Przyszłość Zagłębia

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Re: Przyszłość Zagłębia

Postprzez Blajpios 2017-09-29, 4:11 pm

No, cóż. Jak już napisałem czas jakiś temu, nie czekam na jakieś informacje co do spotkania, nie ekscytuję się - i to chyba wystarczający dowód mojej życzliwości. Niemniej, przyznam, powraca mi jedno pytanie, co do pytań, jakie podpowiedział Kol. bbartek. Czy ktoś miał odwagę zadać te pytania i przynajmniej w prywatnej wiadomości poinformować o tym zdarzeniu Autora? Cóż, tak po prawdzie, skoro zadane były one w forumowej przestrzeni ludzi przecież życzliwych Zagłębiu, to wypadałoby w tym samym miejscu, ale niech tam, jak już tak ściślekomuś o bezpieczeństwo by chodziło. Natomiast - jeżeli zaistniało - uchybienie także prywatnej wiadomości... no, cóż, "dodaje się do całokształtu".
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm


Re: Przyszłość Zagłębia

Postprzez fryc1906 2017-09-29, 7:24 pm

Spotkanie trwało prawie 2 godziny. Nie będe przytaczał tutaj niektórych spraw bo Dudek chciał, żeby pewne rzeczy poza klub nie wychodziły ale o tym dalej. Początkowo MJ jak zwykle tłumaczył się z ostatnich decyzji, a później głos zabrał Dudek i urwał temat tego co było przed jego przyjściem. Wg tego co mówili to Banasik miał wolną rękę i to on miał ostatnie słowo co do zakontraktowania piłkarzy a zarząd nie miał zamiaru ingerować w decyzje personalne. MJ stwierdził, że skoro prawie udało mu (Banasikowi) się zrobić awans w zeszłym sezonie to da mu wolną rękę na podejmowanie decyzji transferowych. Pierdu, pierdu byle zdjąć odpowiedzialność ze Stanka i siebie. Christovao to niewypał ale Banasik go chciał więc podpisali niezależnie od okoliczności. Sam Dudek powiedział że szukają dla niego klubu i że prawdopodobnie jeszcze na nim zarobimy bo są chętni a na grę nie ma co liczyć szczególnie że już za miesiąc gotowy do gry ma być Makengo który wg Dudka jest lepszy od Alexa ale ma zaległości kondycyjne i poważną kontuzję za sobą. Pribula wróci w marcu. Dudek mówił, że już teraz szukają wzmocnień na zimowe okienko. Ponoć mamy skauta w klubie ale nie wiem na ile wierzyć słowom trenera. Rozglądają sie za stoperami bo zdają sobie sprawę, że obecnie nie prezentują tego czego od nich się oczekuje. Co do zmiany Lewickiego za Sanogo to wg tego co mówił trener nie ma szans do gry na 2 napastników bo nawet nie trenują tego wariantu bo ustawienie 1-4-4-2 wg dudka jest mocno przeciętne a sam Sanogo nie był niby gotowy na 90 minut gry. Ponoć nie ma szans na zdjęcie pomocnika i wstawienie za niego drugiego napastnika bo dziura w środku pola byłaby zbyt duża. Przypomnę, że gramy systemem 1-4-2-3-1. Mamy niby zbyt wąską kadrę żeby dokonywać roszad i Dudek zdaje sobie sprawę, że część zawodników niestety nie daje rady ale coś z tego materiału musi ukręcić. Spotkania takie jak te, mają odbywać się cyklicznie co miesiąc.
Dudek ma w planach wprowadzać "jednego mulara" z akademii w każdym kolejnym sezonie i jeśli się da chce ściągać do klubu tylko Polaków najlepiej z okolic naszego regionu jeśli będzie taka możliwość. Była też poruszona kwestia nowego właściciela gdzie miasto ma mieć 49% udziałów i tzw złoty udział który pozwoli na pierwokup akcji od nowego właściciela albo ewentualnie umożliwi zablokowanie sprzedania klubu w niepowołane ręce. Jeszcze jedno, jest szansa że w tym roku wpływy zewnetrzne do budżetu przekroczą kwotę wpływów z miasta - nie wiem na ile to prawda ale MJ coś tam wspominał o tym. Wybaczcie, że bardzo skrótowo ale ciężko zapamiętać wszystko z 2godzinnego spotkania a też nie chcę narobić syfu i wypisywać błędnych informacji. Jak chcecie wiedzieć coś więcej postaram się później odpisać w miarę możliwości. Aha, forum czytam od dawna ale a nie udzielałem się do tej pory. Nikt nie kwapił się poinformować Was o tym co było więc uznałem że oddam wam przysługę i dam coś od siebie. W końcu to tutaj zazwyczaj można dowiedzieć się informacji szybciej niż z innych źródeł.

