Kogo kupic,a kogo sprzedac

[August]

No widzisz, a na legia.com spofmułowano w ten sposób:
Do trenujących bramkarzy dołączył Jakub Szumski, który rundę jesienną spędził na wypożyczeniu w Zagłębiu Sosnowiec i już zakończył ligowe rozgrywki
http://legia.com/aktualnosci/przed-gorn ... -wre-54284

Co równie dobrze może sugerować, że go przygarnęli bo po prostu u nas skończył się już sezon i chciano sobie go obejrzeć na treningu "live". Niemniej masz rację, że wątpliwości pozostają. Abstrahując od mojego zdania, że za nikim z wypożyczonych nie będę płakał z Szumskim włącznie tego rodzaju sprawy jak wcześniej z Magierą czy znak zapytania z treningiem Szumskiego to po prostu cyrk na kółkach.

[Blajpios]

Ja to sobie tłumaczyłem - to, że Kol. August się dziwi, iż skoro Prezes mówił, że nie będzie odebrany, w następujący sposób:
1) Skoro Prezes mówił, że nie będzie odebrany nikt - to wiadomo, że co najmniej jeden wróci do Warszawy.
2) W takim razie, Kol. August dziwi się, że nie powiedziano, iż już wrócił, tylko na treningach jest. Czyli - faktycznie jest dziwne, bo to już kilka dni przerwy - a tu o nikim jeszcze nie powiedziano definitywnie, że już wrócił - a przecież Prezes jasno zaprzeczył, czyli pewne wydawało się, że szybko będzie inaczej (z trenerem D. Banasikiem, to przecież chyba tylko 4 dni trwało). Tymczasem - faktycznie, "był wyżożyczony w poprzedniej rundzie" - może oznaczać tylko informację, co do minionej rundy, nie rozstrzyga jeszcze, że nie będzie wypożyczony dlalej.
3) Ale odpowiedź miałem: spokojnie, Kol. August! Owszem, to niepokojące faktycznie, bo już tydzień mija i Prezesowe zaprzeczenie jeszcze nie zrealizowane - ale w gruncie rzeczy jeszcze trochę czasu "zima będzie trwała", jeszcze zdążą!

Jednak przeczytałem, że wg Sportowych faktów, to podane już było wyraźnie: wypożyczenie do Zagłębia dobiegpło końca - pojawł się w Legii.
http://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/ ... i-warszawa
No, to teraz faktycznie jasne, czemu Kol. August zaniepokojony - i słusznie. J. Szumskiemu skończyło się wypożyczenie, więc jego powrót nie liczy się jako "odebranie Zagłębiu" kogoś. W takim razie - tyle już czasu upłynęło, cały tydzień - a tu nadal Prezesowe zaprzecznie pokrywa się z faktami! To powinno niepokoić!

[robercik]

Na wp.pl pisza tak:
"Jakub Szumski wrócił do Legii Warszawa. Wypożyczenie 24-letniego bramkarza do Zagłębia Sosnowiec dobiegło końca i były młodzieżowy reprezentant Polski znów trenuje z zespołem mistrza Polski."

[comitam]

"Jakub Szumski wrócił do Legii Warszawa. Wypożyczenie 24-letniego bramkarza do Zagłębia Sosnowiec dobiegło końca i były młodzieżowy reprezentant Polski znów trenuje z zespołem mistrza Polski."

[Adam1906]

Przecież 90% szanownych forumowiczów po każdym meczu pluło tutaj na Szumskiego, zarzucając mu "asysty" przy golach dla przeciwników, więc o co Wam teraz chodzi?

Nie zmienia to postaci rzeczy, że też byłem na spotkaniu z Prezesem i dobrze słyszałem, iż Leśny do końca sezonu (a nie rundy) nie wyjmie nam nikogo ze składu...

[novack]

Miesiąc temu Górnik zaklepał Pawłowskiego jako trzeciego (ten z Rozwoju był bez kontraktu), a Pan Prezes wiedząc, że za trzy tygodnie kończy się kontrakt Szumskiemu, nawet palcem nie kiwnął. Musi mieć jakąś petardę w zanadrzu

[Bizoniasty]

Miesiąc temu Górnik zaklepał Pawłowskiego jako trzeciego (ten z Rozwoju był bez kontraktu), a Pan Prezes wiedząc, że za trzy tygodnie kończy się kontrakt Szumskiemu, nawet palcem nie kiwnął. Musi mieć jakąś petardę w zanadrzu

Może Stanek znowu stanie między słupkami

[comitam]

Adam1906, tu nie chodzi o to, że sobie poszedł bo był średni tylko po co wypożyczać bramkarza na 5 miesięcy? Szumski miał dobre mecze i słabe ale i mamy obronę cienką. Może chłopak poćwiczy na zgrupowaniu z Legią i wróci bo wiadomo, że Zagłębie nie pojedzie na obóz do Hiiszpanii.

[robercik]

Ciekawe czy trener wie na czym stoi i kogo bedzie mial do dyspozycji i tez jest zaskakiwany przez prezesa?

[August]

Musi mieć jakąś petardę w zanadrzu

Szamotulski karierę wznowi i zostanie przez Leśnego po przyjacielsku wypożyczony

[Adam1906]

Musi mieć jakąś petardę w zanadrzu

Zależy kogo w weekend tydzień przed startem rundy wiosennej na youtubie znajdą...

