ROW Rybnik - Zagłebie 30.09.2014 18.00

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Re: ROW Rybnik - Zagłebie 30.09.2014 18.00

Postprzez mason 2014-09-30, 7:14 pm

Niestety, jak było do przewidzenia tył zapie.... nam znowu mecz. Dobrze że przód swoje zrobił.
Szkoda że tylko 1 pkt ale dobrze że choć jest ten 1 pkt. a dodatkowy zysk z tego meczu jest taki że jednego z naszych "ulubieńców" i wyjątkowego słabiaka nie zobaczymy w sobotę. Może zmiana (kto?) wykorzysta szansę i nasz "ulubieniec" dłużej będzie grzał ławę? ;-)
ZAGŁĘBIE KLUB!
ZAGŁĘBIE REGION!
mason
 
Posty: 373
Dołączył(a): 2010-11-24, 7:44 pm
Lokalizacja: Breslau/Sosnowiec


Re: ROW Rybnik - Zagłebie 30.09.2014 18.00

Postprzez August 2014-09-30, 7:42 pm

Siary bym absolutnie nie skreślał. Tle, że to on własnie powinien był iśc na jakieś wypożyczenie do niższej ligi. Od samego początku sezonu jest w totalnej (bez)formie . I to tak rozubdowany sztab trenerski powinien był widzieć. Wstawianie chłopaka przez cały czas do I składu to prócz straty punktów również i jemurobiona krzywda. Bo potem może być nerwowo i jeszcze gorzej. Chyba że ma psychikę ze stali, w co wątpię.Była kasa na zakontraktowanie Zalewskiego, który prócz pobierania pensji nic nie wnosi ? Można było coś zrobić na tę pozycję. Niby nie jest źle. Ale wciąż jesteśmy zespołem, "któremu wieczenie brakuje punktów". Tym razem dwóch. A w końcu powinniśmy być zespołem, który ma ileś tam punktów przewgi
Ostatnio edytowano 2014-09-30, 8:33 pm przez August, łącznie edytowano 2 razy
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: ROW Rybnik - Zagłebie 30.09.2014 18.00

Postprzez Tadeusz Wisniewski 2014-09-30, 8:14 pm

Obejrzałem skrót z tego meczu - jak można taki mecz zremisować - jak
można robić takie prezenty przeciwnikowi = bramkarz i obrońca.
Po raz kolejny trener w newralgicznym momencie zdejmuje Dudka gdzie
jedna akcja może zadecydować o wygranej nawet w 10 zawodników a
dlaczego nie uruchomił lewego skrzydła Kozakiem a dlaczego nie wprowadził
wypoczętego prawego Wrześniem. Brak ryzyka ze strony trenera gdy ROW
grał dzisiaj PIACH - dwa 100% prezenty.
Kol. August masz racje, ale przeciwnicy kilka akcji prowadząc na naszego
prawego obrońcę zdobywali bramki. Po prostu szkoda 2 punktów ale
jak ważnych to się okaże dopiero po zakończeniu Sezonu.
Mam nadzieję, że w Sobotę będzie lepiej na Ludowym.
Pozdrawiam
tadeusz
Tadeusz Wisniewski
 
Posty: 3208
Dołączył(a): 2004-08-31, 2:59 pm
Lokalizacja: Zalesie Dolne k/Warszawy

Re: ROW Rybnik - Zagłebie 30.09.2014 18.00

Postprzez MrCricket 2014-09-30, 8:41 pm

Według mnie to jest dobry wynik. Remis na wyjeździe z aktualnym liderem to żadna ujma. Mecz ułożył się dobrze i rzeczywiście można było wywieźć z Rybnika 3 punkty.Niestety nie popisał się bramkarz Matracki. Szkolny błąd, pewnie piłkę przysłoniła mu jego grzywa. Co do Sierczyńskiego, nie rozumiem do niego pretensji. Normalna walka o piłkę, sędzia niestety zinterpretował to jako faul i tyle. Kontrowersyjna sytuacja.
MrCricket
 
Posty: 1157
Dołączył(a): 2005-05-19, 2:18 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: ROW Rybnik - Zagłebie 30.09.2014 18.00