Pozdrawiam!
fryc1906
 
Posty: 6
Dołączył(a): 2010-05-12, 2:54 pm

Re: Przyszłość Zagłębia

Postprzez Blajpios 2017-09-29, 8:16 pm

Bomba! :brawo: :brawo: A już końcówka, po najpierw zobaczeniu daty rejestracji, to wręcz przybliża mnie do pewności, że to nie jakiś pracownik Klubu na polecenie szefa wpisał - jakkolwiek i za to bym podziękował, z tym że mniej z entuzjazmem, bo powinno być to normalne. :brawo:
No, właśnie. Czy czegoś takiego nie mógłby wręcz z urzędu, na oficjalnym nicku, potwierdzonym przez Moderatorów, ktoś z Sekretariatu Klubu?
Ale po kolei, wyjaśniam więcej. "Uratował sytuację" login, którego nie kojarzyłem. Spodziewałem się, że nic do czytania - ale patrzę: nie kojarzę tego loginu. Hm. Dalej: 1 wpis! To jeszcze nie dowód - mógł się dzisiaj zalogować "odkomenderowany do robienia wody z mózgu" ktosik. Patrzę na datę jednak "wpisową": 7 lat temu przeszło! No, przy moim znanym cyniźmie, to jeszcze nie daje dowodów stuprocentowych, mógł ktoś "na zapas" sobie "z piętnaście" zrobić i właśnie sięga do rezerw, albo co innego jeszcze.
Wystarcza jednak, bym zaczął czytać.
Czytam - i naprawdę się cieszę! Jak napisałem, nawet jeżeli to ktoś z Klubu, wyciągnął z rezerwy któryś tam z rzędu login - ale jest jakaś rzeczowa komunikacja. Nie, nie pomylmy się. Dla jasności. Komunikacja - to znaczy, że ktoś fajnie przedstawia spotkanie. Za to dzięki, Kol. fryc1906 niech zechce przyjąć. Jeżeli to - a ku temu się skłaniam czytając końcówkę - ktoś od paru lat śledzący forum, więc je znający: decyduje się od siebie napisać, to: jemu wierzę, co do tego, że tak było. Za to - szczególne dzięki; przecież pisze, znając forum i uznając, że normalna jest taka prezentacja i stara się oddać to spotkanie najlepiej, jak zdoła.
Co innego - ci, co są "w środku gry". Tu jednak moja ostrożność wychodzi. To nie znaczy, że całkowicie wykluczam w każdym punkcie prawdomówność. "Wygląda mi" na "prawdę w jakimś kontekście innych czynników" informacja o dużej swobodzie dla trenera D. Banasika w sprawie transferów i jego współudziału w nich (jakkolwiek takim współtowarzyszącym ograniczającym tę prawdę może być np. podejrzenie też wpisane, że chodzi też o zmniejszenie odpowiedzialności, przerzucenie na innych odpowiedzialności za nieprawdopodbny wybryk zatrudnienia jako Holendra "Holendra bez paszportu"). Podobnie - że trener D. Banasik mógł chcieć Christovão - bo przecież Makengo, o którym mowa była w zeszłym roku: w tym wyglądał w czasie wakacji na miraż i fatamorganę. Są i rzeczy, które mogą podlegać pod dyskusję - i np. wywody trenera mogą nie przekonywać, ale to inna kwestia: pożyjemy, zobaczymy, on ma prawo wyboru, prawo decyzji, prawo realizacji swojej koncepcji. Cenne, że przy tej okazji zaprezentował się, jakby chciał dyskusji. Ba! Też i on - jak i Prezes - mają jakieś "prawo do błędu", zaraz nie będzie się linczować. Szkoda może tylko, że nie powiedziane