Widzę, że nie ma już chętnych na rozpoczęcie nowego wątku a kolejny mecz tuż tuż. Co prawda dla nas de facto sezon się już skończył a ostanie mecze są raczej z cyklu „pożegnanie z ekstraklasą” niemniej uważam, że warto podyskutować choćby o tym kto powinien zagrać.
Ale przede wszystkim, głowa do góry. Każdy z nas ma prawo czuć się rozżalonym nie tylko tym, że spadamy po zaledwie jednym sezonie, na który tak długo czekaliśmy ale też stylem tego spadku zważywszy na to, że przez większą część sezonu jesteśmy czerwoną latarnią jak również straciliśmy jakiekolwiek szanse na kilka kolejek przed zakończeniem sezonu a w konsekwencji staliśmy się pośmiewiskiem na cały kraj. Niemniej, biorąc pod uwagę, co przeszedł nasz klub przez ostatnie 30 lat, fakt, że co jakiś czas, nawet jeśli zdarzało się to rzadko, udaje się wspiąć wyżej, jest samo w sobie pewnym pozytywem. Dlatego jestem przekonany, że wcześniej czy później Zagłębie będzie się dobijać do bram ekstraklasy. Z tym układem jaki jest czy innym jak się kiedyś zmieni. Oczywiście smutne jest to, że należę do ostatniego pokolenia, które pamięta regularne występy w najwyższej klasie czy to, że Zagłębie zdobywało PP i grało w europejskich pucharach. A z kolei ci, którzy jeszcze pamiętają Zagłębie na podium, to już ludzie wiekowi i jest ich coraz mniej. A perspektyw, jak widać, na powtórzenie tego rodzaju sukcesów, nie widać.
Wracając do meczu. Cóż, jeszcze niedawno można byłoby pisać o pokuszeniu się o korzystny wynik. W tej sytuacji, gdy Arka o coś gra, a u nas z kolei gro piłkarzy wie, że nie będzie ich niedługo w Sosnowcu, trudno o optymizm w tym zakresie. Mimo wszystko uważam, że spotkanie może być pożyteczne dla tych grajków, którzy z pewnością bądź prawdopodobnie zostaną w klubie plus do tego młodych zgłoszonych do I drużyny plus T. Nowak z Pribulą. Przy tym nie wiem czy to możliwe, ale drużyny faktycznie nie powinien prowadzić już Waldi. Raz, że chłop też już jest na odchodnym, dwa, że sądząc po wypowiedzi Tomka Nowaka dla weszlo.fm, face nie ma zbyt dobrej relacji ( o ile w ogóle ja miał) z drużyna a forował w znacznej mierze grajków sprowadzonych przez siebie. Niech faktycznie za drużynę odpowiada Farkas (zapewne zostanie w klubie), który siedzi już u nas trochę i wszystkich grajków powinien dobrze znać. A wynik
Będzie jak będzie. Znaczenia to specjalnie już nie ma byleby jakiegoś megapogromu nie było.