Tak na goraco po meczu.cieszy zwycięstwo i pełen szacun dla młyna a teraz juz chłodne podsumowanie.chaos w ataku, matic trzy setki zmarnowane, cóż jest niezły technicznie ale niestety jest to materiał do ogrywania się na 1 ligowych boiskach a nie do gry od pierwszej minuty.O ataku tyle nic wiecej nie można powiedziec, bo o Łuczaku który ma byc ponoc pasowany na napastnika nie wspomne po co się w....iać.bo Nowak jest klasą dla siebie i będzie to najpewniej jeden z najlepszych pomocników ligi.Bartczak...... no cóż , Magiera chyba się przykleił do tej swojej lini przy ławce i nie wiedział za dokładnie co ten chłop wyczynia.Obrona??? jak bedą skróty meczu sami ocenicie reasumując ja to widze tak, bez doświadczonego napastnika nie zrobimy nic w tej lidze a dzisiejsze zwycistwo można uznać za szczesliwe i to bardzo szczesliwe.Szacun dla Łysego za bramke i za to że w tym meczu nie był tylko chyba bramkarzem.Szumski na duży plus i Fabisiak po mojemu długo nie powącha bramki.
Cóz.....we wtorek znów na Ludowy i zobaczymy jak to bedzie dalej się huśtało....