Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
achter napisał(a):Lars napisał(a):Jaroszewski: Nie mogłem tak po prostu odejść.
No i co? Tak chcieliście odejścia Prezesa Jaroszewskiego? Wszyscy tak tylko piszecie!
Gdybyście naprawdę chcieli odejścia Prezesa zorganizowalibyście imprezę pożegnalną!
Prezes wyraźnie powiedział "nie mogę tak po prostu odejść". Facet dał Wam miesiąc abyście zorganizowali coś z pompą, żeby to nie było ot takie po prostu odejście. Moi drodzy przeciwnicy Prezesa Jaroszewskiego powiedzmy sobie to szczerze - nie podołaliście.
GrubyPerez napisał(a):achter napisał(a):Lars napisał(a):Jaroszewski: Nie mogłem tak po prostu odejść.
No i co? Tak chcieliście odejścia Prezesa Jaroszewskiego? Wszyscy tak tylko piszecie!
Gdybyście naprawdę chcieli odejścia Prezesa zorganizowalibyście imprezę pożegnalną!
Prezes wyraźnie powiedział "nie mogę tak po prostu odejść". Facet dał Wam miesiąc abyście zorganizowali coś z pompą, żeby to nie było ot takie po prostu odejście. Moi drodzy przeciwnicy Prezesa Jaroszewskiego powiedzmy sobie to szczerze - nie podołaliście.
Achter, naprawdę nie skumałeś że Lars sobie drwi?
achter napisał(a):zero konstruktywnego działania, nic nie jesteście w stanie zrobić
August napisał(a):achter napisał(a):zero konstruktywnego działania, nic nie jesteście w stanie zrobić
Jakby swego czasu nie było konstruktywnych działań to Jaroszewski nie miałby w co wchodzić bo Zagłębia by już nie było. I jak pisałem już kiedyś, nie przypominam sobie aby Jaroszewski nie mówiąc już o Chęcińskim, byli w grupie osób, które podejmowały działania w chwili gdy Górski poważnie myślał o likwidacji klubu i postawieniu na twór, który przetrwał niecały rok. Inna sprawa, że zwłaszcza w sytuacji gdy klub istnieje dzięki publicznym pieniądzom, społeczność ma prawo do konstruktywnej oceny. Pomijam tu inwektywy choć i tu nieraz biorą górę zwyczajne ludzkie emocje. Ze swej strony nigdy nie twierdziłem i nie twierdzę, że Jaroszewski robił i robi wszystko źle. Dwa awanse formalnie idą na jego konto jako Prezesa ale też spadek w fatalnym stylu również. Również fatalna sytuacja finansowa klubu, bo w to, że jest stabilnie, widząc dokumenty za poprzedni rok podpisane przez Prezesa, najzwyczajniej nie wierzę bo klub aby poprawić taką sytuację musiałby być dokapitalizowany dziesiątkami mln zł, także idzie na konto Prezesa. Porównanie do wcześniejszych lat tez nie ma do końca sens zważywszy na to, że klubem przez kilka lat kierował handlarz samochodami z hodowcą kurczaków a potem syn wiceprezesa podokręgu. Za Jaroszewskim z kolei, który też nie miał kompletnie żadnego doświadczenia obejmując stanowisko, stali co najmniej doświadczeni ludzie z Legii. Mam zresztą wrażenie, że w pewnym momencie, po awansie został pozostawiony sam sobie stąd tym bardziej cała masa fatalnych, dziwnych i niezrozumiałych decyzji. Zresztą awanse były dość drogie, co wynika z upublicznianych audytów, cała masa grajków, z których tylko część się sprawdziła, nie wykreowano solidnego choćby wychowanka, nie dokonano żadnego transferu, który rzeczywiście przyniósłby wymierne korzyści finansowe klubowe przy czym transfer Sanogo do Legii z ratami rozłożonymi na wiele lat pokazał uzależnienie od Legii. Zresztą dodatkowe zatrudnienie w Legii, klubie formalnie konkurencyjnym nawet jeśli nie jest niezgodne z prawem to z pewnością jest mało etyczne. Nie wiem czy na poziomie centralnym jest podobny przypadek. Klub funkcjonuje tylko i wyłącznie dzięki miejskim pieniądzom i w przypadku zakręcenia kurka natychmiast upadnie. A Chęciński i jego układ wiecznie Miastem rządzić nie będzie. Wystarczy, że ktoś zwietrzy, że zrobi lepszy interes polityczny na zakręcaniu kurka i może być kiedyś po sprawie. Czy komuś się podoba czy nie, Miasto wydaje bardzo dużo pieniędzy, włączając budowę ZPS, na sprawy związane ze sportem i to w sytuacji gdy są inne poważne problemy choćby z dużym wyludnianiem a jednocześnie nie ma w Mieście dużych podmiotów dzięki którym Miasto zyskiwałoby na dochodach. Reasumując, życzę wiary w Prezesa i moją pomyłkę ale uważam, że z tym układem klub więcej nie podskoczy a wręcz aby nie spadł niżej. I nawet nie pomoże tu nowy stadion bo potrzebne jest sprawne i profesjonalne zarządzanie, którego nie było i nie ma.
novack napisał(a):A do tej "zaistniałej sytuacji" klubu kto doprowadził? Zbawca!
achter napisał(a): Była okazja i co się stało. Nic. Nikt nie ruszył tyłka z kanapy sprzed laptopa. Nikt nie zgłosił się na prezesa. Więc Jaroszewski wziął sprawy w swoje ręce. Miał to mieć w dupie i odwrócić się, zostawić to. Jakkolwiek będą oceniane jego dotychczasowe działania, zostawił trochę swego życia w tym klubie, więc może nie jest łatwo pierdolnąć drzwiami i ot tak odejść
achter napisał(a):masz kwity na niegospodarność? Udaj się do prokuratury, podpowiem niezgłoszenie przestępstwa jest przestępstwem
achter napisał(a):Była okazja zgłosić swoją kandydaturę na prezesa jeśli masz wizję i plan naprawczy wyjścia z zapaści finansowej jak i sportowej.
achter napisał(a):Jaroszewski wziął sprawy w swoje ręce.
achter napisał(a):Jakkolwiek będą oceniane jego dotychczasowe działania, zostawił trochę swego życia w tym klubie, więc może nie jest łatwo pierdolnąć drzwiami i ot tak odejść
achter napisał(a):może rzeczywiście miał chytry plan i zostało to z góry wyreżyserowane. Jeśli tak, świadczy to tylko jakich ma przeciwników, że oprócz gadania i utyskiwań jak mi źle, w internecie, nie jesteście zdolni do działań w realu. I to Wam miałby prezes oddać stery? Zabawił się z Wami jak z dziećmi, zrobił jak zaplanował, wypromował się medialnie na jedynego zbawcę zaistniałej sytuacji, dzięki komu... dzięki Waszej konstruktywnej bezczynności...
django napisał(a):August, że Ci się jeszcze chce tłumaczyć... kolega dostał od Ciebie kwity i dalej chce kwitów. Jest sens?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników