Zagłębiowski Park Sportowy w Sosnowcu będzie gotowy później, niż zakładano
Wojciech Todur
4 kwietnia 2022 | 11:12
Prace przy budowie Zagłębiowskiego Parku Sportowego w Sosnowcu
Umowa, którą miasto podpisało w maju 2019 roku z Bielskim Przedsiębiorstwem Budownictwa Przemysłowego SA, zakładała, że po 36 miesiącach stadion będzie gotowy. W czerwcu 2022 miały też zakończyć się prace przy budowie lodowiska. Hala miała być wcześniej.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu
Prace przy budowie najnowocześniejszego kompleksu sportowego w regionie postępują. Drocomplex Stabilizacja Gruntów, firma z Raciborza, kilka dni temu informowała, że rozpoczęła „profilowanie pod układ drogowy". To zadanie zakończy się z czasem wytyczeniem esplanady, czyli szerokiej alei spacerowej, która połączy poszczególne obiekty ZPS.
Umowa przesądzająca o tym, że w Sosnowcu powstanie nowy stadion piłkarski, liczy sobie 41 stron. Jeden z jej punktów przesądzał, że prace potrwają 36 miesięcy (do czerwca 2022).
Wcześniej miała zostać oddana do użytku hala. Gdy podpisywano umowę – także z Bielskim Przedsiębiorstwem Budownictwa Przemysłowego – we wrześniu 2019 roku Ewelina Walkowicz, prezes firmy, mówiła: – To będzie atrakcyjny i przydatny Sosnowcowi obiekt. Za 24 miesiące zapraszam na otwarcie. Umowę na budowę lodowiska – także z firmą z Bielska-Białej – podpisano najpóźniej, bo w październiku 2020 roku. Padły wtedy deklaracje, że lodowisko będzie gotowe w połowie 2022 roku.
Dziś wiadomo, że tych terminów nie uda się dotrzymać. Łukasz Girek, prezes Zagłębia, mówił kibicom, że zespół z Sosnowca kolejny sezon też rozpocznie na Stadionie Ludowym.
W hokejowym Zagłębiu też nastawiają się na to, że start rozgrywek w sezonie 2022/23 nastąpi na Stadionie Zimowym przy ul. Zamkowej.
– Z przykrością muszę stwierdzić, że z przyczyn od nas niezależnych przewidywany termin zakończenia prac budowlanych zostanie prawdopodobnie wydłużony na skutek problemów, które obecnie dotykają wszystkich wykonawców robót budowlanych, a które dotyczą m.in. zaburzenia łańcuchów dostaw oraz problemów związanych z brakiem pracowników. Nie chciałabym dziś wskazywać terminu, gdyż prowadzimy obecnie rozmowy – optymalizując czas jak tylko to możliwe – natomiast istnieje duże prawdopodobieństwo, że kolejny sezon piłkarski czy hokeja na lodzie nie rozpocznie się na nowych obiektach – komentuje Karina Skowronek, prezes ZPS-u.
Zagłębiowski Park Sportowy w Sosnowcu liczy na dotację
Zagłębiowski Park Sportowy to jedna z największych inwestycji w historii Sosnowca. Na terenie przylegającym do Górki Środulskiej powstaje obiekt, który będzie unikalny w skali całego kraju.
Budowa stadionu (120 mln zł netto), hali (46,8 mln zł) oraz lodowiska (52,8 mln zł) jest finansowana z kredytu (w kwocie powyżej 200 mln zł), który Zagłębiowskiemu Parkowi Sportowemu przyznał Bank Gospodarstwa Krajowego.
Spłatę zobowiązań rozłożono na 15 lat. Okres ten będzie liczony od momentu, gdy zakończy się budowa, a spółka będzie miała już możliwość generowania przychodów.
Zagłębiowski Park Sportowy w Sosnowcu bezskutecznie stara się o dofinansowanie budowy ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki. – Staramy się o dotację nie dlatego, że brakuje nam pieniędzy na budowę. Robimy to dlatego, gdyż jesteśmy wręcz modelowym przykładem inwestycji, która na takie środki zasługuje – mówiła nam Karina Skowronek, prezes ZPS-u.
https://sosnowiec.wyborcza.pl/sosnowiec ... rects=trueCiekaw jestem, czy w tej umowie jest punkt o karach umownych za niedotrzymanie terminów zakończenia inwestycji?