Postprzez zaglebie32 2014-09-30, 8:56 pm

MrCricket napisał(a):Według mnie to jest dobry wynik. Remis na wyjeździe z aktualnym liderem to żadna ujma. Mecz ułożył się dobrze i rzeczywiście można było wywieźć z Rybnika 3 punkty.Niestety nie popisał się bramkarz Matracki. Szkolny błąd, pewnie piłkę przysłoniła mu jego grzywa. Co do Sierczyńskiego, nie rozumiem do niego pretensji. Normalna walka o piłkę, sędzia niestety zinterpretował to jako faul i tyle. Kontrowersyjna sytuacja.


co do oceny Sierczyńskiego to trzeba cały mecz obejrzec.Jako wierny fan Zagłębia nie jestem zwykle zbyt surowy ,ale Siara się nie nadaje.Tak po prostu,odbiega poziomem.W bramce dzisiaj wisiał ręcznik , nie stał bramkarz, z fajnego meczu Siara z Matrackim zrobili nerwówkę.Na meczu byli trenerzy Brehmer,Kapica , Żurek,Trzeciak i paru piłkarzyków Ruchu.Zauważyłem też Szarmacha ( w dobrej kondycji) ponoc gdzieś tam mieszka.Reakcja na bramkę puszczoną przez Matrackiego uśmiechy,natomiast gra Siary była też szeroko komentowana gdyz pytali się kim o nazwisko Siary jeszcze przed czerwoną kartką.Komentarzy do gry nie powtórzę ale nie były pochlebne.Reasumując obrona naprawde do przewietrzenia,pomoc dzisiaj w miare dobrze, o ataku cięzko powiedzie ale dwie brami kwpadły więc nie ma co komentowac.
P.S Próba ataku Stanka na kierownika duzyny gospodarzy zaraz po czerwonej kartce przypomina bezcenne wspomnienia :)
zaglebie32
 
Posty: 241
Dołączył(a): 2008-11-01, 9:53 am

Re: ROW Rybnik - Zagłebie 30.09.2014 18.00

Postprzez pyla 2014-09-30, 9:13 pm

Z wyjazdu dobry i 1 pkt. oglądałem kilka razy sytuacje z karnym i nie widzialem tam żadnego faulu.ROW może zawdzięczać 1 pkt. sędziemu. Co do meczu nie wypowiadam się bo z tych skrótów nic nie wynika.
pyla
 
Posty: 837
Dołączył(a): 2009-10-18, 4:10 pm

Re: ROW Rybnik - Zagłebie 30.09.2014 18.00

Postprzez fan78 2014-09-30, 9:54 pm

Z wyniku jestem zadowolony. W takich okolicznosciach grajac ostatnie 20 minut w 10 to jest sukces ze utrzymalismy remis. Jasne mozna bylo wygrac ale gralismy z zespolem ktory od ponad 400 minut nie stracil nawet bramki a my strzelilismy im 2. Wiec trzeba byc dobrej mysli i pyknac Stalowke w sobote i bedzie dobrze.
fan78
 
Posty: 1094
Dołączył(a): 2003-04-25, 5:03 am
Lokalizacja: Sosnowiec/Londyn

Re: ROW Rybnik - Zagłebie 30.09.2014 18.00

Postprzez roxy 2014-09-30, 10:57 pm

fan78 napisał(a):Z wyniku jestem zadowolony. W takich okolicznosciach grajac ostatnie 20 minut w 10 to jest sukces ze utrzymalismy remis. Jasne mozna bylo wygrac ale gralismy z zespolem ktory od ponad 400 minut nie stracil nawet bramki a my strzelilismy im 2. Wiec trzeba byc dobrej mysli i pyknac Stalowke w sobote i bedzie dobrze.

podobnie myślę, zmiany w obronie i tak wymuszone muszą być, więc zobaczymy jak to będzie wyglądało. Pomimo wszystko jest progres i następny mecz to pokaże. Myślę...
roxy
 
Posty: 135
Dołączył(a): 2007-04-07, 2:09 pm

Re: ROW Rybnik - Zagłebie 30.09.2014 18.00

Postprzez django 2014-09-30, 11:31 pm

Zaskoczyła mnie bardzo słaba gra ROW-u. Bardzo dużo niedokładności, nie mają dobrego napastnika, mimo zapowiedzi nie potrafili u siebie narzucić swojego stylu. Patrząc na grę takich piłkarzy jak Muszalik czy Fonfara nie dziwię się, że wyrzucili ich na zbity pysk z Gieksy. Tak naprawdę remis zawdzięczają tylko i wyłącznie prezentom od Matrackiego i sędziego.

U nas nie wyglądało to jakoś super, nadal brakuje płynności. Za dużo bezsensownych piłek górą, które przechwytywali obrońcy. Różnicę robiły indywidualne umiejętności Dudka, Ryndka, Mizgały i Araka. Gdyby do tego udało się dodać dobrą grę zespołową, to spokojnie ogralibyśmy słaby Rybnik.

Mimo wszystko z wyjątkiem coraz częstszych błędów Siary, zagraliśmy dobrze w defensywie. Na plus też to, że spokojnie przetrzymaliśmy 25 minut gry osłabieniu, chociaż trzeba przyznać, że Rybnik nie był w stanie sobie niczego stworzyć. Ogólnie widać progres, tylko jak już wcześniej pisałem potrzebujemy dobrego bramkarza, bez którego trudno o wygrywanie meczów. Może warto dać szansę zmiennikowi Matrackiego?
django
 
Posty: 4015
Dołączył(a): 2007-01-09, 12:27 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: ROW Rybnik - Zagłebie 30.09.2014 18.00

Postprzez Tomcjo 2014-10-01, 7:09 am

Co bylo zle wszyscy widzieli a co na plus . Ze skrotow i opisow wynika ze to co widzialem w meczu z Siarka . Szybkie i agresywne rozgrywanie pilki . Skuteczne narzucenie przeciwnikowi stylu . Dominacja w srodku boiska . Taki styl znamionuje druzyne ktora chce awansowac . Pozostaje ten ogon ktory sie ciagnie za pomoca i atakiem . Smyla jak najszybciej musi rozwiazac problem obrony . Treningi i sparingi musza byc ustawione pod obrone . Tym ludziom trzeba wprost powiedziec . Albo sie ogarna albo kompletna wymiana .
Tomcjo
 
Posty: 7202
Dołączył(a): 2005-07-30, 6:49 pm
Lokalizacja: AYR Scotland

Re: ROW Rybnik - Zagłebie 30.09.2014 18.00

Postprzez Blajpios 2014-10-04, 3:22 pm

Tadeusz Wisniewski napisał(a):Kol. Blajpios pozwolę sobie zauważyć iż jesteśmy na tym FORUM już od 2004
roku a więc obchodzimy mały Jubileusz, ale to tal tylko na wstępie mojego
wpisu. Muszę wyznać iż nie wiem dlaczego w Kol. wystąpieniu jak wyżej i nie tylko
tyle sceptycyzmu. No przecież przerabialiśmy już układ własności prywatnej -
włoskiej, później innej ale też własność prywatna , jeśli włoska dała nam rozgłos
na kraj cały - jak to dobrze zorganizowany Klub i jakie finanse bez żadnych zadłużeń
itd. itp. Teraz mamy jak Kol. określa "układ miejski" - ja zakładam i nie wyobrażam sobie
aby szły instrukcje z Magistratu NIE AWANSUJCIE, co trzeci mecz PRZEGRYWAJCIE,
kontrolujcie miejsce w Tabeli - oby nie za wysoko. Z mojej perspektywy wieloletniego
"Wielbiciela" Zagłębia - problemem tego Klubu jest KASA - ciągły brak pieniędzy i nie
zawsze rozsądne zarzadzanie Klubem w przeszłości a co za ty idzie następca otrzymywał
pasztet długów do rozwiązania. Nie myślę ze za brak AWANSU w ubiegłym sezonie za karę
musieli odejść zawodnicy do innych Klubów (Gruba, Jankes itd.).
Ciekawi mnie jak Kol. przyjmie AWANS Zagłębia do I ligi w 2014/2015 ?
Ja jestem optymistą.
Pozdrawiam
Tadeusz

