To było okropne. Jedyną taktyką Zagłębia było szarpnięcie skrzydłem, próba wrzutki w pole karne a nuż coś z tego wyjdzie. No ale bez jaj. Jak się całą pierwszą połowę bije głową w mur i widać że te akcje nie wychodzą bo podejść pod linie to jeszcze umieli ale dośrodkować a już wykończyć to nie było komu to chyba trzeba było zmienić coś w drugiej połowie. A tu nic ta sama stara śpiewka. Ciśniemy prawą może coś wyjdzie.
I może napiszę coś niepopularnego.
Ci kibice którzy poczęstowali piłkarzy po meczu niewybrednymi przyśpiewkami o braku wstydu to sami tego wstydu nie mają. W rundzie jesiennej skład był lepszy i być może gdyby owi kibce zamiast jeździć po wioskach za 1906 byli na Ludowym i dopingowali grajków to teraz zamiast 19pkt byłoby ich wiecej. Bo przy pustych trybunach grać się odechciewa. Więc się nie dziwie że tak nam poprzednia runda kiepsko poszła jak żaden z kopaczy nie miał żadnej motywacji.
Teraz to już drodzy państwo za późno, z gówna bicza nie ukręcisz. Trzeba było kibicować jak jeszcze miał kto grać. A nie teraz odstawiać wielką brać kibicowską.