Szalony mecz w Sosnowcu! Kalejdoskop emocji i triumf gospodarzy [WIDEO, FOTO]2025-11-16 19:23 / Polski Hokej (THL)
Niesamowitych emocji dostarczyło dziś spotkanie 20. kolejki pomiędzy ECB Zagłębiem Sosnowiec a KH Energą Toruń. Obie ekipy przez niemal całe spotkanie wymieniały cios za cios, ale ostatecznie z triumfu cieszyć się mogą gracze z Zagłębia Dąbrowskiego, którzy pokonali torunian 6:5. Mecz życia rozegrał też Rusłan Baszyrow, który aż czterokrotnie pokonywał Niilo Halonena!
Tercja szaleństwa. Sześć goli i jazda bez trzymankiMecz rozpoczął się od mocnego uderzenia gości. W 6. minucie
Niilo Halonen fatalnie zgubił krążek po interwencji na rajdzie
Laitinena, a
Robert Arrak natychmiast obsłużył
Ołeksija Woronę, który tylko dołożył kij i zrobiło się 0:1 dla gości... grających w liczebnym osłabieniu. Sosnowiczanie odpowiedzieli jednak błyskawicznie, bo niecałą minutę później, w swojej pierwszej przewadze,
Jere Jokinen huknął pod poprzeczkę po podaniu
Erkki Seppäli.
I tak rozpoczął się festiwal. Nie minęła chwila, a
Baszyrow, jakby zapowiadając wielki wieczór, w 9. minucie wykorzystał świetne podanie
Schafera i sprytnie “złamał”
Halonena na 1:2. Równie szybko jednak odpowiedziało Zagłębie -
Eric Kaczyński wykorzystał błąd w ustawieniu toruńskiej defensywy i strzałem przy słupku doprowadził do wyrównania.
Wynik 2:2 widniał jednak stosunkowo krótko. W 15. minucie
Sirkiä dostał podanie od
Bernackiego i potężnym uderzeniem spomiędzy bulików dał miejscowym prowadzenie. Ale w tak szalonym meczu trzymanie przewagi było niemal niemożliwe, a
Baszyrow miał na lodzie wieczór życia. Na 88 sekund przed końcem tercji dorwał idealne wyłożenie od
Denyskina i bez przyjęcia huknął na 3:3.
Toruński napór i sosnowieckie odpowiedziDruga tercja rozpoczęła się od skompletowania hat tricka przez
Rusłana Baszyrowa.W 23. minucie torunianie grali w przewadze, a kazachski napastnik umieścił krążek niemal w okienku, kompletnie mrożąc
Halonena. Po chwili mogli podwyższyć swoje prowadzenie, ale kontrę 2 na 1 zamienili na trafienie w słupek.
A jak wiemy, takie sytuacje lubią się mścić. Zagłębie chwilowo otrzymało cios, ale tylko na moment. Grając z przewagą w 33. minucie,
Jere Jokinen posłał rakietę spod bulika prosto pod poprzeczkę, doprowadzając do stanu 4:4. Tuż przed końcem odsłony gospodarze mieli jeszcze szansę w dwójkowej kontrze, jednak
Ciura nie zdołał w niej oddać strzału w kierunku bramki
Svenssona.
Kulminacja emocji i wielki finał SirkiiW trzeciej odsłonie obie ekipy zaatakowały z nieco większą ostrożnością… przynajmniej przez pierwszą część tej tercji, gdyż dopiero w 56. minucie padł pierwszy cios, a był to cios efektowny.
Jere-Matias Alanen wjechał lewą stroną, zwiódł
Svenssona balansowaniem ciała i z bliska wsunął krążek do bramki.
Wydawało się, że to trafienie zamknie ten mecz, ale nic bardziej mylnego. Stalowe Pierniki błyskawicznie odpowiedzieli i oczywiście zrobił to
Baszyrow. W przewadze, po zagraniu
Denyskina, zaskoczył
Halonena precyzyjnym strzałem przy słupku. Czwarty gol. Co za występ.
Gdy wydawało się, że spotkanie zmierza do dogrywki, nastąpił kolejny moment, o którym w Sosnowcu będzie się mówić długo. Ostatnia minuta tercji, krążek przy bandzie, minimalny kąt, niemal zerowy, a
Väinö Sirkiä posyła strzał życia. Krążek mija ramię
Svenssona i ląduje tuż przy bliższym słupku. Komplet sosnowieckiej publiki oszalał!
Trener torunian od razu odpowiedział i wziął czas, po czym wycofał bramkarza, ale gospodarze dowieźli ostatecznie to zwycięstwo do końcowej syreny.
SKRÓT MECZUECB Zagłębie Sosnowiec - KH Energa Toruń 6:5 (3:3, 1:1, 2:1)Bramki:0:1 - Ołeksij Worona - Robert Arrak, Vili Laitinen (05:52, 4/5)
1:1 - Jere Jokinen - Erkka Seppälä, Michał Naróg (06:46, 5/4)
1:2 - Rusłan Baszyrow - Eryk Schafer, Andrij Denyskin (08:53)
2:2 - Eric Kaczyński - Adrian Gromadzki, Matthew Sozanski (09:54)
3:2 - Väinö Sirkiä - Michał Bernacki (14:40)
3:3 - Rusłan Baszyrow - Andrij Denyskin, Oliwier Kurnicki (18:32)
3:4 - Rusłan Baszyrow - Mikołaj Syty (22:37, 5/4)
4:4 - Jere Jokinen - Michał Naróg (32:39, 5/4)
5:4 - Jere-Matias Alanen - Matthew Sozanski (55:35)
5:5 - Rusłan Baszyrow - Andrij Denyskin, Mikołaj Syty (57:17, 5/4)
6:5 - Väinö Sirkiä (59:03)
Sędziowali: Mateusz Krzywda, Paweł Breske (główni) -Michał Żak, Dawid Kubiszewski (liniowi)
Strzały: 47-30
Minuty karne: 8-4
Widzów: 2 568 (wyprzedano)
ECB Zagłębie Sosnowiec: Halonen - Sozanski (2), Ciura; Jokinen, Seppälä, Brynkus - Naróg, Biłas (2); Chmielewski, Roine, Piipponen - Kotlorz (2), Wanacki; Sirkiä, Alanen, Bernacki (2) - Krawczyk, Ciepielewski; Sołtys, Kaczyński, Gromadzki.
Trener: Matias "Maso" Lehtonen.
KH Energa Toruń: Svensson - Jaworski, Laitinen; Baszyrow, Syty, Denyskin - Schafer, Zieliński; Worona, Arrak, Sedlák - Gimiński (4), Kurnicki; Kalinowski, Fjodorovs, Lewandowski - Napiórkowski, Maćkowski, Ziarkowski.
Trener: Sami Hirvonen.


źródło:
hokej.net