było jasno, że głosy tu bardzo ostre - to właśnie tym są spowodowane, że takiej wymiany zdań nie ma. Dalej - też i wszyscy chyba zrozumieją tu uczestnicy, że nie musi być w podsumowaniu tu pisanym wszystko poruszone; wiadomo, że pewne rzeczy mogą być powiedziane inaczej przy kawie czy piwie, inaczej się prezentują w takiej przestrzeni - byle tylko traktowano inaczej jednak, niż dotąd, także i te spotkania. Także jakoś konkretnie wyrażone są te zapowiedzi na przyszłość.
Tyle, że przy nich - choraz bardziej dochodzę znów: przyjmujmy to ostrożnie. Już nieraz byli ludzie na tych spotkaniach nabrani. Czas pokaże.
Przy czym, oczywiście, raz jeszcze powtarzam. Entuzjazm mój - był skierowany do konkretnego Kolegi, który zechciał wpisać relację. Nawet co do pytania - wracają choćby pytania, które przedstawiał Kol. bbartek do postawienia. Wracają kwestie błędów dotychczasowych, które ot tak, nie mogą przeminąć. Wracają kwestie fundamentalne. Nie zmieniło się na razie nic. Nie jest pewne, czy doszła do głosu jakaś wizja. Nie jest pewne, czy choćby jedna osoba w centrum dostrzega nieszczęście wasalizacji, czy chce zmiany tego. Itd itp. Nie przestały być aktualne wszystkie te dotąd tu pokazywane zastrzeżenia, wykazanie groźnych sytuacji, odpowiedzialności - i to nie tylko, że "w obiektywnym wymiarze". Mam nadzieję, że pod wpływem pozytywów spotkania, Koledzy i inni prokibicowscy PT Uczestnicy: nie zgłupieli nagle i nie uznali, że wszystkie powyższe kwestie nie istnieją, bo była miła atmosfera, Prezes pokazał ludzką twarz i jakby chciał dyskutować na serio traktując rozmówców; ta miła atmosfera nie sprawia, że nagle nie jest prawdą to, co już znamy, "w stylu prezydenckim z Sosnowca" jak się to wyraża: "a kimże ty jesteś człowieku, jakim samochodem jeździsz, by myśleć, że tu możesz do nas się odzywać". Ten "styl prezydencki", jak wiemy, to jest faktem; miłe wrażenia, tą są na razie miłymi wrażeniami. Niemniej - niechże będą odnotowane, nie jest bowiem wykluczone, że mogą być zwiastunem, który może znaleźć dobrą kontynuację. Oby też tak było! Dzięki raz jeszcze dla Kol. fryc1906 za relację i też podzrawiam!
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: Przyszłość Zagłębia

Postprzez xenon 2017-09-30, 5:18 am

no i jest gucio, za wszystko odpowiada Banasik, a my czepialiśmy się Stanka i MJ...WSTYD MI ZA TO :redface:
xenon
 
Posty: 1097
Dołączył(a): 2010-04-27, 1:11 pm

Re: Przyszłość Zagłębia

Postprzez robercik 2017-09-30, 8:02 am

Dla mnie to takie troche pie.dolenie, ze Banasik mial wolna reke. To nikt w klubie nie sprawdzal kogo chce zakontraktowac? Przeziez robil to nie za swoja kase do jasnej chole.y. Czyli co, chcialby goscia bez nogi to tez by sie zgodzili? Wedlug mnie to swiadczy tylko o zlym zarzadzaniu klubem. Ten pan do tego sie nie nadaje. Trwoni pieniadze podatnikow.
NIE dla bylejakości w zarządzaniu Zagłębiem
robercik
 
Posty: 520
Dołączył(a): 2004-05-17, 2:12 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Przyszłość Zagłębia

Postprzez Blajpios 2017-09-30, 9:21 am

robercik napisał(a):Dla mnie to takie troche pie.dolenie, ze Banasik mial wolna reke. To nikt w klubie nie sprawdzal kogo chce zakontraktowac? Przeziez robil to nie za swoja kase do jasnej chole.y. Czyli co, chcialby goscia bez nogi to tez by sie zgodzili? Wedlug mnie to swiadczy tylko o zlym zarzadzaniu klubem. Ten pan do tego sie nie nadaje. Trwoni pieniadze podatnikow.
Po części, sądzę, że miał; tak w każdym razie odbierałem to wtedy, gdy działy się te zmiany, że wpływ ma duży. Czy decydujący, to już nie wiem=nie wiedziałem. Przecież wypowiadał się bowiem w sylu, że "działamy w porozumieniu wydając decyzje"; czy więc świadomie mijał się z prawdą krygując się, robiąc dobre wrażenie? - bo tak by trzeba przyjąć, gdyby de facto był całkowicie decydującym. To mi się nie do końca wydaje - ale w dużej mierze chyba tę wolną rękę miał, w znaczeniu takim, że pozwolono mu realizować swoją koncepcję. Do czasu, jak się okazało. W każdym razie - nawet gdyby miał decydujący wpływ, to pytanie jednak o profesjonalizm i odpowiedzialność pionu administracyjnego polega na tym, że mieli obowiązaek sprawdzić i poinformować, jaka jest sytuacja. Czy tak było, czy było jasno powiedziane, że nie będzie grał a mimo to D. Banasik się uparł? Nie wiem, nie wykluczam, bo tu mało można wykluczyć, w tym Klubie obecnie - ale jednak ta możliwość nie przekonuje a bardzo prawdopodobne jest, że odpowiedzialni za sprawy formalne nie dopatrzyli.
I tu już dochodzimy do rozważenia racji tego, co Kolega napisał - czy tego, jak fajnie sytuację sparodiował Kol. xenon. O ocenie całości sytuacji nie decyduje bowiem sama wyizolowana kwestia D. Banasika. Może bowiem to nie jest tak, że Zarząd nie czyta Forum, nie liczy się z opiniami kibiców? Skoro więc kibice w Sosnowcu nie potrafią poczekać trzy miesiące rozgrywek, co jest sensownym minimum, by ocenić rozwój zespołu w ok. 70 procentach wymienionego całkowicie i już są pewni, że trener to wuefista dobry jedynie dla juniorów, bo przecież nie uwierzą, skoro nie chcą, że seniorów Znicza Pruszków doprowadził do awansu a do czołówki I ligi seniorów Pogoni Siedlce — to OK!: zatrudnimy trenera "z naszej paki", absolutnie bez doświadczenia samodzielnej trenerki i będziemy się cieszyć, że szczęśliwi. Przy czym, kolejny raz, zaznaczam, że nie jestem przeciwnikiem trenera Dudka, oby mu się powiodło, pewne walory wykazuje realinie. Odnoszę się do umiejętności czytania nastrojów kibiiców - i "w odpowiednim smaczku" podania swojego dania, które to zdolności można podejrzewać w Zarządzie. Kibice już zachwyceni, usłyszą rzeczy, które im pasują, D. Banasik i tylko D. Banasik winien - i można jechać dalej? Czyż nie pasuje to tak, jak ujął Kol. xenon, jest dudzio? Nadal, nic się nie zmieniło, powtarzam: o przyszłości decydują horyzonty, perspektywiczna wizja, jaką ma Centrum Decyzyjne oraz droga, jaką podejmuje do realizacji celu. Nie znaczy to, że dyskredytuję taktyczny obecny moment, nie mam danych do całkowitej oceny - chciałbym, by z niego co najlepsze było wykorzystane i tego życzę. Tyle, że do tego też dodaję wskazanie, przypomnienie tego, co jest strategicznie decydujące.
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: Przyszłość Zagłębia

Postprzez RUDI 2017-09-30, 9:45 am

xenon napisał(a):no i jest gucio, za wszystko odpowiada Banasik, a my czepialiśmy się Stanka i MJ


No teraz poczekamy na reakcje Banasika (gdzieś w mediach) gdy dojdzie do niego wypowiedź naszych włodarzy ,może znowu będzie głośno o Zagłębiu (w sensie negatywnym) .
> O KIBICOWANIU WIEM NIEWIELE <
Avatar użytkownika
RUDI
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 2009-03-16, 9:23 am

Re: Przyszłość Zagłębia

Postprzez Blajpios 2017-09-30, 9:54 am

RUDI napisał(a):
xenon napisał(a):no i jest gucio, za wszystko odpowiada Banasik, a my czepialiśmy się Stanka i MJ


No teraz poczekamy na reakcje Banasika (gdzieś w mediach) gdy dojdzie do niego wypowiedź naszych włodarzy ,może znowu będzie głośno o Zagłębiu (w sensie negatywnym) .
A tego, to nie spodziewam się za bardzo, choć kto wie... Dlaczego się nie spodziewam? - bo trenerzy raczej tego unikają, chyba że są aż w takiej sytuacji, jak P. Mandrysz postawienie. Jeżeli nie - to zadowoleni z odprawy "łykają" wiele, prawdopodobnie licząc np. na docenienie tego choćby przez następnego pracodawcę. Ot, choćby najświeższy wypadek, C. Ancelotti po zwolnieniu z Bayernu (niezaieżnie od tego, ile prawdy jest w hipotezie, że samemu rozgrywał to zwolnienie, prowokował) - jak dziękował wręcz za to, że mógł tam pracować. Z bliższej nam rzeczywistości - aczkolwiek to inna sytuacja, kontrakt pozwolono mu wypełnić, tylko pewnie marzenia miał inne: czyli A. Derbin po Chojniczance. Tak więc, w gruncie rzeczy, czy zaprotestuje czy nie zaprotestuje D. Banasik, to jedynie będzie "rzucać pewne światło", ale do rozstrzygających wniosków nie doprowadzi.
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: Przyszłość Zagłębia

Postprzez fryc1906 2017-09-30, 11:30 am

Chyba szanowni koledzy trochę źle odebrali moje słowa. To nie było tak, przynajmniej wg słów MJ, że wszystko co złe to wina Banasika. Decyzje ponoć podejmowali wspólnie MJ, Stanek i Banasik ale właśnie do tego ostatniego należała decyzja czy zawodnik zostaje czy nie a pozostali panowie nie robili problemów. W sprawie Alexa ciężko było im znaleźć argumenty przeciw po dobrym meczu z Wisłą gdzie zagrał dobrze a skoro Banasik twierdził że nawet bez paszportu UE znajdzie dla niego miejsce w swojej koncepcji to nikt nie robił mu problemów bo wierzyli w umiejętności trenera. Co do wywietrzenia szatni to chyba wszyscy zgodnie stwierdzili, że gdzieś wypalił się ten pomysł na Zagłębie z tamtymi grajkami. Ponoć atmosfera już nie była taka jak kiedyś i niektórzy już za długo byli w tym środowisku. I też nie chcieli by zasłużeni dla klubu piłkarze jak Łysy byli źle wspominani czy też obrażani bo zrobili kawał dobrej roboty dla klubu i byli porządnymi ludźmi. Ja rozumiem, że od piłkarzy ciągle trzeba wymagać, ale wyzywanie kogoś od najgorszych po kilku słabszych meczach nie pomaga a tylko dołuje takiego piłkarza i sprawia że mogą mieć myśli takie : "Ja tu od kilku lat zapierd*lam na boisku, przychodzi słabszy mecz i mnie wyzywają, jak ja mam kochać ten klub i walczyć na boisku jak co chwila słyszę że jestem taki i owaki". Myślę, że na krytykę powinni być przygotowani. Ale równać ich z błotem nawet jak meczu jeszcze dobrze nie zaczęli bo w kilku poprzednich źle było? Nie chcę tu nikogo bronić czy obwiniać ale zła atmosfera to nie tylko wina piłkarzy, niektórzy z nas też przesadzają. Rozumiem emocje bo sam się mocno denerwuję jak piłkarze odwalają manianę ale zostawiam to dla siebie i do kolejnego meczu mi przechodzi.
Część zawodników niezłego kwasu w szatni narobiła (Głogów itp) i tutaj nie rozumiem braku jakiejkolwiek informacji. Jest problem tego typu, że my dowiadujemy się o dziwnych ekscesach z prasy a nie z klubu. Wystarczyłaby jakaś kara, informacja na stronie i już mielibyśmy jakieś oficjalne info że piłkarze coś odwalili. Nie lubię jak coś zamiata się pod dywan i udaje że nic się nie stało. Teraz pozostaje problem jak tych nowych grajków, którzy wg sztabu mają potencjał, poukładać żeby to w miare działało. Niby trzeba czasu. Tylko żeby się ten czas nie skończył w momencie jak my będziemy na czerwonym polu...
Ja daję Dudkowi kredyt zaufania, do MJ zaufania nie mialem i ciągle sceptycznie patrzę na jego słowa ale teraz wszystko w rękach albo raczej nogach i głowach trenera i piłkarzy. Kolejnych zawirowań nam nie trzeba, a przynajmniej nie w tej chwili bo nikt tego w ciągu chwili nie poukłada.
fryc1906
 
Posty: 6
Dołączył(a): 2010-05-12, 2:54 pm

Re: Przyszłość Zagłębia

Postprzez RUDI 2017-09-30, 12:55 pm

fryc1906 napisał(a):To nie było tak, przynajmniej wg słów MJ, że wszystko co złe to wina Banasika. Decyzje ponoć podejmowali wspólnie MJ, Stanek i Banasik ....


No ale prawda jest taka że odpowiedzialnością za błędy poniósł tylko Banasik ,a przecież jemu paru zawodników ktoś "podsunął" ,a jeżeli tylko on został "odstrzelony" to wygląda że to jest jego wina , nie zdziwiło by mnie jakieś "dementi " z jego strony ,kto,co i dlaczego .
> O KIBICOWANIU WIEM NIEWIELE <
Avatar użytkownika
RUDI
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 2009-03-16, 9:23 am