[novack]

To jest smutne, bo jeśli Kuba nie zostanie w Legii i tydzień przed rozgrywkami znowu przyjdzie do Nas, to dla niego będzie porażka i zesłanie. Czy w takiej sytuacji będzie pełen entuzjazmu? Czy będzie zgrany z drużyną i nowym trenerem?

[mati2114]

"Toczą się negocjacje w sprawie rozwiązania kontraktu Jakuba Wilka. – Zabrzmi to paradoksalnie, ale Kuba jest na tę ligę po prostu za dobry – mówi prezes klubu, Marcin Jaroszewski.

W kadrze Zagłębia nikt inny nie ma na swoim koncie równie wielu występów i bramek w rodzimej ekstraklasie. Jakub Wilk uzbierał w krajowej elicie 160 gier i 18 goli. Z Lechem Poznań sięgnął po wszystkie trzy trofea – mistrzostwo, Puchar i Superpuchar Polski. Do tego dołożył potem trzy dublety na Litwie (i jeden superpuchar) jako gracz Żalgirisu Wilno. Może się też pochwalić trzema występami w reprezentacji Polski. W Sosnowcu dzisiaj nie jest jednak potrzebny.

Bogato i ciasno
- Kuba to superpiłkarz i naprawdę szkoda, żeby tej klasy zawodnik siedział u nas na ławce rezerwowych – tłumaczy prezes Zagłębia, Marcin Jaroszewski. – Wiem, że zabrzmi to paradoksalnie, ale brakuje u nas dla niego miejsca, bo jest na zaplecze ekstraklasy po prostu za dobry. Z jego umiejętnościami jest w stanie lepiej prezentować się w ekstraklasie niż szczebel niżej. O tym, że zamierzamy rozwiązać z nim umowę, decyduje charakter ligi oraz przepis o młodzieżowcu.

W najbliższych dniach trafić ma na Kresową kolejny młodzieżowiec. I tak się składa, że – podobnie jak 31-letni Wilk – będzie to skrzydłowy. Na boku pomocy gra również inny młodzian, Robert Bartczak. A kolejny piłkarz z tej pozycji, Martin Pribula, to w lidze obecnie najlepszy strzelec zespołu. Nie należy zapominać również o Dawidzie Ryndaku, który jesienią należał do czołowych postaci drużyny. Jest zatem bogato, ale jednocześnie – ciasno.

Łowy w stolicy
Młodzieżowiec, który niebawem dołączy do Zagłębia, jest dzisiaj zawodnikiem warszawskiej Legii. W grę wchodzą trzej piłkarze – Konrad Michalak (rocznik 1997), Tomasz Nawotka (97) i Sebastian Szymański (99). Ten pierwszy w minioną niedzielę zadebiutował w ekstraklasie, wchodząc na końcówkę meczu z Piastem Gliwice. Z kolei ten ostatni takiego zaszczytu dostąpił już w 6. kolejce, gdy na Łazienkowską przyjechała Arka Gdynia.

- Mało kto wie, że w ostatnim meczu przed zimową przerwą Arek Najemski od 20. minuty grał z kontuzją – mówi prezes Jaroszewski. – Z urazem barku boryka się też Robert Bartczak. Było zagrożenie, że w Siedlcach będziemy kończyć spotkanie w dziesiątkę. Z tego względu zamierzamy dołączyć do kadry pierwszego zespołu dwóch kolejnych młodzieżowców. Będzie to jeden z trzech legionistów i ktoś z naszej drużyny rezerw.

Kontrakt z klauzulą
Zagłębie nie planuje tej zimy szeroko zakrojonych ruchów transferowych. Niewykluczone, że skończy się na jednym powitaniu i jednym pożegnaniu. Ale nawet odejście Wilka nie jest jeszcze przesądzone. W tej chwili toczą się pertraktacje z jego menadżerem na temat warunków rozwiązania umowy zawartej latem ubiegłego roku. Obecny kontrakt piłkarza zachowuje ważność do końca tego sezonu i zawiera klauzulę o automatycznej prolongacie o kolejne sześć miesięcy w przypadku awansu do ekstraklasy.

- Jeśli ostatecznie Kuba z nami zostanie, to się nie zmartwię – deklaruje Jaroszewski. Większy problem może się natomiast wiązać z pozyskaniem Michalaka. Jego nietuzinkowy potencjał zauważono bowiem nie tylko w Sosnowcu. O pozyskanie młodego pomocnika starają się również kluby ekstraklasy."

[Adam1906]

To jest smutne, bo jeśli Kuba nie zostanie w Legii i tydzień przed rozgrywkami znowu przyjdzie do Nas, to dla niego będzie porażka i zesłanie. Czy w takiej sytuacji będzie pełen entuzjazmu? Czy będzie zgrany z drużyną i nowym trenerem?

A pamiętasz powrót po przerwie zimowej Kuby Araka z treningów w Legii tuż przed startem ligi i jego ówczesną formę?...

[Tomcjo]

Zagłębie nie planuje tej zimy szeroko zakrojonych ruchów transferowych. Niewykluczone, że skończy się na jednym powitaniu i jednym pożegnaniu.

Dla mnie to kluczowe słowa w kwesti awansu . Wiecej wyjaśnień nie potrzebuje .