Bardzo kontrowersyjną propozycję i trochę z gatunku SCIENCE-FICTION przedstawię, no ale coż...
W związku z odsunięciem od drużyny Wisły Kraków, zawodnika Patryka Małeckiego może by się zorientować jakie były by szanse na jego grę w Zagłębiu w rundzie wiosennej

!

O ile dobrze pamiętam jedną z jego wypowiedzi, to swoją grę widział tylko w dwóch zespołach, t.j. w Wiśle Kraków i... ...Zagłębiu Sosnowiec(dodatkowo bardzo dobrze wspominał okres gry w Sosnowcu, no i tak prawde mówiąc od tego czasu jego "kariera" się tak naprawde rozwinęła).Skoro jednak w Wiśle grać nie może...
Nie ma wątpliwości że pomógł by drużynie w walce o utrzymanie, a po drugie - z marketingowego punku widzenia - mam wrażenie że łatwiej byłoby w znacznym stopniu zapełnić LUDOWY, gdyż wielu skusiłoby się zobaczyć zawodnika z potencjałem na Reprezentacje Polski na drugoligowych boiskach.
Reasumując - ZYSKALI BY WSZYSCY,
klub - z racji zwiększenia potencjału drużyny i szans na utrzymanie w 2 lidze oraz solidniejszą frekwencję na Ludowym,
drużyna - bezsprzecznie znaczące wzmocnienie składu, bez względu na auktualną formę zawodnika,
zawodnik - mimo wszystko by grał, a to najważniejsze. Bo kasę jeszcze zarobi...
kibice - może w końcu byłaby i drużyna i gwiazda w drużynie, a to do poprawy frekwencji na Ludowym kolosalny krok
Także do czynów Panowie działacze, zawsze warto wrobić ten pierwszy krok, zwłaszcza że układy z Wiślakami, choćby z racji niedawnej współpracy i osoby Pana Prezesa Cupiała są całkiem dobre !!Z Zagłębiowskim pozdrowieniem !!