Re: Przyszłość Zagłębia

Postprzez Blajpios 2017-09-30, 1:35 pm

Znów dzięki za kolejny wyjaśniający wpis, jaki uczynił Kol. fryc1906, doprecyzowując relację o faktach i przyznam, że ucieszyło mnie to nawet, że okazało się, iż nie było nahalnej propagandy, że tylko D. Banasik winien, tylko w duchu tego, co wcześniej i D. Banasik mówił, że decydują we trzech. Wg relacji ze spotkania też wychodzi na to, więc dobrze, że nie zrobionego nie tylko kozła ofiarnego z D. Banasika, ale wręcz jedynego i wszechwinnego wszelkiego zła w Zagłębiu. Powtarzam, raz jeszcze podziękowania dla Kolegi fryc1906, który jako jedyny, więc wręcz trochę chyba wbrew sugestiom (?) wypowiada się i zdał fajną relację ze spotkania.
Natomiast - oprócz relacji, pozostają też fakty, jakie były i są aktualnie istotne. I tu - przypmnę, co napisał Kol. RUDI, jakkolwiek nie oznacza to, że jest to odczytywanie zaś w kluczu, że "dokumentnie nic prawdy, tylko manipulowali i fałszowali", Prezes czy Trener. Nie, nikt chyba aż tak tego nie odbiera. Rzecz w tym, że nie można też udawać, iż tej odpowiedzialności - nie ma. Tu "pies pogrzebany", by uczcić przy tej okazji też śp. W. MIchnikowskiego, o którego śmierci smutną wiadomość wczoraj odebraliśmy (proszę wybaczyć - wyjaśniam, że nie chcę uchybić komukolwiek wymieszaniem różnych płaszczyzn przez to wspomnienie; przeciwnie, nic nie chcę naruszyć, jedynie wszystkie strony w możliwy sposób uszanować). W każdym razie - tu chodzi o te pozostałe kwestie, również odpowiedzialności decydującej o rozwoju, bo D. Banasik. W moim odczuciu skrzywdzony trochę, trochę uczyniony kozłem ofiarnym, jakkolwiek na szczęście wg relacji Kolegi fryc1906 nie aż tak skrajnie, jak byłoby możliwe, jeżeli chodzi o przekaz podany "do ludu". Ta odpowiedzialność Centrum Zarządzającego - ona jest w centrum sprawy. D. Dudkowi też dobrze życzę, dostrzegam też jego pozytywy, w kilku punktach przewagi, np. względem D. Banasika (dynamizm, sposób trafiania do zawodników, otwarta osobowość potrafiąca pociągać, jak mi się wydaje). Zaraz więc po jego nominacji napisałem, co pisałem i przy K. Tochelu, P. Pierścionku, M. Kmieciu i każdym po kolei startującym tu: że życzę rozwoju, wzrastania wraz z klubem, by kiedyś mógł stać się, choćby nawet nie A. Fergusonem, ale G. Rouxem! Teraz - to on jest w tym centrum zarządzającym. Główne jednak osoby, to jeszcze kto inny: A. Chęciński, M. Jaroszewski - i Legia w sposób niestety wciąż niejawny, niejasny i wasalizujący. Między innymi - tej kwestii dotyczy odpowiedzalność, by nastąpiła jasność, której należy się domagać wyraźnie. Słusznie więc - bardzo się cieszę - że Kol. fryc1906 daje świadectwo paru rzeczom, co z tego spotkania cieszą. Słusznie też nie tylko Kol. RUDI ale i Kol. fryc1906: jednak wskazują na mankamenty. Tak, jak tu przez lata pisano, że powinna iść od Klubu informacja przez te spotkania (to kolejny raz podano, że spotkania co miesiąc, na razie okazywała się to bajka, zwłaszcza po wyborach) - ale także tu, na forum, co jednak na razie przez prywatną inicjatywę zrealizowane - i powinny iść komunikaty do prasy, choć bardziej lakoniczne. Dlaczego tego nie ma aż dotąd w takiej formie? Dlaczego - jak napisał Kol. fryc1906: nie było bieżących informacji, tylko mydlenie oczu? Jeżeli byłyby informacje choćby o błędach w jakimś przynajmniej zaczątkowym stylu: to chyba raczej linczowania nie byłoby. Też słusznie Kol. fryc1906 pisze o podejściu do zawodników, do dopingu, ze zrozumieniem ludzi - też popieram, nieraz pisałem. Tylko trzeba widzieć - to, że "psuła się szatnia", że nie umiano zaproponować przejścia na miejsca w Klubie szanowanych ale już nie na ławce: to są jednak właśnie sprawy odpowiedzialności Centrum Zarządzającego. Toteż - trzeba się mobilizować, wspierać, cieszyć oznakami pozytywnego porozumienia; myślę, że dzisiaj to może też przynieść dobre owoce na meczu, choć wcale łatwo nie będzie. Niemniej - nie można tracić z oczu perspektywy ogólnej, decydującej o całości. Tak mi się to wydaje, czy raczej: tak jestem przekonany, co nie raz już tu wypowiadałem - i cieszę się, że są ludzie mówiący w podobnym tonie.
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: Przyszłość Zagłębia