Cieszę się, proszę Kol. TadeuszWisniewski, że jesteśmy już z jakimś widocznym stażem tu razem - a także że czasem się bardzo dobrze rozumiemy, czasem średnio ale zawsze szanujemy. Dzięki.
Awans - przyjmę z radością i zadowoleniem raczej w każdym wypadku, czy to wtedy, gdy będzie to nie w smak "układowi miejskiemu" czy też nawet, gdy się ucieszą z tego i ludzie "układu" (piszę bez rozstrzygania o jakimś spisku - może to być też i układ "dopasowanych mentalności"; po prostu: związany z klubem i z zarządem Miasta obecnym). Dlaczego? Bo to zawsze spowoduje, że więcej o Sosnowcu wyżej niż trzeciorzędne poziomy w Polsce (nie tylko o piłkę chodzi) będzie mówione, podobnie - o Zagłębiu. Jedynie wtedy, gdyby ten układ tak byłby zapiekły, że zdecydowanie szkodziłby Zagłębiu "za karę za awans": to pewnie bym się nie cieszył. Inaczej, jak napisałem - radość, bo choćby propagandowy sukces, nie mówiąc o radości kibicowskiej - która zawsze i wszędzie taka sama, skacze pod sufit gdy jest sukces awansu.
To nie znaczy wszakże, że akurat nie mam na tyle wyobraźni, by sobie wyobrazić dokładnie nawet taki scenariusz, jak Kolega pisze: "przegrywajcie co trzeci mecz itp". Jakkolwiek - wpływ może być różny i też mogę sobie wyobrazić, że jest ogólnie powiedziane, iż celem jest 5 miejsce i nikt się nie będzie "po drodze" zajmował tym, jak cel zostanie osiągnięty. Mogę też sobie wyobrazić jakieś niedopowiedzenia w stylu "pamiętajcie, nic wam się nie stanie, jak nie awansujecie" itd itp. TAk więc, realistycznie patrząc, różne można wyobrazić sobie scenariusze, niestety: łącznie z tym, że ktoś obiecał "władcom wyżej, np. w województwie katowickim niesłusznie nazywanym śląskim" - rozmontowanie Zagłębia, "bo nikomu niepotrzbne", "niepotrzebny to region" więc tym bardziej byłoby "zabezpieczone", że taki "słowny dla zleceniodawców gospodarz" dopilnuje, by i sportowo marka Zagłębia nie była za szeroko rozgłaszana.
Ba! I niestety - że takie powyżej napisane scenariusze są realne. Szczerze pisząc - byłbym w stanie bowiem nawet dyskutować, że faktycznie to jest nie do pomyślenia, by klub na garnuszku MIasta grał wyżej niż trzeciorzędne rozgrywki (czyli gdzie obecnie grają) - bo budżet naprawdę musi uwzględniać i chore dzieci i potrzebę Filharmonii w MIeście itd itp. Rozważałbym pozytywnie taką postawę więc "utrącania" awansu - gdyby jednocześnie był widoczny plan, jak zyskać sponsora a nawet właściciela, jak przekazać prywatnemu przedsiębiorcy względnie spółce Klub do rozwoju a nie jak takiemu właścicielowi Klub odebrać, żeby znowu zapanowałe "stare dobre komunistyczno-postkomunistyczne układy". Tak więc, podsumowując, byłoby nawet do przyjęcia blokowanie przez Miasto awansu dopóki Klub na garnuszku Miasta - ale wtedy, gdy jednocześnie byłoby parcie na rozwój, na unormalnienie sytuacji, wyzwolenie definitywne z kolesiowatych, postkorupcyjnych układów! Natomiast bardzo wkurza, gdy niestety wychodzą takie sygnały nie od ludzi walczących o przejrzystość finansów publicznych. Straszne jest - że są mocne podstawy do rozważania właśnie tragicznych scenariuszy, że takie działania są realne ze strony ludzi nie propagujących lecz blokujących rozwój; nie walczących z niejasnymi układami lecz wręcz o ich podtrzymanie.
Przy czym - nie uważam postawy mojej za jakiś sceptycyzm, "patentowany" pesymizm. Raczej - jako realizm, który po prostu obserwując to, co się dzieje w Zagłębiu o parę lat nawet więcej niż ostatnie 10: nie zamyka na siłę myślenia w areszcie nie dopuszczając do głowy, której pozwala się kierować jedynie kibicowskimi pragnieniami. Niestety - jeżeli chcieć nie przyznawać kibicowskim pragnieniom "bonusu" przymusowego wyprzedzania rozumu o dwa okrążenia do przodu: to gołym okiem widać przy analizie spraw Zagłębia Sosnowiec podstawy do "ostrożności" przynajmniej właśnie takiej, jak wykazałem wyżej.
