Tomcjo napisał(a):Choc bitewny wrzask opadł to w Legii do końca roku ma zostać przeprowadzony rozwód właścicielski i posiadacz pakietu większośćowego Mioduski ma zostać wykupiony przez nowego inwestora . Panowie maja sie rozstać we względnej zgodzie . To o tyle dobre ze właściciel Zaglebia czyli miasto powinno zacząć spełniać swoje obietnice o szukaniu sponsora strategicznego . Chęciński powinien zacząć molestować Mioduskiego o zakup przynajmniej połowy akcji Zagłębia . Nie wiem czy to inwestor idealny ale przynajmniej sprawia wrażenie ze nie jest nawiedzonym szaleńcem jak Wojciechowski . Po za tym gwarantuje ze dalsza współpraca z Legia bedzie partnerska a nie wasalna . Zwiększa tez parcie na jak najszybszy awans i budowę stadionu . Po za tym byłby to krok w kierunku zawodowego klubu w Sosnowcu bo wciąż w wielu dziedzinach Zagłębie to amatorzy i nawet nie próbujemy wzorować sie na Legii .
No, pomysł świetny. Zrealizowanie go - byłoby genialne!
Niestety, o ile znam, powiedzmy, wysokość lotów "dziennikarskiej twórczości niektórych", to...
rymuje się to z - nierealne;
i to raczej też w wypadku jakiegokolwiek sensownego inwestora, nawet mniej niż D. Mioduski zapewne głodnego wskazania, że umie się obracać w piłkarskim świecie - bo i takich przyblokuje "łazienkowski pryncypał" - co dopiero więc D. Mioduskiego, który byłby może najciekawszy, dawałby szanse na najszybsze odzyskanie niepodległości, niemniej chyba już absolutnie nie do przełknięcia przez "miłościwie?/niemiłościwie? panującego"...