Postprzez Tomcjo 2017-10-01, 6:59 pm

Mysle ze do czasu gdy Zaglebie zostanie przejęte przez nowego właściciela lub gdy do tego nie dojdzie i trzeba ogłosić konkurs na nowego prezesa pełniącym obowiazki w trybie natychmiastowym powinien zostać Leszek Baczynski . Każdy dzień z Jaroszewskim to dzień stracony . Co do Dudka to pomyłka ale nie on jest temu winien . Czy powinien wrócić Magiera ? Porozmawiać można ale raczej nie . Derbin ? To wciąż trener o małej wiedzy o przygotowaniach fizycznych w przerwach miedzy rundami . Gdyby udało sie reaktywować Tochela i stworzyć pare z Derbinem to byc moze obaj by sie swietnie uzupełniali . Trzeba nam fachowca na lata i nie zazdroszczę nowemu prezesowi bo i Bartoszek i Zieliński czy Wdowczyk mieć beda problem zeby ogarnąć ta stajnie augiasza .
Tomcjo
 
Posty: 7202
Dołączył(a): 2005-07-30, 6:49 pm
Lokalizacja: AYR Scotland

Re: Przyszłość Zagłębia

Postprzez August 2017-10-01, 10:13 pm

fryc1906 napisał(a):Dudek mówił, że już teraz szukają wzmocnień na zimowe okienko

Jestem ciekaw czy Dudek ma świadomość możliwości klubu przy wesołej polityce finansowej przez blisko ostatni rok. O puszczeniu fury pieniędzy w dym za Sebów, Piertków i tym podobnych napisano tu już chyba wszystko. Ale po za tym dopiero co wymieniono większość część kadry podpisując świeże kontrakty z nowymi kalekami piłkarskimi no i płacąc odstępne za paru grajków. A żeby solidnie wzmocnić kadrę należałoby znów solidnie przewietrzyć to coś co mamy obecnie. A to znów będzie kosztowało furę pieniędzy. No, chyba że Jose Arkadio rzuci w styczniu nie trzy a dziesięć melonów a do tego Borubar z tym drugim dorzucą dwójkę i będzie git. Zwłaszcza, że chyba nie o taki suwenir przedwyborczy ze strony kumpli Chęcińskiemu chodziło.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Przyszłość Zagłębia

Postprzez novack 2017-10-02, 5:15 am

Zakładam, źe Chęciński pilnie będzie chciał sprzedać Zagłębie (oby nie komukolwiek) i przed wyborami pozbyć się balastu w postaci miejsca w strefie spadkowej, bo mimo, źe dziś może być pewny wygranej, a nawet pozwolić sobie gdyby chciał na retorykę michnika (świadomie z małej litery), że przegrać moźe tylko w przypadku, gdyby "po pijanemu rozjechał na pasach zakonnicę w ciąży", to jednak lepiej uniknąć w kampanii pytań o zatrudnianie w Zagłębiu kolegów partyjnych i efekty ich pracy, oraz o uparte trzymanie ich na stołkach wbrew logice i wynikom.
Jest taki skarb na dnie duszy polskiej zakopany, jak wierność sprawie z pozoru przegranej...
novack
 
Posty: 5905
Dołączył(a): 2006-08-06, 6:55 pm
Lokalizacja: Śródmieście

Re: Przyszłość Zagłębia

Postprzez T_misiek 2017-10-02, 8:57 am

Witam

Jakiś czas temu wypowiadaliśmy się pod takim wątkiem:
I ligowa WIOSNA 2017 - WALKA O EKSTRAKLASĘ

Chyba najwyższy czas założyć nowy wątek:
Sezon 2017/2018 - WALKA O UTRZYMANIE

Smutne to ale prawdziwe.
Pozdrawiam
T_misiek
Żółta kartka
 
Posty: 196
Dołączył(a): 2006-04-11, 9:13 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: majkL