Anakin napisał(a):Blajpios napisał(a):Powtarzam: dla mnie w realiach odowiedzialnego społeczeństwa i sprawujących władzę z mandatu ludzi - przecież współobywateli w tym samym mieście! - niemożliwe jest, by taki był poziom i horyzont podejmowania sprawy.
Bez urazy ale kolega B. wszedł już na wyższy poziom idealistycznych przekonań nieco oderwanych od być może smutnej i szarej rzeczywistości.
Kolega A. może jeszcze do drugiego zdania jakiś komentarz dorzuci? Na pewno zauważył, skoro wyciął. Oczywiście, każdy ma prawo uwypuklić coś w wypowiedzi, do czego odnosi się szczególnie - ale też tu jest cała gama możliwości, uwypuklenie adekwatne, mniej adekwatne - no, a potem można iść coraz dalej, przemilczanie, przekręcanie, "udawanie Greka", "walenie głupa", dyskusja przecedzająca komara i uporczywe zauważanie tylko źdźbeł. Nie twierdzę, że komentarz, który tu zacytowałem to zaraz jakieś takie horrendalne sprawy, jeżeli jako połowa, to nawet całkiem się ubawiłem a kontekst drugiego każdy może sobie zinterpretować - tylko tak mnie zaciekawiło, jak to w ujęciu autorskim, czy jest jakaś sugestia "kierunku przemilczenia" właściwa? Ale ani się nie domagam, już nieprzeszkadzam w dalszym przecedzaniu komara sprawy Pana Stanka, którego zatrudnienie ekscytuje i intryguje i jest nawet nie główną kwestią, tylko jedyną, w gruncie rzeczy tylko na poziomie żartów traktowaną, którą jak widać nawet najbardziej zainteresowani Zagłębiem kibice mają na swej uwadze co do tego, jak toczą się sprawy Miasta przy zakupie (pardon, przy "przeniesieniu własności) tego miejskiego Klubu.