budzik936 napisał(a):ale zapytać chyba się można.
Od tego właśnie forum jest .
Nie mam pretensji. Ale uważasz, że bilety bedą sprzedawać w Sosnowcu czy w Krakowie

Test na inteligencję.
Peter na początku czerwca przedłużył swój kontrakt z klubem. Oznacza to, że będzie występował pod Wawelem jeszcze przez kolejne dwa sezony. To na pewno wprowadza pewien spokój w jego planach. „Spokój będę miał dopiero wtedy, kiedy skończę z piłką (śmiech). Teraz jest dużo pracy, bo przecież chcemy awansować do Ligi Mistrzów. Pozostaje nam trenować, trenować i jeszcze raz trenować” – twierdzi Słowak.
Peter Singlar wakacje spędził w rodzinnych stronach. Z Krakowa na Słowację jest przysłowiowy ‘rzut beretem’, więc ten dystans bez kłopotu można pokonać samochodem. Tak też było i w przypadku piłkarza Wisły. „Było dużo wolnego i cieszę się, że mogłem odpocząć. Byłem na Słowacji, pojechałem tam samochodem” – opowiada.
Piłkarskie wakacje wielkimi krokami dobiegają jednak końca. W poniedziałkowe przedpołudnie Wiślacy stawią się na pierwszym treningu. W poniedziałek odbędzie się również losowanie II rundy kwalifikacji Lidze Mistrzów. Podopieczni trenera Skorży poznają swojego przeciwnika na tym etapie rozgrywek. „Nie wiedziałem o tym. Gdy jestem na wakacjach piłką się w ogóle się nie interesuję (śmiech). Wiem jedynie, że od poniedziałku wracamy do treningów” – zdradza obrońca.
Już niebawem otwarte zostanie letnie okienko transferowe. Wisła Kraków prowadzi negocjacje w sprawie transferu słowackiego pomocnika, Miroslava Bożoka. Czy to nazwisko rodaka mówi coś Singlarowi? „Rozmawialiśmy przez telefon, dzwonił do mnie. Pytał ogólnie o klub i to, jak wyglądają testy medyczne” – mówi. „Długo nie byłem na Słowacji, mija już 6 lat odkąd tam grałem, więc nie mogę nic bliżej o nim powiedzieć. Z tego jednak, co czytam o nim w prasie, albo w internecie, to jest bardzo dobrym piłkarzem. Jest wszechstronny, może grać i na prawej i na lewej stronie pomocy” – kontynuuje zawodnik.
Niestety, sytuacja przy Reymonta zmusi zawodników Białej Gwiazdy do rozgrywania meczów wyłącznie na wyjazdach w zbliżającym się sezonie.
Sosnowiec stanie się piłkarskim drugim domem Wisły. Odległość między dwoma miastami jest niewielka, więc Peter Singlar bardzo liczy na doping fanów, dzięki któremu piłkarze poczują się, jakby nadal grali w Krakowie. „Sprawdzam tempo prac budowlanych w internecie. Bardzo szybko to wszystko przebiega i myślę, że im szybciej nowy stadion powstanie, tym lepiej. Zarówno dla nas jak i kibiców Wisły” – zaznacza prawy obrońca krakowian. „Kibice zawsze są z nami od pierwszej do ostatniej minuty, więc myślę, że tak samo będzie i w Sosnowcu. To dobre rozwiązanie, bo Sosnowiec nie jest bardzo daleko od Krakowa. Te 80 kilometrów nie powinno być problemem dla nich, a my poczujemy, jakbyśmy grali w domu” – sądzi Słowak.
Daniel
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
http://www.wisla.krakow.pl/pl/aktualnos ... e_z_pilka/