pierścionek.

Czy to koniec zimowych wzmocnień Zagłębia? - Nie wiem. Myślimy jeszcze o jednym piłkarzu, ale to już w nowym roku - odpowiada prezes Hytry. Przypomnijmy, że sosnowiczanie są zainteresowani napastnikiem Stali Rzeszów Ireneuszem Grybosiem. - Widzę Irka w drużynie. Zobaczymy, jak to się dalej potoczy. Na razie skoncentruję się na pracy z piłkarzami, których już mamy - mówi Pierścionek. Zagłębie wraca do treningów 14. stycznia.


http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna ... e-zawiszy/


W Zawiszy nie będą płakać za Lilo


Brazylijczyk Lilo sprawił bardzo przykry prezent świąteczny działaczom i trenerom Zawiszy Bydgoszcz. 26-letni pomocnik w przerwie zimowej postanowił przenieść się do Zagłębia Sosnowiec.
Od zakończenia zmagań w gr. zachodniej II ligi o usługi brazylijskiego zawodnika mocno rywalizowały kluby z Bydgoszczy i Sosnowca. Właścicielem karty Lilo był jednak Ruch Chorzów, który jesienią tylko wypożyczył swojego piłkarza. Mariusz Kuras nie ukrywał, że właśnie wokół gracza z kraju kawy chciał budować drużynę, która na wiosnę mogłaby skutecznie powalczyć o awans do I ligi. Stało się jednak inaczej i Lilo ostatecznie wylądował w Sosnowcu. - O wszystkim zadecydowały pieniądze. Jest mi bardzo przykro z tego powodu, bo sam zainteresowany bardzo chwalił sobie atmosferę w naszym zespole. A kasa w życiu to przecież nie wszystko - oświadczył w rozmowie z SportoweFakty.pl trener Mariusz Kuras.

Trudno się dziwić rozgoryczeniu opiekuna Zawiszy. Frustrację może potęgować fakt, że jeszcze tydzień temu wszystko wskazywało na pozostanie Brazylijczyka w Bydgoszczy. - Rozmawiałem z Lilo przez Skype kilka dni wcześniej i wszystko było na dobrej drodze. Mieliśmy już nawet ustaloną cenę za wykupienie zawodnika z Chorzowa. W między czasie mocno zadziałał jego menedżer, który prowadził odpowiednie negocjacje z Zagłębiem. Ponadto Ruch sprzedając Lilo, pozbył się problemu i pozyskał bardzo dobrego juniora - dodał Kuras.

Na 26-letnim pomocniku świat się jednak nie kończy. Miejscowi działacze mocno penetrują rynek transferowy i już wkrótce powinniśmy być świadkami kilku ciekawych wzmocnień. - Odejście Lilo postawiło nas w trudnej sytuacji, choć on sam do końca nigdy nie twierdził, że pozostanie w Zawiszy. Podpisanie kontraktu w Sosnowcu ostatecznie zakończyło wszelkie spekulacje i teraz możemy przystąpić do działania. Szukamy doświadczonego prawego pomocnika, mającego za sobą grę w I lidze - poinformował SportoweFakty.pl wiceprezes klubu, Piotr Burlikowski. - O nazwiskach nie chcę na razie jednak mówić. Życzymy Lilo powodzenia w Sosnowcu, bo nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem - zakończył Burlikowski. - Jesteśmy już po słowie z kilkami doświadczonymi zawodnikami. W styczniu powinniśmy podpisać odpowiednie umowy - wtóruje mu trener Kuras.

Przypomnijmy, że dwa tygodnie temu do Bydgoszczy przeniósł się Brazylijczyk Da Silva, który w rundzie jesiennej reprezentował barwy III-ligowego Zdroju Ciechocinek. Dla tego zespołu strzelił dziesięć bramek. Tymczasem piłkarze Zawiszy od początku miesiąca przebywają na świątecznych urlopach. Na pierwszym noworocznym treningu mają się stawić 4 stycznia. W przerwie zimowej rozegrają również kilka ciekawych sparingów. Rywalami będą między innymi Lech Poznań, Arka Gdynia i GKS Bełchatów.


http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna ... c-za-lilo/

[kasa]

Fragment artykułu jaroszewskiego gazeta "Sport" z dnia 24.12.2009."Tylko do Odry Wodzisław Zagłębie można porównać.Ale to i tak chyba bez sensu.W I lidze Pogoń Szczecin,Widzew czy wspomniany Górnik także są poza zasięgiem finansowym.A trzeba wiedzieć,że sosnowiczanie grają w najdroższej lidze!De facto trzecią ligą nie interesują się sponsorzy,telewizje komercyjne praw nie kupią,a wyjazdy dalekie.Żeby awansować,trzeba mieć w miarę dobrych grajków,a tym z kolei trzeba płacić.Zagłębiu najprawdopodobniej odpadnie dochód z tytułu wynajmu "Ludowego"ale...żle nie jest.Oczywiście w określonym wymiarze.Zagłębie to owszem-tradycje.Ale marka coraz słabsza,z korupcyjną plamą na honorze.Dla pokolenia nastolatków,gdzieś z Polski,to właściwie klub anonimowy.Do wspomnianych rozwijających się firm,dofinansowanych przez sponsora ligi,droga z roku na rok staje się dłuższa.silne,stabilne Zagłębie radzące sobie w ekstraklasie,to dziś teza utopijna.Nie wiem,co z tym Zagłębiem,ale raczej prowincja."
I TO COŚ ŚMIE SIĘ NAZYWAĆ SOSNOWICZANINEM!!!!!SKANDAL redaktorzyno!!!!!!!!!!!!!!!!!

[django]

Czemu skandal? Napisał - może i bolesną - ale jednak prawdę.

[gregor]

Są 3 prawdy : święto , tyż , i G...o prowda . Zaden Zagłębiak , a w szczególności Sosnowiczanin nie ma prawa szczać na Dumę Południa . Krytyka konstruktywna TAK , pitolenie dla "kozactwa" itd... świadczy
o braku miejsca w Zagłębiowskiej tożsamości .
ps.
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim Zagłębiakom Ich Rodzinom i Braciom.