Abstrahując od pięknej bramki Zapolnika kretyńska strata naszego cybała (to był Cichocki) i tradycyjne wydymanie naszych kalek w obronie. O ile ofensywnie nieźle to tył potrafi wysiłek spueorzyć.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
Nie jest źle , ale z takim nastawieniem sędziego to szybciej będzie czerwień dla Nas niz żółtko dla tyskich . Szkoda sytuacji Szymona ale wszystkiego nie strzeli .Konsekwencja i koncentracja to da Nam punkt /punkty. Mimo wszystko nie winie obrony bo to byl bkad Nowaka przy bramce tyskich .
Mecz jest jak najbardziej do wygrania ale ten sędzia nie pozwala grać. Mecz jest tak rwany, że nie da się go oglądać. Nie wierzylem w czyste konto ale frajerstwo z jakim straciliśmy gola jest okrutne. Czterech obrońców w jednym miejscu, a srodek pusty. Ktoś wie co jest z Makengo, że już drugi mecz nie ma go w kadrze?