Powody więc ostrożności, wspomniane podstawy do niej - przecież podałem dokładnie w poprzednim moim wpisie, (choć i dołożyłem więcej też powyżej). Nie będę więc stamtąd tu ich przepisywał dokładnie, wspomnę tylko ogólnie, co pisałem już dotąd: choćby fakt, że co roku od pewnego czasu ponawiane są te same "falowania wyników" od najgorzych po otarcie się o włos o awans (jak gdyby - w celu stworzenia emocji ale uniemożliwienia awansu); podobnie - nie będę szeroko przypominał, jak to w cudowny sposób trenerzy i gracze niektórzy ledwie odeszli z Zagłębia to mieli dobre wyniki, nie będę przypominał sugestii np. L. Ojrzyńskiego, któremu naprawdę na sukcesie w swoim życiu zależało i szybko odszedł - ani nie będę dodawał choćby faktu dalszego biegu kariery np. D. Kłusa, który do ostatnich lat swoich walczy. Naprawdę - tych powodów nakazujących zdroworozsądkową ostrożność jest jeszcze dużo więcej, jak choćby brak mentalności wielkiego klubu, jak choćby zgoda na trzeciorzędność choćby w poziomie organizacji, także zaplecza kibicowskiego, jak choćby dziwne pogrywki z kibicami stosowane przez obecnego Prezesa Klubu - i pozwalanie na status quo, dyktat takich mentalności, które chyba najbardziej rozwojowe nie są. Szczególnie bolesny, bo już sięgamy do pokładów coraz bardziej fundamentalnych w ogóle dla regionu - jest chyba po prostu ogólnie mówiąc brak strategii rozwoju. Co do kwestii takiej strategii - to nawet ościenne miasto Zagłębiowskie, Dąbrowa Górnicza potrafiła strategię wdrożyć, halę wybudować, co potem łatwo przekładało się na sponsorów i osiągnięcie poziomu ekstraklasowego szybko w dyscyplinie, która kiedyś była sztandarowa w Sosnowcu. Mniejsza o to akurat, że w Dąbrowie ekstraklasa, bo to przecież po prostu inny zagłębiowski klub - ale chodzi o realną dalekosiężną politykę rozwoju, ze stopniowym współprzenikaniem wyniki/miejsce widowiska rosnące wraz z wynikami; chodzi nawet o jeszcze więcej: prowadzić politykę "do przodu", czyli taką by pobudzić mądrze wyniki, które znów będą napędzać ku kolejnym etapom polityki rozwoju. Ktoś w innym wątku przywołał przykład Lublina - gdzie potrafiono zastanowić się nad tym, co potrzebne jest do gry drużynie (odpowiednie boisko i stadion), co potrzebe ludziom - odpowiednio położony stadion zdolny nie tylko kibiców przyciągnąć na mecz ale też na ogólnomiejskie spotkanie np zabawę w odpowiednim czasie. Oczywiście, w Sosnowcu oznaczałoby to np. wybór lokalizacji tak, by jak największej ilości Zagłębiaków było jak najbliżej i najwygodniej do łączącego region stadionu pośród Zagłębiaków - a niekoniecznie chodziłoby o lokalizację w obecnym miejscu, gdzie najbliżej, to akurat jest przeciwnikom, by nie musieli się "pobrudzić i wjeżdżać w głąb Zagłębia". Tymczasem chodzi o to - by takie miejsce integracji było jak najbardziej w głąb Zagłębia, przy sercu komunikacyjnego wewnątrzzagłębiowskiego układu. Póki co jednak - to mamy zapewnione kolejne odgrzanie kiełbasy wyborczej, z której nowego stadionu nie będzie bo nie o niego chodzi - tylko trochę głosów na wyborach się zyska od całego tabunu przywiązanych do dawnych układów wyborców, którzy znów z sentymentu zagłosują na "Mistrza sprawdzonego". A czy Mistrzu nie będzie za to dumy chodził, że oto spełnia, co ślubował, rozmontowanie regionu Zagłębia, bo przecież Zagłębiu lepiej będzie pamiętać, że województwo jest śląskie i prężne śroedowiska godne promowania to są tylko śląskie? Przecież nieraz mówił, że Zagłębiacy muszą zrozumieć, że tu jest Śląsk i o Zagłębiu to sobie można mówić cicho pod miotłą.
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Poprzednia strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: novack