Przyszłość Zagłębia

[August]

Polskie kluby to w większość ciągły "survival". Przyjdzie dobry wujek z Canal Plus, da kilka złotych i jakoś przetrwamy do następnego roku. A pomysł na klub, jaki on ma być, jak funkcjonować i tak dalej?

To prawda. U nas też tak to funkcjonuje. Z tą różnicą, że to na ten czas tym dobrym wujkiem jest Arkadiusz "Le Prezidę".

[Tadeusz Wisniewski]

Dzisiejszy Katowicki Sport - pióro Dariusz Leśnikowski - tytuł
KASA,CZAS,KLASA - "tylko" i "aż tyle" by wejść do Ekstraklasy.
Pozdrawiam
Tadeusz

[August]

KASA,CZAS,KLASA

Od lipca klub rozpoczyna dziewięcioletnią spłatę 4,5 mln zł długu po kilkadziesiąt tys. zł miesięcznie. A Miasto, choć dokapitalizuje klub to ze względu na przerżniętą sprawę z dzierżawcą wyciągu na Środuli, nie spłaci ot tak klubu. Tak powiedział Prezes na spotkaniu.

[Anakin]

Tak powiedział Prezes na spotkaniu.

Może tak coś więcej o spotkaniu. O ile były jakieś konkrety.

[August]

Może tak coś więcej o spotkaniu. O ile były jakieś konkrety.

Nowy sklep z pełnym asortymentem będzie. Jeśli dobrze słyszałem, w miejscu lub gdzieś obok dawnej sosnowiczanki

[werty2]

Od dwóch lat ten sklep otwiera. Może wspólne otwarcie i akcja promocyjna z sosnowieckim aquaparkiem?

[August]

Od dwóch lat ten sklep otwiera

eeee tam, stara się. W Centrum Informacji na patelni mu odmówiono. W Plazie za drogo. Słowem, nie ma lekko. Do wczoraj nie miałem pojęcia jak dzielnego mamy Prezesa. Grono sponsorów rośnie. Wpływy miesięczne za rządów obecnego sternika wzrosły z 17 tys. do stu iluśtam tys. zł. Akcje promocyjne - w wiadomej ocenie - bez zarzutu. Prezes zapytany o strategię marketingową przyznał i owszem, że nie bardzo ale dlatego że bodajże od lutego marketingowiec nogę złamał i jak to ujął Prezes "leży w szafie", ludzie Leśnodorskiego w radzie nadzorczej, jak najbardziej w porządku. Jeśli istnieją przeszkody to: stary stadion, bidne miasto i ludzie, którzy nie chcą kupować koszulek. Słowem, rośnie nam legenda, przy której Włoszek może co najwyżej butelki z wodą nosić.

[werty2]

Uffff super, że są firmy, które grosza nie żałują, reklama na stadionie u Marcina to jest to. Ponoć obroty RPWiK, MZBM, MPGO rosną, a księgowe ocipiały z wrażenia.

Poważnie z tym marketingowcem?
Marketingowiec/rzecznik prasowy/rozstawiacz reklam/redaktor, k***a zajadą chłopaka

[August]

Poważnie z tym marketingowcem?

Tak, ale też i nie o to chodzi. To była odpowiedź na konkretne pytanie, czy klub posiada opracowaną strategię marketingową?

[werty2]

Dzięki, więcej pytań nie mam, słów, by to skomentować też zabrakło...

[Tomcjo]

Niestety trenerem Górnika został Brosz . To zła wiadomość . Liczyłem ze pogrąża sie w I lidze na lata . Z tym trenerem to raczej awans za rok góra dwa . U nas jak na razie brak sygnałów ze będziemy o coś walczyć

[August]

Niestety trenerem Górnika został Brosz . To zła wiadomość . Liczyłem ze pogrąża sie w I lidze na lata . Z tym trenerem to raczej awans za rok góra dwa . U nas jak na razie brak sygnałów ze będziemy o coś walczyć

Spokojnie. Pamiętasz jak u nas co prawda dawno temu, ale trenerem po spadku został Kopa A i skład ba walkę o awans nie był najgorszy.Wydawało się że szybko wrócimy a zajęło to 3 lata. Przy czym zawdzięczaliśmy go poczciwemu Gałeczce. Zobaczymy jaki skład Górnik zbuduje przy swoich problemach finansowych.

