Na legia.com.pl napisali:
Po spotkaniu w Zurychu doszło do nieprzyjemnego incydentu; piłkarze Legii zmierzali w kierunku sektora swoich kibiców celem podziękowania im za fantastyczny doping. Gdy ci, wściekli po kolejnym kompromitującym występie swoich pupili zaczęli skandować hasło "Bez ambicji", piłkarze zatrzymali się i dopiero po zdecydowanych namowach Łukasza Fabiańskiego i Bartosza Karwana zdecydowali się zbliżyć do sektora. Nieliczni którzy do niego podeszli zostali jednak obrzuceni wyzwiskami, w powietrzu zafurkotały też różne inne przedmioty...
Trzeba przyznać, że było to niezbyt przyjemne zachowanie kibiców po świetnym dopingu w całym meczu. Frustracja związana z kompromitującą grą piłkarzy w tym sezonie musiała jednak znaleźć wcześniej czy później jakieś ujście - dobrze, że ostatecznie nikt nie ucierpiał.