[Blajpios]

Niestety trenerem Górnika został Brosz . To zła wiadomość . Liczyłem ze pogrąża sie w I lidze na lata . Z tym trenerem to raczej awans za rok góra dwa . U nas jak na razie brak sygnałów ze będziemy o coś walczyć

Spokojnie. Pamiętasz jak u nas co prawda dawno temu, ale trenerem po spadku został Kopa A i skład ba walkę o awans nie był najgorszy.Wydawało się że szybko wrócimy a zajęło to 3 lata. Przy czym zawdzięczaliśmy go poczciwemu Gałeczce. Zobaczymy jaki skład Górnik zbuduje przy swoich problemach finansowych.

Hm, dawno? Ładnie to tak staruszkom wypominać? W każdym razie, o ile dobrze pamiętam, to J. Kopa został przed spadkiem trenerem. No i nie został zwolniony, tylko miał niby wywindować Zagłębie z powrotem do ekstraklasy. Nawet pamiętam te sformułowanie z wywiadów, tylko nie pamiętam, czy obie kwestie wygłaszał trener, czy padło pytanie prowadzącego: "czy Pan wie, że jest pierwszym, któremu udało się spuścić Zagłębie"? - i jeżeli to dziennikarz pytał, to J. Kopa odpowiadał (albo ewent. sam wygłosił i to, że niektórzy mówią, że jest pierwszy, któremu "udało się spuścić Zagłębie") - w każdym razie puentował mniej więcej: "tak, ale i będę pierwszym, który zaraz Zagłębie z powrotem do I ligi wprowadzi". No, i nie wprowadził... Nie pamiętam tylko, czy zaczął w ogóle ten sezon, czy też od razu po szumnych zapowiedziach zniknął, czy może nie dograł ale zaczął? W każdym razie, nie specjalnie mnie zaskakiwało, że dopiero "swojak i praktyk", J. Gałeczka, osiągnął cel. Wracając do J. Kopy - dla mnie nie był to trener "topowy", co innego może jako teoretyk, niemniej jako trener... Bardziej - owoc układów, umiejscowienia w wierchuszce polskiej ówczesnej piłki, również "siatki powiązań" Zagłębia. Zresztą, po pewnym czasie zniknął z trenerki, stał się działaczem i managerem. No, ale może ja od zawsze miałem "swój punkt widzenia nieco osobny"? Jakkolwiek, bardziej go kojarzę ze spadkiem niż szansami na powrót do elity.

[August]

Ładnie to tak staruszkom wypominać

Drogi Blajpiosie zadam Ci zagadkę. Kto jest autorem fraszki: "Jedni są wiecznie młodzi, drudzy są wiecznie starzy to kwestia charakterów a nie kalendarzy". A wracając do tematu. Jak pamiętam Panic odszedł po fatalnej jesieni sezonu 1985/86 przyszedł super topowy Kopa, którzy i nie utrzymał Zagłębia i miał niezbyt dobrą jesień po spadku i odszedł po jesieni 1986 r.. Facet, ktory miał wyniki wcześniej w Legii i później w Lechu, dopiero po przemianach ustrojowych zajął sie menadżerką. Brosz, całkiem przywoity trener jest być może dla Zabrza większym swojakiem, ale pamiętajmy o problemach zabrzan. W Zabrzu kwiczą, że do awansu potrzeba przynajmniej 10 baniek, ktore nie wiadomo skąd wziąć a dla przypomnienia Arka awansowała w cuglach mając budżet na mniej więcej naszym poziomie a Płock 7 mln. Ale podkreślam, budżet jest ważną sprawą, ale siłą jest mądre zarządzanie i organizacja klubu czego życzę swojemu klubowi. Gdyby brać pod uwagę tylko budżet to taki Mielec nie miałby prawa awansować do I ligi zostawiając w tyle np. wiele bogatsze Tychy, a zrobił to z przytupem mają budżet na poziomie ok. 1,5 mln zł.

[Tomcjo]

Pamietam Kopę jak zły sen . Nie wiedzieć czemu ale od początku wiedziałem ze jego rządy skończą sie spadkiem . Po cichu liczyłem ze wylądujemy na ostatnim pozostającym miejscu ale tylko sam siebie łudziłem . Moze to dziwne ale wiedziałem to juz przed jego pierwszym meczem . To samo uczucie powróciło gdy zatrudniono dziadka Szukielowicza choć juz nie było takie silne . Na szczęście nie dotrwał inauguracji . Nigdy nie miałem takich stuprocentowych prognoz ani typów meczy . Tylko co do Kopy byłem pewien .